Co dziś "dłubałem" w Tico edycja 3
-
Tylko nie wiem jaka gume zastosowac, nie chce mi sie za bardzo po szrotach ganiac za paskiem gumy...
Lepiej nie rozwijajmy tego tematu, bo Leo pokaże nam
Odezwę sie na priv. -
Lepiej nie rozwijajmy tego
tematu, bo Leo pokaże nam
Odezwę sie na priv.Oj tam...
Miecho - zakładaj po prostu nowy wątek i tam będzie można pogadać.
Po co kombinować... A ten wątek niech będzie nadal wykorzystywany do swojego celu (patrz tytuł).EOT
-
Musiałem w niedziel wykonać trasę na pomorze (ok 560 w jedną stronę)dziś rano wróciłem więc prawie 1200 km w dwa dni, żadnych problemów.
A przy okazji tam kuzyn wymienił tylne prawe łożysko.
Za to dziś rano (środa)tico znowu w trasę na pomorzę wyrusza. -
Dzis zauwazylem, ze nie mam lewego swiatla z tylu. Niestety zarowka okazala sie dobra, wiec musialem szukac po kablach usterki. Okazalo sie, ze przerwany jest czerwony przewod pod zderzakiem (na szczescie w dostepnym miejscu) - w miejscu gdzie 2 przewody przechodza w jeden - laczenie to bylo niezabezpieczone w zaden sposob i po prostu zerwalo sie. Wstawilem kawalek przewodu, zalutowalem i zalepilem solidnie tasma izloacyjna Swiatlo swieci jak nowe
Trzeba przyznac, ze wiazka przewodow pod zderzakiem jest po prostu nedznie zabezpieczona przed korozja, woda, blotem itp. Kable w takich warunkach sztywnieja, izolacja z czasem peka i kable lamia sie jak zapalki. Najlepiej dobrac sie do tej wiazki i ja cala zaizolowac.
-
Dzis zauwazylem, ze nie mam
lewego swiatla z tylu.Ja się zastanawiam co za żarówki koreańce włożyli do tyłu że nadal u Mnie służą oryginalne już 12 lat
-
to moje oryginalne świecą już 14lat:)
-
Ja się zastanawiam co za
żarówki koreańce włożyli do tyłu że nadal u Mnie służą oryginalne już 12 latCiekawa uwaga... u mnie tez od nowosci nie byly zmieniane No, ale zeby zarowka przezyla instalacje, to juz troche smieszne
-
Ciekawa uwaga... u mnie tez
od nowosci nie byly zmieniane No, ale zeby zarowka przezyla instalacje, to juz
troche smieszneMam podobnie ... Przez 12 lat przepaliła się jedna postojowa z przodu i jedna z tyłu...
To zasługa dobrze działającego alternatora i regulatora napięcia. -
Przegląd techniczny (diagnostyczny) po 12 latach.
Przy autku nic nie sprawdzałem i nie grzebałem wcześniej, pojechałem "z ulicy" wprost na stację, jedynie wcześniej skorzystałem z myjni (ostatnie mycie jakoś na jesieni było ). Auto uważnie przejrzane - wszystko sprawne, bez żadnych uwag. Skontrolowane także dokumenty dot. wieku i homologacji butli gazu (homologacja ważna jest 10 lat). Diagnosta uważnie przyglądał się dwóm parom dodatkowych lamp (halogeny przeciwmgielne i lampy dzienne), sprawdzał oznaczenia homologacyjne na nich , kazał włączać. No i... czepił się, że dzienne nie świecą się razem z tylnymi pozycyjnymi ... Cholera, ponad pół roku od zmiany przepisów, a ten wciąż przy swoim się upiera - mówię mu, że sprawa nawet szeroko w gazetach była opisywana, a on się mądrzy, że jego obowiązują przepisy, a nie gazety... Z jednej strony to prawda, ale z drugiej - wypadałoby być na bieżąco z tymi przepisami.
Następny rok spokoju z przeglądami. 161 zł za przegląd (z instalką LPG) + 1 zł dziwnej składki na CEPiK. -
Ja też robiłem pod koniec grudnia przegląd i gościu też nic nie wiedział o nowych przepisach dla świateł dziennych. Tylko mówił o starych przepisach, że powinny świecić z pozycyjnymi a ja niepotrzebnie przerobiłem by tył nie świecił. Troszke mu wytłumaczyłem żeby sobie sprawdził w dzienniku ustaw, że zmieniły się przepisy.Na szczęscie uwierzył a i samochód był sprawny, choć tradycyjnie tylne hamulce nie były idealne.
Najlepsze jednak, że u nas najpierw wjeżdża się i sprawdzają a potem się płaci za przegląd. -
Najlepsze jednak, że u nas
najpierw wjeżdża się i sprawdzają a potem się płaci za przegląd.To chyba normalne,że się płaci po przeglądzie
Chyba jak się jedzie do mechanika na naprawę czegoś to płaci się po naprawie a nie przed
Jakby ktoś chciał żebym mu zapłacił przed przeglądem,a nie po to bym go wyśmiał i pojechał gdzie indziej. -
To chyba normalne,że się
płaci po przeglądzieno niekoniecznie, bo często miejsce przeglądu oddalone jest od kasy. i gość po przeglądzie wsiada i odjeżdża (i to nawet nie specjalnie tylko z tej ulgi że "przeszedł" zapomina)
nie wiem jak to praktykują w innych stacjach, ale ja spotkałem się z tym że jak masz zapłacone za przegląd, a do czegoś się przyczepią to jak poprawisz podjeżdżasz już bez płacenia (a mogliby kasować jeszcze raz, bo płaci się za przegląd a nie za pieczątkę)
Wczoraj, oprócz zabawy z linką sprzęgła, podkleiłem porządnie owiewkę z mojej strony (klejem montażowym, bo miałem dość zabawy z nią w ciuciubabke) a że tuba kleju duża to dorzuciłem kleju pod blende na klapie i w końcu przykleiłem trzecie światło stopu (3 lata leżało w bagażniku, bo na nic nie chciało trzymać). a z racji że na myjnie teraz bezsensu jeździć to maznąłem palcem na tylnej szybie "Czystość jest przereklamowana"
-
przyczepią to jak poprawisz podjeżdżasz już bez płacenia (a mogliby kasować jeszcze raz, bo
płaci się za przegląd a nie za pieczątkę)Racja Ale wtedy juz chyba nie mieli by tak wielu stalych klientow
-
A ja dziś zakleiłem dziurę w podłodzę !
Cały czas po stronie pasażera miałem mokrą podłogę . Powoli zaczynało już to wydawać nie przyjemny zapach ... Jako że zaczęły się ferie w pomorskim dziś znowu spędziłem dzień przy aucie . Nie mam migomatu ruch poszedł kawałek blachy , sylikon hamerait i taśma aluminiowa. Mam nadzieje że trochę to wytrzyma , bo wyprałem tapicerkę , położyłem nowe dywaniki, szkoda jak by się zalały
-
Mam nadzieje że trochę to
wytrzyma , bo wyprałem tapicerkę , położyłem nowe dywaniki, szkoda jak by się zalałyJesli nie jezdzisz w extremalnych warunkach, czyli nie ocierasz podloga np o snieg, nie jest ona narazona na bezposrednie uszkodzenia mechaniczne - to naprawa tak powinna jakis czas wytrzymac
-
Dzisiaj Tico przeszło wymianę oleju,filtra oleju(nie wiadomo czemu troszkę mniejszy od poprzedniego ) i powietrza.Dodatkowo przeczyściłem zawór PCV,który nie był znowu tak zabrudzony.Zauważyłem że lekko przepuszcza powietrze(w złą stronę) więc w najbliższym czasie go wymienię.
-
Dzisiaj Tico przeszło wymianę
oleju,filtra oleju(nie wiadomo czemu troszkę mniejszy od poprzedniego ) i
powietrza.Dodatkowo przeczyściłem zawór PCV,który nie był znowu tak zabrudzony.Zauważyłem że
lekko przepuszcza powietrze(w złą stronę) więc w najbliższym czasie go wymienię.Też to zauważyłem, powiem tak, że nie robi to najmniejszej różnicy, miałem kilka rodzajów filtrów oleju, od filtrona, przez oryginalny GM, po koreański zamiennik za 9zł. Poza wielkością niczym się nie różniły - średnica otworu ta sama
-
1. Ja ostatnio podjechałem na regulację gaźnika.
2. Wymieniłem świece.
3. Zamontowałem głośniki w przednich drzwiach: półki (kieszenie) od renault 19, głośniki Blaupunkt Gtx-663. Dosyć ładnie to gra na radiu Pioneer deh-1120. -
No to korzystając z chwili czasu i ładnej pogody postanowiłem zamontować w końcu konsolete, podświetlenie 2x dioda zielona z wyłącznikiem i przy okazji zrobiłem jednodiodowe podświetlenie schowka też z wyłącznikiem (zobaczymy jak to będzie świecić w ciemności
-
Wymiana żarówek: podświetlenia nawiewu i popielniczki.