Ile palą Wasze Tikacze ?
-
Jak Ci tyle pali w mieście to jest przyzwoicie
U mnie 4,7-4,9 ale 20% miasto / 80% trasa -
Właśnie musze go sprawdzić na trasie.
-
Kurcze, a ja myślałem, że to mój Swift dużo pali w mieście...
-
Ja mam taki wynik jak pisałem wcześniej, jeżdżąc albo DTS, albo wieczorami wylotówki z Katowic. Do centrum kato w godzinach szczytu staram się nie pchać bo to dramat jest
-
Witam !
Pierwsze nabicie
baku do pełna i przejechane 450 km. Autko zalałem w momencie kiedy wskazówka
idealnie leżała na czerwonym polu i tym samym połozeniem wskazówki zakończyłem test
spalania. Do baku weszło równo 28.5l. Stacja 1-2-3. Jeżdże głównie w korkach tj. 80%
korki i reszta luz. Po przeliczeniu spalania wyszło, że stówke robię w granicach
6,3l.
Jakie są wasze
wyniki ?U mnie po zalaniu do pełna zrobiłem 565 km.
A było jak jechałem na urlop to Torunia. Ode mnie tam gdzie jeżdżę jest równe 322 km. Pierwsze tankowanie za Garwolinem i w powrotnej trasie również w tym samym miejscu po przeciwnej stronie. Sam byłem zdziwiony takim wynikiem. -
Moje najlepsze osiągnięcie to 620km trasa cały czas.
Miesięcznie średnio 550-590j\km na pełnym baku, dojazd do pracy -20min w jedna stronę i ewentualne zakupy czyli raczej miasto w 90%.Co do 98Pb, nie nie zauważyłem żadnej różnicy, za to jak zalałem v-powera po remoncie silnika to jednak trochę bardziej żwawy był, ale spalanie to samo, ogólnie jakiejś rewelki nie było.
-
Umnie spalanie pod 5 litra czasami pyćke wiecej 5,5 l na pelnym baku 600km z hakiem zrobiłem a nie jeżdżę ekonomicznie.
-
O widze panowie że wyniki niezłe Jak nim przejadę Route 66 to dam znać jak pali na trasie
-
Chyba i tak najlepszym wynikiem u nas jest spalanie osiągnięte przez kolegę Sharky, 2.933l.
Tutaj wyczytane -
Wynik niezły, ale ja nie mam cierpliwości do takich eco drivingow
Wynik 6,3 w miescie jest wystarczający jak dla mnie, porównując do mojego poprzedniego autka Golf mk3 1.8 minimum 10l. Może kiedyś spróbuje taki teścik przeprowadzić, żeby zejść poniżej 5l. -
Dokładnie, taki eco driving, to dla ludzi cierpliwych . Dla mnie spalanie Tico w mieście poniżej 6l było całkowicie zadowalające.
Nigdy jakoś specjalnie nie liczyłem ile mi pali, więc nie wiem jaki jest mój minimalny wynik. Ale pamiętam, jak w wakacje w Bieszczadach z ciekawości policzyłem spalanie. No i wyszło 4.7l, przy 4 osobach w aucie + bagaże na tygodniowy urlop, dużo różnych podjazdów itp. Jak dla mnie wynik bardzo dobry .
-
Mój pali mniej więcej 6-6,5l LPG/100km, 60% trasa, 40% miasto, wliczam w to 2 też wiele odcinków na zimnym silniku. Nie jest źle, zwłaszcza, że tikaczowi nie żałuję
Przy 98% jazdy w trasie spalanie spada do ok 5,3-5,5l/100. Prędkości 80-125km/h (często jest gdzie się rozpędzić, obwodnice, ekspresówki itp).
Jazda na lpg nie sprawia przyjemności, na benzynie owszem (ale wkurza zamulanie spowodowane zwężką w dolocie w postaci mixera lpg).
-
Jazda na lpg nie
sprawia przyjemności, na benzynie owszem (ale wkurza zamulanie spowodowane zwężką w
dolocie w postaci mixera lpg).Gaz aż tak zamula?
-
Gaz aż tak zamula?
Niestety
Ale mam pewien plan, tylko zimno jest i nie chce się już zbytnio grzebać
-
A co masz w planach zrobić?
-
A co masz w planach
zrobić?Opiszę jak zrobię
-
Pytanie troche inne ale w sumie tyczy sie spalania. Ile wynosi rezerwa i czy ta czerwona krecha na zegarze to znacznik rezerwy?
-
W polskich tikaczach kontrolka rezerwy została zastąpiona kontrolką świateł awaryjnych (trójkącik). Ja za "rezerwę" uważam ilość pozostałej benzyny po wejściu wskaźnika na czerwoną kreskę, i u mnie to około 6 litrów
-
Jazda na lpg nie
sprawia przyjemności, na benzynie owszem (ale wkurza zamulanie spowodowane zwężką w
dolocie w postaci mixera lpg).Miecho, jesteś pewien, że średnica miksera to na 100% powód zamulenia?
-
Gaz aż tak zamula?
Ja mam co innego... Silnik pracuje OK, raczej bez zamulania. Za to mam tzw. "dziurę w gazie" na noPb... Gdy silnik się rozgrzeje i przestaje działać ssanie, po naciśnięciu gazu z obrotów jałowych motor ma chwilową zadyszkę - reaguje z sekundowym opóźnieniem, potrafi też przy tym lekko szarpnąć.
Wydaje mi się, że spowodowane jest to albo zwężką w postaci miksera, albo w postaci zdławienia dolotu powietrza do filtra (podczas regulacji i dopasowywania optymalnych wspólnych nastaw dla benzyny i LPG, został założony kawałek taśmy izolacyjnej w chwycie powietrza). Mam taką teorię, że powoduje to chwilowe wzbogacenie mieszanki przy wychodzeniu z obrotów jałowych (tylko na benzynie). Ale muszę to sprawdzić, demontując na chwilę mikser.
Nie jest to szczególnie upierdliwy defekt, da się z tym żyć - trzeba tylko pamiętać, że jeśli chce się szybko ruszyć, przed puszczeniem sprzęgła należy delikatnie podwyższyć obroty.Co do tematu: o moim obecnym spalaniu nie piszę, bo dawno nie litrażowałem autka. Wspomnę jedynie, że:
- gdy tico było nowe, połykało 4,3 l benzyny na 100 km (połowa miasto, połowa trasa do 120 km/h);
- zużycie LPG w podobnych warunkach to ok. 6 l;
- zużycie benzyny na krótkich trasach miejskich na permanentnie zimnym silniku wynosiło 7-7,5 l.