Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Tagi
  • Popularne
  • Użytkownicy
  • Grupy
  • Szukaj
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
zlosniki.pl
  1. Start
  2. DAEWOO TICO - forum KlubTico
  3. Sposób na rdzę

Sposób na rdzę

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony DAEWOO TICO - forum KlubTico
40 Posty 15 Uczestników 440 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Odpowiedz
  • Odpowiedz, zakładając nowy temat
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • C Niedostępny
    C Niedostępny
    clavish
    napisał ostatnio edytowany przez clavish
    #16

    Cc ma tez grubsza blache. No
    ale co z tego ocynku, jak auto bylo bite i robione? Przeciez ruda i tak zaraz wyjdzie.. Ale w
    przypadku grubszej blachy ewentualna naprawa powinna dluzej wytrzymac (pomijam jakosc robot).
    Tak wiec dla samej blachy nie warto brac cc

    CC akurat nie jeździłem, lecz SC i na plus dla tego modelu fiata dodałbym jeszcze zawieszenie

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    0
    • leoL Niedostępny
      leoL Niedostępny
      leo
      Admin
      napisał ostatnio edytowany przez leo
      #17

      wszyscy nieustannie porównują
      fiaty CC do Tico... i tiktak wypada pod kazdym względem lepiej z jednym wyjątkiem... gdyby tak
      jak cinki był cynkowany... nie dało by mu sie nic zarzucić... a tak jest jak jest.

      Hmmm... Jeśli uda mi się trafić na pewne CC na parkingu, spróbuję cyknąć fotkę i pokazać, co rdza może zrobić z tego autka.

      Myślenie ma przyszłość... choć nieprzyzwyczajonym szkodzi. ;-)

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      0
      • C Niedostępny
        C Niedostępny
        clavish
        napisał ostatnio edytowany przez clavish
        #18

        Hmmm... Jeśli uda mi się
        trafić na pewne CC na parkingu, spróbuję cyknąć fotkę i pokazać, co rdza może zrobić z tego
        autka.

        W takim wypadku albo trefna seria, albo autko powypadkowe

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        0
        • miechomiechoM Niedostępny
          miechomiechoM Niedostępny
          miechomiecho
          napisał ostatnio edytowany przez miechomiecho
          #19

          CC akurat nie jeździłem, lecz
          SC i na plus dla tego modelu fiata dodałbym jeszcze zawieszenie

          Jezdzilem cc i sc i pamietam tez, ze cc hamulce mial o wiele lepsze od tico.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          0
          • miechomiechoM Niedostępny
            miechomiechoM Niedostępny
            miechomiecho
            napisał ostatnio edytowany przez miechomiecho
            #20

            W takim wypadku albo trefna
            seria, albo autko powypadkowe

            Nie oszukujmy sie, te samochody sa juz wiekowe... Do tego nalezy doliczyc brak dbalosci wlascicieli + ewentualnie slabe punkty blacharki, w ktorych czesto powstaje korozja.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            0
            • D Niedostępny
              D Niedostępny
              DAHAKA
              Użytkownik archiwalny
              napisał ostatnio edytowany przez DAHAKA
              #21

              Jezdzilem cc i sc i pamietam tez, ze cc hamulce mial o wiele lepsze od tico.

              To widocznie zależy od dbałości właścicieli o auto.
              Też jeździłem CC i SC i na przykład w moim TICO hamulce mam o wiele lepsze, od tego CC, którym jeździłem.

              Natomiast SC dla mnie jest, jakieś takie za ciasne, te pedały takie małe, ale za to osiągi super (akurat jeździłem egzemplarzem z silnikiem 1.1 więc pewnie dlatego)

              Co do rdzy (co jest akurat tematem postu) to tyle samo widzę na drogach zeżartych Tikaczy co CC, jakoś nie rzuca się w oczy o wiele lepszy stan ich blacharki.
              Jednak statystyk nie prowadziłem

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              0
              • L Niedostępny
                L Niedostępny
                Lars
                Użytkownik archiwalny
                napisał ostatnio edytowany przez Lars
                #22

                Rudą przy antenie ponoć
                blacharze "załatwiają" za 50zł, ale o szczegóły trzeba Larsa spytać... Prawdopodobnie wycinają
                i wspawują nowy kawałek blachy...

                Ten co to robił to blacharz-emeryt(zwolennik pożądnej roboty).Po robocie i zaszlifowaniu nie było śladu po wstawce tego kawałka pod anteną.I powiedział mi jeszcze jedną rzecz.Mianowicie jeżeli chodzi o progi to najlepiej wstawić reparaturki(są po 56 zł w IC).Taka wymiana zapewnia długą trwałość i odpowiednią jakość. Łatanie zardzewiałych progów to dziadowska robota(załatane w jednym miejscu w krótkim czasie wychodzą nowe ogniska rdzy).Przy tej okazji można wypiaskować i zakonserwować części wewnętrzne progów.Za antene płaciłem 50 zł. a za progi stawka wynosi 100 zł/szt.
                od progu (oczywiście + koszt reparaturek).

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                0
                • M Niedostępny
                  M Niedostępny
                  mariooo_87
                  Użytkownik archiwalny
                  napisał ostatnio edytowany przez mariooo_87
                  #23

                  Poczytałem jeszcze trochę i wydaje mi się, że przepis poniżej nie wymaga już poprawek;) Uprzedzam, że chodzi o miejsca gdzie blacha nie ma dziur.

                  1. Wyczyścić miejsca do gołej blachy (kątówką, krążkiem papieru na wiertarce lub ręcznie). Zmatować papierem. Odtłuścić zmywaczem do lakierów.
                  2. Pomalować Brunoxem, zostawić na cała dobę, następnie zmyć wodą.
                  3. Zaszpachlować szpachlą Novol wykończeniową. Poczekać 45 minut aż dobrze wyschnie, a następnie szlifować na gładko (P180-240, P240-320). Odtłuścić zmywaczem do lakierów.
                  4. Pomalować podkładem akrylowym. 2-3 cienkie warstwy w odstępie ok 15 minut, tak aby kłaść mokre na mokre.
                  5. Zmatować, odtłuścić. Pomalować bazą. 2-3 warstwy w odstępach ok 20 minut, tak aby kłaść mokre na mokre.
                  6. Pomalować klarem. Również kilka warstw.
                  7. Po ok. 14dniach polerka papierem wodnym 2000 i 2500 oraz szmatką do polerki na wiertarce i pasta polerska.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  0
                  • A Niedostępny
                    A Niedostępny
                    adamuspolakus
                    Użytkownik archiwalny
                    napisał ostatnio edytowany przez adamuspolakus
                    #24

                    Natomiast SC dla mnie jest,
                    jakieś takie za ciasne, te pedały takie małe, ale za to osiągi super (akurat jeździłem
                    egzemplarzem z silnikiem 1.1 więc pewnie dlatego)

                    mi sc i cc wogole nie lezy. niewygodne i wiecznie rozwalam kolana o ta wredna konsole,ze o lapaniu telefonu z magicznej wneki nie wspomne. co do osiagow w tej klasie polecam przejechac sie starlet p8 1.0,komfort i osiagi kosmos w porownaniu z cc/sc,tyle,ze to juz toyota.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    0
                    • P Niedostępny
                      P Niedostępny
                      pirx
                      Użytkownik archiwalny
                      napisał ostatnio edytowany przez pirx
                      #25

                      2. Pomalować Brunoxem,
                      zostawić na cała dobę, następnie zmyć wodą.

                      Pomalować Cortaninem F, zostawić na cała dobę, następnie zmyć wodą.

                      Co Ty z tym myciem? Brunoxa nie znam(inni którzy stosowali, nic nie wspominali o myciu), ale Cortanin stosowałem i nigdy nie myłem wodą, tylko od razu po wyschnięciu podkład.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      0
                      • D Niedostępny
                        D Niedostępny
                        dawidczaju
                        Użytkownik archiwalny
                        napisał ostatnio edytowany przez dawidczaju
                        #26

                        A ten cały Brunox nie ma wiązać się z rdzą tylko? Z tego co wiem (nie wiem czy dobrze) to najpierw się go nakłada a potem ściera bo Brunox nie trzyma się blachy. A tam gdzie się nie dochodzi papierem w zagłębieniach lub wżerach od rdzy Brunox zostanie związany z rdzą. I potem dopiero podkład na blachę.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        0
                        • T Niedostępny
                          T Niedostępny
                          TSRules
                          Użytkownik archiwalny
                          napisał ostatnio edytowany przez TSRules
                          #27

                          Ja robiłem Cortaninem, parę razy pokrywałem nim miejsca pordzewiałe i zeszlifowywałem, takie preparaty trzymają się tylko rdzy, na czystą blachę nie ma sensu kłaść, co do "magicznej" szpachli, moim zdaniem ładnie to się w teorii pisze, szpachla, zeszlifować, podkład, baza, bezbarwny, lecz w mojej sytuacji gdy nie mam dostępu do garażu to było od cholery brudnej roboty, robiłem ranty w trzech drzwiach i maskę, po tej ostrej zimie stwierdzam że:

                          Tam gdzie robiłem szpachlą, lipa bo purchle wracają, szczególnie na masce, gdzie wiadomo od otwierania i trzaskania przy zamknięciu są drgania i już sie sypie.

                          Robiłem też poważne "ubytki" klejem dwuskładnikowym "Dragon" (20pln) trzyma jak skała, lepiej i mocniej niż prawdziwa blacha a miałem dziurę 4x5 cm, nie widać rudej i zmian na lakierze, w tym roku jeśli zdarzę zrobić poprawki to tylko tym klejem, łatwiejszy w obróbce niż szpachla, dodam że kleiłem nim także pęknięty zawias w futrynie drzwi w domu, gdzie przeciążenia są olbrzymie i trzyma do dziś

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          0
                          • miechomiechoM Niedostępny
                            miechomiechoM Niedostępny
                            miechomiecho
                            napisał ostatnio edytowany przez miechomiecho
                            #28

                            Ja robiłem Cortaninem, parę
                            razy pokrywałem nim miejsca pordzewiałe i zeszlifowywałem, takie preparaty trzymają się

                            A czy ktokolwiek uzywal kitu do zabezpieczania rantow drzwi? Ja uzywalem i musze stwierdzic, ze bardzo pomaga. Oczywiscie trzeba wczesniej drzwi zabezpieczyc od srodka, zeby woda nie dostawala sie miedzy blachy i zamarzajac nie rozsadzala wszystkiego. Taki kit mozna dowolnie obrabiac, nawet baze mozna na niego klasc bezposredno. Ja np na ten kit kladlem podklad i dopiero baze.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            0
                            • T Niedostępny
                              T Niedostępny
                              TSRules
                              Użytkownik archiwalny
                              napisał ostatnio edytowany przez TSRules
                              #29

                              Nie kitujesz ?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              0
                              • W Niedostępny
                                W Niedostępny
                                wooooojtek85
                                Użytkownik archiwalny
                                napisał ostatnio edytowany przez wooooojtek85
                                #30

                                To najlepiej jest żywica poliestrową , proponuje będzelkiem kilka warstw nanieść i wtedy troche porównać ewentualne nierówności papierem i można nanosić podkład i bazę, ruda za szybko nie wylezie zastosowaniu żywicy syntetycznej.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                0
                                • A Niedostępny
                                  A Niedostępny
                                  arthi
                                  Użytkownik archiwalny
                                  napisał ostatnio edytowany przez arthi
                                  #31

                                  Panowie wczoraj wszedlem pod samochod, niestety przez zmie zrobily sie dziury w progach. Tak sobie czytam o zaprawkach z wloka szklanego. Czy ktos ma jakies doswiadczenie? Mam juz preparat do profili zamkniety, do tego brounox i wlasnie trzebaby to ladnie zamknac....

                                  Zatanawiam sie czy za material do klejenia moze posluzyc worek taki bialy jak na ziemniaki lub tapeta z wlokna szkalnego, czy ktos ma doswiadczenie? Do tego utwardzacz i zywica osobno. Wiem, ze sa zestawy, ale wygladaja jak na jedna dziure, a mam jedna w prawym i dwie w lewym do zaklejenia.

                                  Jak to sie w ogole trzyma, jak z trwaloscia? Samochod i tak ma byc sprzedany przed zima, ale przynajmniej do tego czasu chce by jakos to wygldalo i nie poglebialo sie zbyt szybko.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  0
                                  • miechomiechoM Niedostępny
                                    miechomiechoM Niedostępny
                                    miechomiecho
                                    napisał ostatnio edytowany przez miechomiecho
                                    #32

                                    Nie kitujesz ?

                                    Nie kituje

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    0
                                    • D Niedostępny
                                      D Niedostępny
                                      dawidczaju
                                      Użytkownik archiwalny
                                      napisał ostatnio edytowany przez dawidczaju
                                      #33

                                      Powiedzcie mi jaki podkład mam wziąć pod biały lakier. Czy robi to wielką różnice czy wezmę brązowy czy biały? Malowałem wczoraj i coś mi się kolory nie zgadzają. Świeżo położony jest ciemniejszy niż oryginał ;/

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      0
                                      • paciorP Niedostępny
                                        paciorP Niedostępny
                                        pacior
                                        Moderator
                                        napisał ostatnio edytowany przez pacior
                                        #34

                                        Powiedzcie mi jaki podkład
                                        mam wziąć pod biały lakier. Czy robi to wielką różnice czy wezmę brązowy czy biały? Malowałem
                                        wczoraj i coś mi się kolory nie zgadzają. Świeżo położony jest ciemniejszy niż oryginał ;/

                                        stary lakier pod wpływem słońca zmienia swój odcień, no chyba że kolor był dobierany pod Twoje autko,
                                        podkład nie powinien mieć znaczenia. Znaczenie może mieć także jakość nowego lakieru

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        0
                                        • D Niedostępny
                                          D Niedostępny
                                          dawidczaju
                                          Użytkownik archiwalny
                                          napisał ostatnio edytowany przez dawidczaju
                                          #35

                                          No ale żeby stary lakier zmienił odcień na jaśniejszy? Prawdę mówiąc nowy lakier wydaje się jakiś bardziej szarawy dlatego jest ciemniejszy od oryginału. Nie wiem czym mogło to być spowodowane. W czasie malowania ładnie wyglądało. Może to przez klar? Kurz?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                          0
                                          Odpowiedz
                                          • Odpowiedz, zakładając nowy temat
                                          Zaloguj się, aby odpowiedzieć
                                          • Najpierw najstarsze
                                          • Najpierw najnowsze
                                          • Najwięcej głosów


                                          • 1
                                          • 2
                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Tagi
                                          • Popularne
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy
                                          • Szukaj