Co dziś dłubałem w tico? (2013)
-
A, to przepraszam. Rzeczywiście, dziwna sprawa.
-
-
Nadkole mam, ale za fotelem kierowcy Bo też się urwało, a nie miałem czasu przykręcić
Dzisiaj kolejna przygodaa i kolejne pieniądze do tyłu
Foto:
-
Założyłeś klimatyzację
-
Klapę dostałem na szrocie za 100zł pod kolor, kompletną.
-
Nadkole mam, ale za
fotelem kierowcy Bo też się urwało, a nie miałem czasu przykręcić
Dzisiaj kolejna
przygodaa i kolejne pieniądze do tyłuJa pierniczę... naprawdę szybko żyjesz.
Jak to się stało się? -
Pojechałem do pracy i chciałem wjechać na warsztat, ale że stanowiska były zajęte no to wsteczny i pedał w podłogę i trafiłem w martwy punkt że w lusterkach nie widziałem słupa i uderzyłem, najpierw lekki szok, potem trochę śmiechu i tak jakoś wyszło
-
Pojechałem do pracy
i chciałem wjechać na warsztat, ale że stanowiska były zajęte no to wsteczny i pedał
w podłogę i trafiłem w martwy punkt że w lusterkach nie widziałem słupaTaaa, martwy punkt... może w bocznych, ale na pewno nie w tym centralnym na przedniej szybie.
A w ogóle to zawsze można obejrzeć się przez ramię... Tico przypomina akwarium, lepsza widoczność to już tylko z konia.Aż szyba poszła... no i poduszka kierowcy wystrzeliła - widać, że wisi przy fotelu (to chyba boczna? czy przednia? albo kurtyna...).
-
ja zawsze cofam na lusterkach bocznych i centralnym, a teraz jakoś wyszło że nie spojrzałęm w centralne... to na fotelu to pokrowiec foliowy na fotel, bo jak jeżdżę do pracy to już w ciuchach roboczych, a nie chcę sobie pobrudzić fotela
-
ja zawsze cofam na
lusterkach bocznych i centralnym,ja tak kiedyś robiłem bo tak uczyli na kursie,
póki stosowałem się do tego to bałem się cofania -
Pojechałem do pracy i chciałem wjechać na warsztat, ale że stanowiska były zajęte no to wsteczny i pedał w podłogę ....
Co było powodem pedału w podłodze
-
ja tak kiedyś
robiłem bo tak uczyli na kursie,
póki stosowałem się
do tego to bałem się cofaniaMnie na kursie uczyli odwracania się i potem miałem zonka jak przyszło mi jeździć sprinterem na maxa długim i parkować z dostawami w mieście w różnych dziwnych miejscach..najgorzej było w podziemiach pod rampę gdzie szerokość była max 1,5 szerokości auta i trzeba było się łamać żeby się wcisnąć w lukę na szerokość auta pomiędzy innymi busami z dostawami..
-
Wymieniam osłonę przegubu. Ale mam problem z zaciśnięciem nowych opasek na osłonę. Panowie jakiś specjalny sprzęt do tego jest? Jak poradzić sobie z tym w domu?
Wszystko już mam zrobione prócz opasek.
Kto na szybko podpowie?
-
Regulacja samoregulatora tylnego koła prawego
-
Mnie na kursie
uczyli odwracania się i potem miałem zonka jak przyszło mi jeździć
sprinterem na maxa długim i parkować z dostawami w mieście w różnych dziwnych
miejscach..najgorzej było w podziemiach pod rampę gdzie szerokość była max 1,5
szerokości auta i trzeba było się łamać żeby się wcisnąć w lukę na szerokość auta
pomiędzy innymi busami z dostawami..
No ja też trochę jeździłem lawetą...oraz dostawczakiem ducato i trzeba było się przestawić na lusterka boczne i tak już zostało a tu bęc i po szybie ;/Co było powodem
pedału w podłodze
Bo specjalnie pojechałem do pracy wcześniej bo miałem mieć dostęp do stanowiska na warsztacie, a tu stoi pajac swoim grechotem i się zdenerwowałem i pedał w podłogę ;/z
mam nauczkę.;D -
Wymieniam osłonę
przegubu. Ale mam problem z zaciśnięciem nowych opasek na osłonę. Panowie jakiś
specjalny sprzęt do tego jest? Jak poradzić sobie z tym w domu?
Wszystko już mam
zrobione prócz opasek.
Kto na szybko
podpowie?Ja osobiście używam skręcanych lecz nie zawsze da rade, ponieważ mogą haczyć o piastę, jeśli chodzi ci o te zaciskane na 3 ząbki to ja używam malutkiego płaskiego śrubokręta, przeciągam przez oczko w opasce i zahaczam końcówkę o ostatni ząbek i przy uzyciu niewielkiej siły naciągam te oczko na ząbek i gotowe.
-
Kto na szybko
podpowie?Małe obcęgi lub kombinerki, naciągasz mocno i zaginasz. Sprawdzasz, czy dobrze trzyma i po sprawie
-
Małe obcęgi lub
kombinerki, naciągasz mocno i zaginasz. Sprawdzasz, czy dobrze trzyma i po sprawieWszystko zależy od rodzaju opasek - ja spotkałem się z 3 typami
-
A więc dużą bez problemu się udało zacisnąć. Z mniejszą już był problem (pogięła się) i zamiast niej zastosowałem opaskę plastykową trytki czy jak to się nazywa. Trzyma idealnie.
Przypomnę że nie mam kanału i wszystko robiłem prawie na kolanach.
Ale udało się. Zostało poskręcać i już.
Przy okazji odkryłem małą dziurkę w podłodze.
-
A więc dużą bez
problemu się udało zacisnąć. Z mniejszą już był problem (pogięła się) i zamiast niej
zastosowałem opaskę plastykową trytki czy jak to się nazywa. Trzyma idealnie.Pamiętam, że też miałem problem z tymi opaskami. Dużą udało mi się założyć i ścisnąć (oryginalną) a z małą się męczyłem... Nowe opaski mają coś takiego: |-|
Można chwycić ten prostokąt u dołu obcęgami do wyciągania gwoździ i go ścisnąć byle nie za mocno. Wychodzi prawie idealniePrzypomnę że nie
mam kanału i wszystko robiłem prawie na kolanach.
Ale udało się.