Znoszenie podczas przyspieszania
-
Od jakiegoś czasu podczas przyspieszania znosi mnie delikatnie w lewo.
Jak odpuszczę gaz auto jedzie idealnie na wprost.
Ogólnie to muszę skontrować z 3-4 stopnie kierownicą i auto będzie jechało na wprost podczas rozpędzania się.Poza tymi objawami nic innego się nie dzieje, nic nie stuka - nawet na największych dziurach. Jedynie diagnosta na przeglądzie mówił że gumy w wahaczach są już trochę wyrobione.
Czy może być to wina właśnie tych gum? Czy raczej wtedy prędzej by stukało niż znosiło?
-
Ja miałem tak, że podczas przyspieszania znosiło w jedną a podczas hamowania silnikiem w drugą. Winna okazała się wyrobiona końcówka drążka kierowniczego. Może u Ciebie Jest podobnie?
-
Od jakiegoś czasu podczas przyspieszania znosi mnie delikatnie w lewo.
Podjedź na stację diagnostyczną na dokładne sprawdzenie przedniego zawieszenia oraz kontrolę zbieżności - to powinno wiele wyjaśnić
-
Ja miałem tak, że
podczas przyspieszania znosiło w jedną a podczas hamowania silnikiem w drugą. Winna
okazała się wyrobiona końcówka drążka kierowniczego. Może u Ciebie Jest podobnie?Końcówki mają pół roku i zrobione 10 000km, z czego większość w trasie
Podjedź na stację
diagnostyczną na dokładne sprawdzenie przedniego zawieszenia oraz kontrolę
zbieżności - to powinno wiele wyjaśnićTak też chyba zrobie, bo nie chce niepotrzebnych części wymieniać
-
Na 100% tuleje wahaczy wyrobione. Miałem tak w Swifcie z prawym wahaczem - po wymianie wahacza problem zniknął
-
Od jakiegoś czasu podczas przyspieszania znosi mnie delikatnie w lewo.
Jak odpuszczę gaz auto jedzie idealnie na wprost.W aucie o konstrukcji zawieszenia analogicznej jak w Tico opcje są dwie - albo walnięty wahacz (najczęściej tuleja), albo końcówka drążka kierowniczego. Jest jeszcze jedna możliwość - ale objawy są najsłabsze - tj. wybite tuleje stabilizatora.
Moja rada - stacja diagnostyczna, porządny diagnosta i do boju
-
Na 100% tuleje
wahaczy wyrobione. Miałem tak w Swifcie z prawym wahaczem - po wymianie wahacza
problem zniknąłTeraz mam pytanie czy da się w domowych warunkach wymienić tuleje w przednich wahaczach?
Tuleje są jakoś nabijane/wprasowywane, czy jak odkręcę stabilizator i śrubę na stabilizatorze to wyciągnę tuleje? -
Teraz mam pytanie
czy da się w domowych warunkach wymienić tuleje w przednich wahaczach?
Tuleje są jakoś
nabijane/wprasowywane, czy jak odkręcę stabilizator i śrubę na stabilizatorze to
wyciągnę tuleje?Tuleje są wprasowane. Lepiej wymontować wahacze i podjechać do mechanika na prasę. Koszt niewielki
-
Pytasz o tuleje wahacza czy o gumy wahacz/stabilizator
Tuleja:
-
Przepraszam za mój błąd
Chodziło mi o gumy wahacz-stabilizator -
Przepraszam za mój
błąd
Chodziło mi o gumy
wahacz-stabilizatorDo ich wymiany nie potrzeba specjalnych przyrządów
-
Niestety często trzeba użyć sporej siły, by wyjąć stabilizator
-
Niestety często
trzeba użyć sporej siły, by wyjąć stabilizatorTrzeba sposobem
-
i trzeba dobrze zabezpieczyć auto,
sam lewarek to za mało gdy będziemy szarpać się ze stabilizatorem -
i trzeba dobrze zabezpieczyć auto, sam lewarek to za mało gdy będziemy szarpać się ze stabilizatorem
Wystarczy odkręcić/poluźnić jego mocowanie w okolicach zderzaka
Z wymianą gum stabilizatora w wahaczu nie ma żadnego problemu -
No dobra chłopaki!
Odpowiedzieliście w sprawie Tico, ale ja mam podobną sytuację w swoim Swifcie (przy przyspieszaniu ściąga w prawo), ale żeby nie było za łatwo to żadna z wcześniej opisanych części (wahacze, końcówki drążków kierowniczych, drążki kierownicze, końcówki stabilizatora) nie ma prawa powodować ściągania, bo są zbyt "nowe". Wahacze mają 3 miesiące, drążki i końcówki kierownicze 1,5 roku, a końcówki stabilizatora 1 rok.
Zbieżność robiona razem z wymianą wahaczy, czyli 3 miesiące temu.I co Wy na to???
-
żadna z wcześniej opisanych części
(wahacze, końcówki drążków kierowniczych, drążki kierownicze, końcówki
stabilizatora) nie ma prawa powodować ściągania, bo są zbyt "nowe". Wahacze mają 3
miesiące, drążki i końcówki kierownicze 1,5 roku, a końcówki stabilizatora 1 rok.To że nowe to nie znaczy że sprawne. Może masz jakąś część kiepskiej jakości, albo wadliwą, lub też wjechałeś w mega dziurę.
-
To że nowe to nie
znaczy że sprawne. Może masz jakąś część kiepskiej jakości, albo wadliwą, lub też
wjechałeś w mega dziurę.Wszystkie części są z Yamato (czyli bardzo często polecanej firmy przez chłopaków ze Swiftowego), a w żadną mega dziurę nie wpadłem jeszcze nigdy, bo zawsze staram się je omijać.
-
Może Ci mocowanie wahacza ucieka
-
Mniej więcej w środku zimy było oglądane i było wszystko w jak najlepszym porządku.