Akumulator BLACK STORM - używa ktoś?
-
No powtórzę Tobie
Osobiście (piszę w j. POLSKIM,,) nie chcę Cię obrażać ale też nie wiem co to znaczyWiem, że polskim. Nie oto chodzi
Cytuj albo Leo, albo Sharky, albo mnie, albo kogo chcesz, tylko zachowaj odstęp od cytatu i wszystko będzie ok
Inaczej to źle się czyta, nie wiadomo co do kogo piszesz i komu odpowiadasz?Cytat:
Jakie są reguły przy odpowiadaniu na wiadomości ?
Należy redagować odpowiedzi zgodnie z przyjętymi na forum zasadami, a w szczególności:
- nie cytować długich wypowiedzi poprzednika, lecz skracać je tylko do zdań, na które się odpowiada (tzw. cięcie cytatów),
- poprzedzać cytowane zdania znakiem ">" (znak ten pojawia się automatycznie przed cytatem w okienkach odpowiedzi),
- zachować odstęp od cytatów - oddzielanie zdań cytowanych od własnej odpowiedzi jednym pustym wersem.
Zakładka FAQ
EOT
-
montowane Delkor
Widzę,że teraz
sprzedają te akumulatory pod nazwą "Puma".Ja widzialem w lublinie aku delkor-daewoo do tico, z tym, ze jest zielony. I chyba byly na nim napisy GM albo daewoo.
-
Bo jesteś po prostu tępy- jeżeli ktoś tłumaczy Ci podstawy a Ty ni be ni AAAA , to wybacz!!!!!
(dotyczy oczywiście "zagadki") -
Bo jesteś po prostu
tępy- jeżeli ktoś tłumaczy Ci podstawy a Ty ni be ni AAAA , to wybacz!!!!!Mógłbyś mnie nie obrażać?
-
Tak -PRZEPRASZAM!!!
-
Bo jesteś po prostu
tępy- jeżeli ktoś tłumaczy Ci podstawy a Ty ni be ni AAAA , to wybacz!!!!!Hmm...
podstawy 1
Podstawy 2
Podstawy 3 -
Zgadzam się że nie
ma reguły, czy to Centra, Bosch czy inny.Cieszę się.
Zgadzam się także z
opinią iż nie należy kupować u przypadkowych sprzedawców, typu supermarkety itp.OK.
Nie zgadzam się
natomiast z opiniami typu:
no nie bardzo
rozumiem czemu 35 miałby być droższy od 45, że niby gorszy i za mała
pojemność?Prawdopodobnie dlatego, że te małe akumulatory 35 Ah, o niestandardowych wymiarach i wąskich słupkach na klemy, są dedykowane do Tico lub do Matiza (jest chyba różnica w prawym i lewym plusie) i nie każda firma takie baterie produkuje. Jest to więc, że tak napiszę, "produkt niszowy", nie jakiś "standardowy", i wiele osób poszukujących takiego właśnie akumulatora do swojego auta (znaczy konkretnego akumulatora o podanych w instrukcji parametrach) nie ma wyboru - producent widzi więc okazję do podniesienia ceny, bo klient i tak kupi. Nie chodzi o to, że "gorszy" czy "mniejszy".
-obalam ten mit,
Nie obaliłeś. Na własne oczy widziałem w sklepach takie obrazki: jeden akumulator 35 Ah dedykowany do Tico za np. 180 zł, a obok "standardowe" akumulatory różnych firm o pojemnościach 40, 45 Ah i więcej, za niższe ceny. Te standardowe pasują do większości aut, ale nie do Tico (chyba, że zrobimy przeróbki w mocowaniu i klemach). Ponieważ więcej klientów kupuje do wielu aut te "standardowe", jest większa konkurencja, a więc też cenowa.
mój ponad 6 letni ma DOKŁADNIE 35Ah i 280A rozruchu.
Nie rozumiem. To był jakiś mit, czy o coś innego Ci chodziło?
kolejny mit, ja na
tych "nienormalnych" jeżdżę już ponad 11 latI bardzo dobrze. Ja jeździłem 7 lat i niewykluczone, że jeździłbym dłużej (choć już podkładki miedziane miałem wstawione).
No dobra - trzeba mi było napisać dokładnie (choć nie sądziłem, że może to być powodem niezrozumienia): pisząc o normalnych klemach miałem na myśli te o standardowych rozmiarach, które pasują do większości akumulatorów. Oryginalne, fabryczne klemy w Tico są węższe i nie da rady założyć ich na inny akumulator niż 35 Ah. Czyli - jak wie każdy user czytający wątki o akumulatorach w Tico - zmiana baterii 35 Ah dedykowanej do Tico na inną baterię, większą, o standardowych słupkach, wiąże się z koniecznością zmiany klem na większe (standardowe). -
Bo jesteś po prostu
tępy- jeżeli ktoś tłumaczy Ci podstawy a Ty ni be ni AAAA , to wybacz!!!!!
(dotyczy oczywiście
"zagadki")Nie będziemy w ten sposób dyskutować.
-
Klemy normalne
(solidne mosiężne jak w innych autach, a nie blaszki) jak najbardziej popieram, ale
niekoniecznie ich założenie musi się wiązać z przejściem na akumulatory o
standardowych, szerokich słupkach o jakich była mowa. Znakomicie się sprawdzają
mniejsze klemy mosiężne przystosowane do oryginalnego akumulatora z Tico o wąskich
słupkach.Przepraszam, miałem na myśli małe mosiężne klemy o wąskich bolcach, takie jakie są standartowo w AKU do tico nie trzeba nic zmieniać,
klemy na wąski bolec są i AKU z wąskimi słupkami też są, więc nie ma problemu nie trzeba nic przerabiać,
tylko trzeba pamiętać żeby AKU weszedł w miejsce starego AKU.---ciach---
-
-----ciach-----
Wybacz, ale wgl
nie rozumiem Twojego postu
Odpowiadasz na post
Leo, cytujesz wypowiedzi Sharky'ego, cytujesz wypowiedzi moje, nie wiem kogo
jeszcze, tak jest namieszane, że nie można się tu niczego doczytać
Litości
No cóż, muszę Ci odpowiedzieć osobiście.
Nie chwal się taty Ładą-podaj przebieg samochodu!!!!
Cóż z tego iż łada ma lat 30, jak z tego tata jeździł w/w 7tygodni w roku?
Przeczytaj proszę co napisałem wyżej odnośnie intensywności eksploatacji. -
Cytat:
Bo jesteś po prostu
tępy- jeżeli ktoś tłumaczy Ci podstawy a Ty ni be ni AAAA , to wybacz!!!!!
dotyczy oczywiście "zagadki"W stajni jesteś ? Zawsze się znajdzie jakiś "geniusz" co pozjadał rozumy i do tego niekulturalny.
Dzieki za takie podstawy,, ni be... szanuj innych, netykieta -
Prawdopodobnie
dlatego, że te małe akumulatory 35 Ah, o niestandardowych wymiarach i wąskich
słupkach na klemy, są dedykowane do Tico lub do Matiza (jest chyba różnica w prawym
i lewym plusie) i nie każda firma takie baterie produkuje. Jest to więc, że tak
napiszę, "produkt niszowy", nie jakiś "standardowy", i wiele osób poszukujących
takiego właśnie akumulatora do swojego auta (znaczy konkretnego akumulatora o
podanych w instrukcji parametrach) nie ma wyboru - producent widzi więc okazję do
podniesienia ceny, bo klient i tak kupi.Tak, właśnie o tym nie pomyślałem, znaczy że ktoś myśli!
Pozdrowienia dla LEO i przepraszam iż ja tak głupio myślałem. -
No cóż, muszę Ci
odpowiedzieć osobiście.I chyba się nie zmęczyłeś tym
Trzeba było tak od razu, nie było by żadnych problemów.Nie chwal się taty
Ładą-podaj przebieg samochodu!!!!Nie chwalę, informuję o wytrzymałości dawno produkowanych akumulatorów, które wytrzymują o niebo więcej niż produkowane teraz.
Przebieg Łady, coś około 185kkm.Cóż z tego iż łada
ma lat 30, jak z tego tata jeździł w/w 7tygodni w roku?Mylisz się.
Przeczytaj proszę
co napisałem wyżej odnośnie intensywności eksploatacji.Czytałem raz i wystarczy.
Wybacz ale odechciało mi się czytać jeszcze raz, percepcja horreondalnego ilorazu inteligencji, w kooperacji z ekstremem mej edukacji, jest wetem w stosunku do konstruktywnej konwersacji, z minimalnym intelektem Twej podmiotowości. -
---ciach---
Cytat:
Czytałem raz i wystarczy.
Wybacz ale odechciało mi się znów, percepcja horreondalnego ilorazu inteligencji, w kooperacji z ekstremem mej edukacji, jest wetem w stosunku do konstruktywnej konwersacji, z minimalnym intelektem Twej podmiotowości.aż ciekawie się czyta, nic dodać nic ując zagadka
-
Oryginalne były
montowane DelkorA nie takie zielone, podobne do tego poniżej? Oczywiście ten poniżej nie jest konkretnie do Tico, ale nigdzie nie mogę znaleźć lepszego zdjęcia. Kupiłem Tico jak miał 5 lat i była tam właśnie taka zieloną bateryjka - nie sadziłem że poprzedni właściciel ją zmieniał. Teraz też mam kupiony identyczny akumulator.
-
A nie takie
zielone, podobne do tego poniżej? Oczywiście ten poniżej nie jest konkretnie do
Tico, ale nigdzie nie mogę znaleźć lepszego zdjęcia. Kupiłem Tico jak miał 5 lat i
była tam właśnie taka zieloną bateryjka - nie sadziłem że poprzedni właściciel ją
zmieniał. Teraz też mam kupiony identyczny akumulator.
A chyba wlasnie takie
-
Tak, właśnie o tym nie pomyślałem, znaczy że ktoś myśli!
Pozdrowienia dla LEO i przepraszam iż ja tak głupio myślałem.Sam potwierdzam, akumulatory dedykowane do Tico i Matiza, tzw. "małe" są droższe od tych popularnych 45Ah. Sam kupowałem aku do mojego Tico i płaciłem za niego 180zł, gdy ten sam model 45Ah kosztował równo 150zł.
Obalam mity -
Moim zdaniem marka/producent ma najmniejsze znaczenie. Technologia budowy aku jest znana
od wielu, wielu lat i raczej wielkiej rewolucji tu nie ma, materiały wszędzie bardzo
podobne lub takie same-plastik, ołów i kwas. Prosta budowa pozwala na wystarczająco
dokładny montaż nawet w akumulatorach noname, no chyba że się trafi na wadliwy.Śmiem twierdzić, że jesteś w błędzie.
Jak już pisałem dosłownie na początku grudnia kupowałem akumulator. Zanim to zrobiłem przez dobry tydzień zapoznawałam się z opiniami użytkowników na przeróżnych forach dyskusyjnych, w tym również dotyczących tyko akumulatorów. Skoro większość opinii o danej marce (modelu) pokrywa się, tzn. że jednak można spróbować ocenić taki produkt w miarę obiektywnie. Aby nie było, że podpieram się tylko wypowiedziami z internetu, będąc w specjalistycznym sklepie z akumulatorami sam sprzedawca powiedział, że ma stosunkowo tanie akumulatory 45Ah, jednak poleca je jedynie wtedy, gdy ktoś w ciągu roku planuje sprzedać samochód z tym aku, bo z doświadczenia wie, że często nie wytrzymują one nawet okresu gwarancyjnego 12 miesięcy.
Co do budowy, to zdziwię Cię, ale jest ona różna - chodzi o wewnętrzną konstrukcję.
Zobacz, że dziwnym trafem akumulatory tej samej wielkości różnych firm, wykonane w dokładnie tej samej technologii mają chociażby różne pojemności (Ah) oraz różne max prądy rozruchowe podawane wg. tej samej normy.Mimo znanych zjawisk zachodzących wewnątrz akumulatora oraz opanowaną technologię produkcji różne firmy osiągają różne parametry w tym również żywotność.
Jak ktoś już wspomniał, konstrukcja i budowa samochodów jest wszystkim producentom dokładnie znana, jednak jakimś dziwnym trafem mamy tylu producentów, tyle modeli, w tym niektóre np. wg. badań ADAC są bardziej awaryjne od drugich - podobnie jest praktycznie z każdym produktem na rynku, w tym również z akumulatorami.
Nie twierdzę też, że wszystkie akumulatory noname są beznadziejne i nie warto ich kupować, jednak gdy trzeba wydać trochę pieniędzy wolę postawić na coś sprawdzonego, co cieszy się dobrą opinią, niż eksperymentować na sobie. -
Technologia budowy aku jest znana od
wielu, wielu lat i raczej wielkiej rewolucji tu nie ma, materiały wszędzie bardzo
podobne lub takie same-plastik, ołów i kwas.Po pierwsze nie zwykły plastik, bo obecnie często są to konstrukcje uszczelnione, tzw. bezobsługowe. Po drugie nie czysty ołów, a stop ołowiu z antymonem lub wapniem, w lepszych także z dodatkiem srebra. Dokładny skład stopu często jest tajemnicą producenta, a od tego silnie zależą parametry. Po trzecie elektrolit może być płynny lub w żelu/macie.
http://www.swiatmotoryzacji.com.pl/index.php?modul=numery&page=czytaj&id=606
http://www.auto-swiat.pl/1-jaki-akumulator-2 -
Ja mam ten akumulator od 25.05.2010,teraz muszę kupić nowy bo ten padł,jak dla mnie to jest bubel i nie polecam go