Co dziś dłubałem w tico? (2014)
-
Co ma za to masa do
obrotów?Tego pewny nie jestem, ale wydaje mi się, że przy "złej" masie cewka albo świece dostają nierówny prąd. Raz mniejszy, raz większy. Czy może mieć to wpływ na opóźnienie schodzenia z obrotów - . W każdym razie, przy okazji czyszczenia gaźnika spróbuje zmienić również kabelek. Ten, który jest teraz wygląda jak by się miał zaraz urwać, więc najlepiej od razu zamienić .
Możesz u siebie bardzo prosto sprawdzić mase. Wystarczy, że weźmiesz jakiś kabel i podłączysz gdzieś do silnika(ja wkręcałem pod śrubę od filtra powietrza) a z drugiej strony gdzieś do karoserii. Zobaczysz czy jest jakaś zmiana.
-
Możesz u siebie
bardzo prosto sprawdzić mase. Wystarczy, że weźmiesz jakiś kabel i podłączysz gdzieś
do silnika(ja wkręcałem pod śrubę od filtra powietrza) a z drugiej strony gdzieś do
karoserii. Zobaczysz czy jest jakaś zmiana.Tak się dziwnie składa, że jakiś czas temu (może nawet w czasie pojawienia się problemu) ową masę zamontowałem Odepnę i sprawdzę różnicę
-
Można też uruchomić wentylator chłodnicy ( zworka na kostce ) i podczas jego pracy pracy odpinać i podpinać tę dodatkową masę, od razu widać różnicę..
Dodam że u mnie dodatkowym objawem uszkodzenia tego przewodu były dziwne zachowania wskaźnika temperatury ( ale tylko przy włączonych światłach ), wczoraj np. miałem wskaźnik, po dość krótkiej jeździe, prawie na czerwonym polu!( wentylator w ogóle się nie włączył ). Wyłączając światła mijania, zaraz schodził w dół i tak w kółko.. okazało się że kabelek ( ten masowy od ramy ) miał kiepski styk z silnikiem -
U mnie też po kilku minutach od zgaszenia się załącza . Boje się tylko jak ten przewód odkręcić, śruba jest strasznie zardzewiała...
-
To że się załącza po wyłączeniu oznacza że jest ok i czujnik reaguje prawidłowo na nagrzany silnik : uruchomiony silnik wymusza poprzez pompę wody obieg nagrzanej cieczy chłodzącej, silnik stanie- nie ma obiegu ( słabsze wychładzanie cieczy ) no i nagrzany czujnik reaguje
U mnie też po kilku minutach od zgaszenia się załącza hmm. Boje się tylko jak ten przewód odkręcić, śruba jest strasznie zardzewiała...
u mnie urwał się łeb śruby nawierciłem i wkręciłem wkręta
-
Dzisiaj przegląd ale co pół roczny a nie z wbiciem w dowód. Tylnych hamulców brak a robiłem pół roku temu, gumy stabilizatora wychodzą bokiem, końcówki drążków do wymiany...
O dziwo amortyzatory dobre ale w zakręty wchodzi jakby miał przy 20km/h dachować ;/ Mam nadzieje, że to przez te gumy.Pan diagnosta się w ogóle zdziwił dlaczego przyjechałem od tak skoro jeszcze przegląd jest Serio?
-
heh, u mnie jeszcze
wariuje właśnie wentylator, włącza się po około 2-3minutach po zgaszeniu auta. Musze
znaleźć trochę czasu i ją odpiąćTo jest całkiem normalne zachowanie. W końcu zostawiasz wyłączony silnik, który jest rozgrzany i chwilowo rośnie temperatura, która powoduje start wentylatora
-
To jest całkiem
normalne zachowanie. W końcu zostawiasz wyłączony silnik, który jest rozgrzany i
chwilowo rośnie temperatura, która powoduje start wentylatoraA w Swifcie jest tak, że jak parkuję auto i wentylator się załącza, to w momencie zgaszenia silnika wyłącza się też wentylator
Raczej jest tak seryjnie, aczkolwiek dla uszczelki pod głowicą to raczej nie za trafne rozwiązanie - chociaż w sumie pompa wody już nie pracuje, więc schłodzenie chłodnicy nic tu nie zmienia
-
A w Swifcie jest
tak, że jak parkuję auto i wentylator się załącza, to w momencie zgaszenia silnika
wyłącza się też wentylatorNie każdy samochód ma tak, że po wyciągnięciu kluczyka, przy nagrzanym silniku wentylator może się włączyć..
Raczej jest tak
seryjnie, aczkolwiek dla uszczelki pod głowicą to raczej nie za trafne rozwiązanie -
chociaż w sumie pompa wody już nie pracuje, więc schłodzenie chłodnicy nic tu nie
zmieniaTu jednak się mylisz, strumień powietrza z wentylatora owiewa silnik, przy okazji go ochładza. A sam płyn chłodzący również nieznacznie się schładza i po włączeniu zapłonu jego temperatura jest niższa
-
To jest całkiem
normalne zachowanie. W końcu zostawiasz wyłączony silnik, który jest rozgrzany i
chwilowo rośnie temperatura, która powoduje start wentylatoraTak jest u mnie. Nieraz w po wyjściu z garażu słyszę jak załączy się na chwilę wentylator.
-
Znalazłem chwilę i udało się w końcu zamontować światła do jazdy dziennej LED
Jeden przewód pod światło postojowe, drugi pod wolną kostkę między cewką a zbiorniczkiem płynu hamulcowego i światła włączają się automatycznie po włączeniu zapłonu a gasną po włączeniu postojowych.Chciałem zamontować światła bez wiercenia jakichkolwiek dziur w zderzaku (w widocznym miejscu) i tak też zrobiłem. Wykorzystałem do tego celu dolne mocowania gdzie jest przykręcony zderzak
Światła LED firmy MAXLED
-
Fajne, normalnie jak Philipsy
Zapodaj jakiegoś linka do tych lampek
To jest model 404?
-
To jest model 404?
Tak, dokładnie model MaxLed 404 na zwykłych diodach Na Ledach CREE były trochę droższe.Puki co mam dziwne uczucie, że jadę bez świateł bo cały czas zerkam czy włączyłem światła mijania
Zauważyłem puki co jeden mankament. Światła wprowadzają delikatne zakłócenia w radiu Pioneer. Słyszalne są delikatne szumy...Da się tak jeździć, jednak kontaktowałem się już z producentem i mam zastosować dodatkowy stabilizator (koszt ok. 2zł) i niby to załatwi sprawę. Jak zrobię to dam znać - puki co agregat w garażu mi się zepsuł i nie mam prądu
-
Wymiana filtra LPG
-
No te z diodami cree to ok. 170 zl... Dorzucamy ok. 80 zl i jest Philips
-
No te z diodami
cree to ok. 170 zl... Dorzucamy ok. 80 zl i jest PhilipsWięc własnie...nie ma co szaleć
-
Witam .
A mnie chyba dzisiaj czeka wymiana klamek zewnętrznych (lewa strona) w moim "szkaradku"
Martwią mnie tylko klejenia boczków drzwi. Zaraz zaczną odstawać itd... Spinki, spinkami ale jakim klejem je potraktować? Macie może jakieś doświadczenia w tym względzie ? -
Martwią mnie tylko
klejenia boczków drzwi. Zaraz zaczną odstawać itd... Spinki, spinkami ale jakim
klejem je potraktować? Macie może jakieś doświadczenia w tym względzie ?ściągałem je milion razy,
jeżeli w tej chwili masz wszystko ok to przy ponownym montażu też będzie ok.Klamki przykręcone są 2 śrubami na klucz 10,
dodatkowo płaskim śrubokrętem musisz zdjąć plastikowy zaczep
powodzenia