Co dziś dłubałem w Tico
-
Dziś wymieniłem pod chmurką filtr oleju.
Stary zapomniałem wymienić na jesieni z olejem i teraz przy mrozach zaczął puszczać olej dość ostrym strumieniem na uszczelce.
Wymiana+uzupełnienie oleju jakieś 5min.
Niestety nie dałem już rady zrobić obrotka Czekam aż mróz zelżeje. -
Wymiana pompy paliwa.
Wczoraj gdy miałem wyjeżdżać, patrzę pod auto, a tu olej rozlany, otwieram maskę i zarzygane na prawą stronę od pompy olejem. Sprawdzam stan oleju - poniżej minimum.
W nowej pompie trzeba było troszkę zeszlifować jeden bok (obok miejsca na śrubę) - wadził o blok silnika.
Również nowe amortyzatory (KAYABA gazowe) czekają na wymianę. -
-
Ogromny ten obrotomierz... Nie zasłania zbyt zegarów?
W sumie mógłby być mniejszy, bo rozdzielczość i tak jest 100obr/min (wystarczą 2 cyfry, ale płaci się za 4).
Sam myślałem o zbudowaniu własnego obrotka cyfrowego i montażu w zestawie wskaźników, bo jakoś takie na zewnątrz mi nie leżą.
Tylko jakoś motywacji nie mam do ukończenia projektu, może ze wzgledu na wątpliwości czy warto do tak małego auta. -
Tylko jakoś
motywacji nie mam do ukończenia projektu, może ze wzgledu na wątpliwości czy warto
do tak małego auta.Daj spokój. Czyli co, opłaca się od Jelcza wyżej?
Jasne, że "warto", jeśli tylko prawidłowo spełnia swoje zadanie. Największą sztuką jest estetyczne upakowanie go w zegarach, najwięcej czasu właśnie to zajmie. -
Daj spokój.
Czyli co, opłaca się od Jelcza wyżej?
Jasne, że "warto",
jeśli tylko prawidłowo spełnia swoje zadanie. Największą sztuką jest estetyczne
upakowanie go w zegarach, najwięcej czasu właśnie to zajmie.Ktoś tu niedawno zamieszczał zdjęcie zegarów z Tico z dołożonym obrotomierzem przez jakiegoś rzemieślnika z Allegro - wyglądały jak fabryczne - jaki to koszt?
-
Ogromny ten
obrotomierz... Nie zasłania zbyt zegarów?Ma swoje wymiary. Kiedyś miałem taki dwu cyfrowy wkomponowany w deskę.
O taki:
http://imageshack.us/photo/my-images/580/ticoj.jpg/
Szkoda tylko że pomimo namawiania przez sprzedawcę aby wziąć czerwony wziąłem zielony. Gdy świeci słońce akurat tu go trochę słabo widać.
-
Ostatnio z powodu mrozów oraz braku czasu (remont w domu)
oddałem samochód do mechanika1. wymiana obu końcówek drążka kierowniczego, ustawienie zbieżności i założenie korektora siły hamowania (wcześniej miałem tylko taką przelotkę na przewodach, bo oryginalny korektor przeciekał a nie umiałem kupić nowego)- łącznie zapłaciłem 100 zł
2. wymiana rozrusznika (tutaj przeraziło mnie dodatkowo, że jest z tym tyle pracy)- zapłaciłem 80 zł
Auto oddałem do mechanika u którego naprawiam służbowy samochód.
-
1. wymiana obu końcówek drążka kierowniczego, ustawienie zbieżności i założenie korektora siły hamowania ... - łącznie zapłaciłem 100 zł
2. wymiana rozrusznika ... - zapłaciłem 80 złTe ceny, to sama robocizna
-
Te ceny, to sama
robociznaReszta wliczona w koszty naprawy służbówki pewnie
-
Kiedyś miałem taki dwu cyfrowy wkomponowany w deskę.
O taki:
http://imageshack.us/photo/my-images/580/ticoj.jpg/To już lepiej wygląda. Myślałem własnie o czyms takim, 2 cyfry plus może jakaś
dodatkowa funkcjonalność np. obroty optymalne, kontrola akumulatora, brzęczyk od swiateł mijania itp.
Tyle, że zamierzałem to wbudować w zegary, u dołu między wskaźnikiem temperatury a prędkościomierzem. -
Co prawda nie dzisiaj ale dopiero teraz cyknąłem fotki. Zamontowane światła do jazdy dziennej.Niestety nie mam fotek z montażu ale mogę zainteresowanym opisać krok po kroku co i jak
-
Co prawda nie
dzisiaj ale dopiero teraz cyknąłem fotki. Zamontowane światła do jazdy
dziennej.Niestety nie mam fotek z montażu ale mogę zainteresowanym opisać krok po
kroku co i jakNie żebym był przeciwny tym paskom z diodami ale czy naprawdę widzą je inni nadjeżdżający z przeciwka? Ciekaw jestem czy auto przejdzie normalnie przegląd. No i co na to miśki .
-
Nie żebym był
przeciwny tym paskom z diodami ale czy naprawdę widzą je inni nadjeżdżający z
przeciwka? Ciekaw jestem czy auto przejdzie normalnie przegląd. No i co na to miśki
.Szkoda ze w tikaczu nei znajdzie się raczej miejsce na takie:
http://allegro.pl/swiatla-dzienne-led-drl-e4-rl-off-road-gwar-wawa-i2076722752.htmlTakie paski powinno byc widać:
http://allegro.pl/swiatla-led-lampy-dzienne-drl-12w-warszawa-i2047642571.htmlponiżej 1W/diodę nie spodziewałbym się rozsądnej widoczności...
-
Kolego Jaco-, To nie są paski LED za 3,99 z tesco tylko zakupiony w sklepie motoryzacyjnym zestaw z homologacją DRL!! Co do przeglądu i miśków to nie będzie problemu bo lampki są zamontowane zgodnie z przepisami: rozstaw między lampami ok. 70cm a od ziemi ok.40, światła gasną po zapaleniu świateł pozycyjnych/postojowych a zapalają się po przekręceniu kluczyka. Ktoś na forum umieszczał manuala, gdzie lampy były przymocowane do dolnej krawędzi zderzaka..
-
ktoś miał takie okrągłe zamontowane w swoim tico... Niestety w tico można zamontować lampki tak jak u mnie nad lub pod kierunkowskazem lub pod reflektorem ale tam jest więcej zabawy z wycinaniem. Bo nie chodzi o to żeby świeciło w niebo...
-
nie są paski LED za 3,99 z tesco tylko zakupiony w sklepie motoryzacyjnym zestaw z
homologacją DRL!! Co do przeglądu i miśków to nie będzie problemu bo lampki są
zamontowane zgodnie z przepisami: rozstaw między lampami ok. 70cm a od ziemi ok.40,Na zdjęciu wygląda jak pasek. Dobrze że mają homologację więc już nie będzie problemów z przeglądami i miśkami.
Ja jakoś nie mam do takich wynalazków przekonania.
-
ja dostałem je w prezencie... a to jest bardzo praktyczne rozwiązanie. Akumulator odpoczywa bo biorą tylko 5W. A jako, że samochód użytkuje prawie codziennie(dojazdy na uczelnie) to lampki spełniają swoją rolę w 100%
-
Pewnie niejeden z was będzie się śmiać z tego pomysłu w Tico bo samochód mały, ale co tam. Co myślicie o takiej modyfikacji?
http://moto.wp.pl/kat,45754,title,Radzimy-jak-samodzielnie-zamontowac-czujniki-cofania,wid,14230657,wiadomosc.html
Osobiście uważam, że samo pikadełko uruchamiane w momencie wrzucenia wstecznego by wystarczyło (mniej cackania się a instalację można by podłączyć szeregowo do światła cofania). -
Pewnie niejeden z
was będzie się śmiać z tego pomysłu w Tico bo samochód mały, ale co tam. Co myślicie
o takiej modyfikacji?
http://moto.wp.pl/kat,45754,title,Radzimy-jak-samodzielnie-zamontowac-czujniki-cofania,wid,14230657,wiadomosc.html
Osobiście uważam,
że samo pikadełko uruchamiane w momencie wrzucenia wstecznego by wystarczyło (mniej
cackania się a instalację można by podłączyć szeregowo do światła cofania).Max 1 godzina roboty. Nie kupuj najtańszych tylko takie za około 120zł.
np:
http://allegro.pl/czujniki-parkowania-markowy-6-zakresow-pikania-i2082405496.htmlDziałają świetnie Ja się połasiłem żeby oszczędzić 20zł i skończyło ise na tym, że w ogóle nic nie pomagają.
A ogólnie to to jest fajny patent m.in. dla początkujących. Według mnie wszystkie "L" powinny to mieć w standardzie (najlepiej dodatkowo wyłączane ręcznie) żeby kursant nabrał wprawy w dynamicznym cofaniu (tzn. szybciej niż metr na minutę) i ocenie odległości do przeszkody (zamiast się zastanawiać czy to metr czy dziesięć, jak piszczy to koniecznie stop). A potem sprawdzian nabytych umiejętności z wyłączonym czujnikiemJa polecam czujniki do każdego autka, nawet małego. Koszt mniejszy niż nowego zderzaka i zbliżony do używanego. I na pewno bardziej użyteczny od grających żarówek wstecznego za 20zł.
BTW. raz widziałem nissana micrę z kamerą cofania