Remont blach w Tico - Proszę o poradę
-
Dziękuję za podpowiedź miecho Fotki już dodane na forum.
Co do twojej podpowiedzi, opcję z reperaturkami też biorę pod uwagę i mam takie kupione jeszcze z kiedyś tam jak ojciec miał swojego Tico. Lecz na moje oko żywicy i maty wiele nie trzeba, największą rolę odegra tutaj szpachla oczywiście.
-
Niestety żadna szpachla, żywica czy coś innego bo szkoda twojej roboty a po zimmie bedziesz miał jeszcze gorzej.
Blacha jest cienka i wyczyszczenie dokładne tych miejsc da spore dziury. Jedyne sensowne to właśnie wstawianie reperaturek albo nawet kawałków blaszek. Wtedy koszt większy ale masz zrobione dobrze i wytrzyma to sporo. Bowiem nie masz juz ognisk rdzy i dajesz na zdrową blachę podkład minię i potem lakier oraz bezbarwny.
Druga opcja to wymiana drzwi bo one są najgorsze ale używane ciężko będzie kupić niedrogo i ładne. Co ciekawe starsze roczniki tak nie rdzewieją. -
Powiem ci, ze dokładnie przed sekundą miałem telefon. Mam już nową maskę która fajnie pasuję wiec mam to z głowy. Co do drzwi tutaj muszę dobrze pomyśleć. Masz absolutną rację że nowe byłyby najlepszą opcją lecz szukam już długi czas takich i jedyne jakie znajduję to zardzewiałe i zjedzone resztki bo drzwiami bym tego nie nazwał
-
Dziękuję za podpowiedź miecho Fotki już dodane na forum.
Teraz to wygląda dużo lepiej
Co do twojej podpowiedzi, opcję z reperaturkami też biorę pod uwagę i mam takie kupione jeszcze z kiedyś tam jak ojciec miał swojego Tico. Lecz na moje oko żywicy i maty wiele nie trzeba, największą rolę odegra tutaj szpachla oczywiście.
Jak już masz maskę, to teraz jedynie reparaturki drzwiowe do listew. Widać, że korozja postępuje w nich naprawdę ostro i wszelkie Twoje prace będą góra na pół roku, bo obok znów będzie wychodziła ruda.
Jeżeli tym bardziej masz już je kupione, to trzeba odżałować trochę kasy na blacharza, ale to wystarczy już na długo.
Nadkola można spokojnie dokładnie wyszlifować pozbywając się w pełni korozji, na to środki antykorozyjne, szpachla, lakierowanie i powinno być naprawdę dobrze.
Pamiętaj, aby pozbyć się w naprawianych miejscach korozji w 100% nawet kosztem powstałych dziur, bo w przeciwnym wypadku na wiosnę już będą jej nawroty. -
Powiem ci tak, reperaturki są i tak samo jest sprzęt żeby to zrobić. Kuzyn posiada migomat i wszelkie sprzęty żeby je poprawnie wstawić, z zawodu jest blacharzem. O tą rdze na nadkolach się nie martwię bo to kwestia tego jak napisałeś. Jeszcze dziś chyba będę montował nową maskę a drzwi czekają jeszcze dodatkowe oględziny w celu zweryfikowania tego jak je robić żeby to miało ręce i nogi.
-
Powiem ci, ze
dokładnie przed sekundą miałem telefon. Mam już nową maskę która fajnie pasuję wiec
mam to z głowy. Co do drzwi tutaj muszę dobrze pomyśleć. Masz absolutną rację że
nowe byłyby najlepszą opcją lecz szukam już długi czas takich i jedyne jakie
znajduję to zardzewiałe i zjedzone resztki bo drzwiami bym tego nie nazwałMi się udało kupić wszystkie nowe blachy, ale to jednak był wyczyn. Niestety jest ich coraz mniej, więc ceny idą w górę.
-
Taka prawda niestety. Z mechaniką nie jest źle bo części są ogólnie jeszcze dostępne i to w całkiem całkiem cenach. Blachy też można znaleźć ale to już różnie bywa. Najczęściej są trochę uszkodzone, zadrapane albo lekko skorodowane, ale takie błahostki można jeszcze naprawić. Niestety znalezienie takich w super idealnym stanie jest bardzo ciężkie niestety. Ale jak ktoś cierpliwy i zawzięty to znając życie znajdzie, a ktoś ambitny zakupi reperaturki itp. i będzie reperował w miarę możliwości. Niestety blachy nie wiem czemu idą w stronę deficytu i mam tu namyśli te w stanie bardzo dobrym jaki i dobrym/średnim.
-
Jeśli są reperaturki i jest fachowiec z migomatem, to wiesz już co masz robić
A nową maskę solidnie zabezpiecz fluidolem od środka
-
blachy nie wiem czemu idą w stronę deficytu i mam tu namyśli te w stanie bardzo
dobrym jaki i dobrym/średnim.Niestety blach już chyba nie produkują, a obecne zapasy są już na wyczerpaniu. A rynek wtórny młodszy się nie robi, to i blachy coraz gorsze
-
Fluidol już mam zakupiony, jak tylko przyjdzie nowa maska od razu ją zabezpieczę
-
No niestety taka prawda i to na naszą niekorzyść
Ale mam też wiadomość z dzisiejszego dnia. Zadzwonił do mnie mechanik u którego w zeszłym miesiącu szukałem blach do Tico. Poinformował mnie że ma wszystkie cztery drzwi i maskę w tym kolorze w jakim mam swojego Ticolota Byłem dziś wstępnie je zobaczyć i powiem wam że są w nienagannym stanie. W miejscach w których u mnie brakuje już blachy tam jest zdrowiuteńka, jedyny mankament jaki mają to brak szyby ale tą przełożę ze swoich obecnych. Maska jest jak marzenie i kiedy ją zobaczyłem to powiedziałem sobie, że bez niej nie odjadę. Trochę martwiło mnie ile mi zawoła za to, bo jakby nie patrzeć części w dobrym stanie, ale udało mi się wynegocjować 150 zł za wszystko. Jedynym warunkiem jaki ustaliliśmy był taki że za te ,,nówki,, oddaję mu moje stare zjedzone blachy. Jak uda mi się zrobić fotki to dodam je wam na forum żebyście sami mogli je ocenić. Jak myślicie dobry interes to jest?
-
Żartujesz???
150 zł za komplet drzwi i maskę w kolorze auta - tylko założyć?
Bierz i módl się, żeby nie zmienił zdania
-
Czy dobry? NAJLEPSZY , stary trafiłeś 6 w ticowego totka. Gratuluje
-
Hehe
Spokojnie, nie zmieni zdania, za dobrze się znamy ;p
-
Oj tam, jestem pewien że można trafić lepiej
Mam też info Części są już u mnie i czekają na montaż
Jeżeli nikt nie ma nic przeciwko, to chciałbym dodawać tutaj fotki i informować was Panowie jak przebiega naprawa Będzie mi bardzo miło się z wami tym podzielić
-
Oj tam, jestem
pewien że można trafić lepiej
Mam też info
Części są już u mnie i czekają na montaż
Jeżeli nikt nie ma
nic przeciwko, to chciałbym dodawać tutaj fotki i informować was Panowie jak
przebiega naprawa Będzie mi bardzo miło się z wami tym podzielićDawaj foty, też jestem ciekawy nowego zakupu po taniości Zrób zapas fluidolu i zabezpiecz nowe drzwi przed montażem
-
Tak więc będę zamieszczał fotki i info jak tylko będę przy kompie. Tylko proszę was o wyrozumiałość jeśli będą jakieś dwa dni zwłoki, mam też prace i nie zawsze przez to mam czas na kompa usiąść. Ale będę to nadrabiał bo lubię dzielić się tym co przy Ticusiu zrobię A na tym forum to wgl przyjemność pisać, chociaż czasem strach bo człowiek nie wszytko potrafi i można polec na jakiejś pierdółce
Tak więc, nie obiecuję że jutro coś będzie ale jeśli będzie czas to dodam
Pozdrawiam serdecznie.
-
Trochę martwiło mnie ile mi zawoła za to, bo jakby nie patrzeć części w dobrym stanie, ale udało mi się wynegocjować 150 zł za wszystko.
To Ci się trafiło
Ja kiedyś chciałem kupić wszystkie drzwi w dobrym stanie od jednego forumowicza z mojego miasta po 100zł/szt. jednak, gdy doszło do konkretów, to przestał się odzywać, przez co Tico pozostało z oryginalnymi blachami. Miałem okazję i przełożyłem roczną maskę, ale dałem ją do lakiernika, bo pierwotnie była biała. Z tego co pamiętam, to za malowanie płaciłem 350zł i to było tanio, bo za jednym zamachem dałem do malowania maskę, błotnik i zderzak z Astry -
Widzisz, obaj spotkaliśmy się z sytuacją, że ktoś coś ma i chce sprzedać a potem kontakt ginie. Miałem tak na jednym szrocie...ale to długa historia. A z tymi blachami faktycznie się poszczęściło Mówiąc dokładnie za sztukę drzwi mam 25 zł i 50 za maskę. A 350 zł u lakiernika to norma, chociaż zadziwiłeś mnie, że to cena za kilka elementów. Ja kiedy byłem dogadywać lakierowanie chyba 5 czy 6 elementów to zawołał mi po 350 ale za element...ostatecznie zrezygnowałem bo cała zabawa nie była warta świeczki.
-
Widzisz, obaj spotkaliśmy się z sytuacją, że ktoś coś ma i chce sprzedać a potem kontakt ginie.
Trochę to dziwne, bo początkowo sprzedający nawet dość mocno naciskał, a później nagle zamilkł mimo moich maili.
A 350zł u lakiernika to norma, chociaż zadziwiłeś mnie, że to cena za kilka elementów. Ja kiedy byłem dogadywać lakierowanie chyba 5 czy 6 elementów to zawołał mi po 350 ale
za element...ostatecznie zrezygnowałem bo cała zabawa nie była warta świeczki.Może nieprecyzyjnie się wypowiedziałem, cena 350zł była tylko za maskę Tico przy malowaniu przy okazji większej ilości elementów.
Pierwotna cena wynosiła prawie 500zł, bo ponoć maskę i dach lakiernicy cenią sobie trochę drożej.