Co dziś dłubałem w tico? (2013)
-
troche bezczelne te
srubkiMało widać z daleka a z bliska trzeba się przyjrzeć.
nie lepiej nowa ramke? pare zlotych to kosztuje.. Nowe trzeba kupić dwie aby były takie same.
-
sa sklepy motoryzacyjne czy warsztaty gdzie ramki daja za darmo z ich reklama na dole wiec jak ci obojetne co bedzie tam pisalo to mozesz sie rozejrzec po okolicy przy okazji jak gdzies bedziesz
-
sa sklepy
motoryzacyjne czy warsztaty gdzie ramki daja za darmo z ich reklama na dole wiec jak
ci obojetne co bedzie tam pisalo to mozesz sie rozejrzec po okolicy przy okazji jak
gdzies bedzieszMnie to nie przeszkadza.
-
Wyczyściłem przód auta środkiem usuwającym owady, poczerniłem zderzaki i lusterka czernidłem
Jakby nie odpadający lakier z maski i ruda, to naprawdę ładnie by się to prezentowało
-
poczerniłem zderzaki i lusterka czernidłem
Jakieś specjalne to czernidło?
-
Jakieś specjalne to
czernidło?Mała butelka, zakończona gąbką jak pasta do butów Nie pamiętam producenta... ale mogę sprawdzić jak chcesz.
-
Mała butelka,
zakończona gąbką jak pasta do butów Nie pamiętam producenta... ale mogę sprawdzić
jak chcesz.Wolał bym zobaczyć efekt.
-
.. wymiana baku.. w końcu ( lenistwo górą ).. zapomniałem się i dolałem sobie do pełna.. jak ładnie zapachniało benzynką na parkingu no to mus.. Parę godzinek leżenia pod autem, nieodzowna pomoc sąsiadki i zrobione Dodam tylko że w środku siedzi już nowy pływak z czujnikiem rezerwy, jeszcze tylko mała modyfikacja licznika i będzie oki ...
aha! dodam jeszcze że usterka to rozszczelnienie zgrzewu w połowie baku, a w środku idealnie czyściuteńki, aż się zdziwiłem :O zero jakiejkolwiek rdzy, nawet plamki!! stary bak od nowości auta A.D. 1996
-
Drugi dzień prac z progami.
Wyczyściłem z rdzy i obkleiłem żywicą z matą szklaną, przy okazji trochę się pobawiłem w tjuning -
Drugi dzień prac z progami.
Wyczyściłem z rdzy
i obkleiłem żywicą z matą szklaną, przy okazji trochę się pobawiłem w tjuningA czy nie będzie tak, że te progi będą się trzymały całości wyłącznie za pomocą żywicy?
-
A czy nie będzie
tak, że te progi będą się trzymały całości wyłącznie za pomocą żywicy?Dokładnie tak będzie
Ale dodatkowo jak je zaszpachluje i wyprofiluje, napuszczę do środka pianki, która też będzie trzymać i chronić przed korozją -
Dokładnie tak
będzie
Ale dodatkowo jak
je zaszpachluje i wyprofiluje, napuszczę do środka pianki, która też będzie trzymać
i chronić przed korozjąPianka pięknie zatrzyma wodę
BTW pianka kojarzy mi się z Fordem KA
-
Oprocz tego ze nie bedzie dziur widac nic nie zyskujesz.. Progi to dosc wazna rzecz w aucie.. takze zeby ci sie potem na drodze auto w pol nie zlamalo z tych oszczednosci..
-
Pianka pięknie
zatrzyma wodęAle on jest zabudowany ze wszystkich stron wiec woda nie podejdzie
Są w prawie idealnym stanie więc się o nie nie boję, będą szczelnie zabezpieczone więc woda nie ma prawa wejść
MAM NADZIEJĘ
-
Oprocz tego ze nie
bedzie dziur widac nic nie zyskujesz..Dziur nie ma i nie będzie
Progi to dosc wazna rzecz w aucie.. takze
zeby ci sie potem na drodze auto w pol nie zlamalo z tych oszczednosci..O przepraszam, ale ja tu żadnych oszczędności nie widzę, wyczyszczony, zabezpieczony, wkrótce całkiem wodoodporny i na dodatek fajnie wyglądający
-
O przepraszam, ale
ja tu żadnych oszczędności nie widzę, wyczyszczony, zabezpieczony, wkrótce całkiem
wodoodporny i na dodatek fajnie wyglądającyMasakra
-
Dokładnie tak będzie
Ale dodatkowo jak
je zaszpachluje i wyprofiluje, napuszczę do środka pianki, która też będzie trzymać
i chronić przed korozjąNie, no... nie żartuj.
Pomysł z tą żywicą owszem, ciekawy - jako osłona zewnętrzna i ewentualnie element tuningowy (choć ja jestem przeciwnikiem obniżania czegokolwiek, biorąc pod uwagę polskie warunki drogowe). W związku z tym, że o wygląd blach progowych nie ma się co martwić (bo je zasłaniasz), można byłoby porządnie naprawić te progi - pospawać brzydko, ale solidnie, i wtedy bawić się w tę "optykę".No, ale może z progami tragedii nie było... jedynie trochę rdzy powierzchniowej. Nie wiemy, nie napisałeś ani fotki nie dałeś.
-
(choć ja
jestem przeciwnikiem obniżania czegokolwiek, biorąc pod uwagę polskie warunki
drogowe).Też jestem przeciwnikiem, ale na nowych felgach tico stało jak koza A poza tym, to jest tylko wizualne obniżenie, rzeczywisty prześwit zmniejszył się o jakiś 1 cm wiec nieznacząco
można byłoby porządnie naprawić te progi - pospawać brzydko, ale
solidnie, i wtedy bawić się w tę "optykę".
No, ale może z
progami tragedii nie było... jedynie trochę rdzy powierzchniowej. Nie wiemy, nie
napisałeś ani fotki nie dałeś.Niestety nie posiadam migomatu, a progi były naprawdę tylko lekko pokryte rdzą wyczyściłem i w tych miejscach zakleiłem żywicą - szybciej i nie zardzewieje
-
Znaczy nie na wylot?