Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Tagi
  • Popularne
  • Użytkownicy
  • Grupy
  • Szukaj
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
zlosniki.pl
  1. Start
  2. DAEWOO TICO - forum KlubTico
  3. zbiornik lpg

zbiornik lpg

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony DAEWOO TICO - forum KlubTico
55 Posty 22 Uczestników 414 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • xTOMASZxX Niedostępny
    xTOMASZxX Niedostępny
    xTOMASZx
    napisał ostatnio edytowany przez xTOMASZx
    #17

    Kombinujecie koledzy.
    Prosciej po prostu wypompowac kolo zapasowe, kupic sprezarke firmy TOYA (20 zł, sluzy juz trzy lata, glownie do pompowania materacy i opon rowerowych) i zapas spokojnie miesci sie w bagazniku bez
    zadnych podkladek i niszczenia samochodu.

    essen no to pojechałeś:) <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    0
    • E Niedostępny
      E Niedostępny
      esen Admin
      napisał ostatnio edytowany przez esen
      #18

      essen no to pojechałeś:)

      eSeN, nie essen.

      Mowisz z ironia czy powaznie? Sam kiedys stosowalem podkladke z apteczki i lekko podniesiona poleczke z glosnikami. Potem zobaczylem patent z odpompowaniem zapasu i tak stosuje do dzisiaj, w koncu nie boje sie otworzyc bagaznika.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      0
      • xTOMASZxX Niedostępny
        xTOMASZxX Niedostępny
        xTOMASZx
        napisał ostatnio edytowany przez xTOMASZx
        #19

        eSeN, nie essen.
        Mowisz z ironia czy powaznie? Sam kiedys stosowalem podkladke z apteczki i lekko podniesiona poleczke z glosnikami. Potem zobaczylem patent z odpompowaniem zapasu i tak stosuje do dzisiaj, w koncu
        nie boje sie otworzyc bagaznika.

        poważnie,podkreśliłem to że koledzy się starają za wszelką cene upchać koło w bagażnik tak aby się klapa zamknęła,wycinają różne elementy,a tu wpada esen i mówi po prostu,spuśćcie powietrze:)
        A bardziej ogólniej zademonstrowałeś oryginalny pomysł a tym samym najelprzy i najciekawszy bo zadziwiający swoją prostotą i przez to jego zastosowanie człowiek sie uśmiecha i mówi sobie w głowie "No tak faktycznie ten esen ma łebski patent na ten zapas"
        pozdro <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        0
        • E Niedostępny
          E Niedostępny
          esen Admin
          napisał ostatnio edytowany przez esen
          #20

          poważnie,podkreśliłem to że koledzy się starają za wszelką cene upchać koło w bagażnik tak aby
          się klapa zamknęła,wycinają różne elementy,a tu wpada esen i mówi po prostu,spuśćcie
          powietrze:)
          A bardziej ogólniej zademonstrowałeś oryginalny pomysł a tym samym najelprzy i najciekawszy bo
          zadziwiający swoją prostotą i przez to jego zastosowanie człowiek sie uśmiecha i mówi sobie
          w głowie "No tak faktycznie ten esen ma łebski patent na ten zapas"
          pozdro

          Teraz zauwazylem, ze ktos juz w tym watku to powiedzial raz, wiec nie jestem pierwszy.

          Patent faktycznie lebski, bo prosty i zmusza do zakupu sprezarki, ktora sie przydaje w wielu okolicznosciach.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          0
          • P Niedostępny
            P Niedostępny
            przemneu Użytkownik archiwalny
            napisał ostatnio edytowany przez przemneu
            #21

            Teraz zauwazylem, ze ktos juz w tym watku to powiedzial
            raz, wiec nie jestem pierwszy.
            Patent faktycznie lebski, bo prosty i zmusza do zakupu
            sprezarki, ktora sie przydaje w wielu
            okolicznosciach.

            Mój pomysł nieco odbiega od oryginalności Twojego, gdyż zamiast sprężarki mam pompkę nożną

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            0
            • xTOMASZxX Niedostępny
              xTOMASZxX Niedostępny
              xTOMASZx
              napisał ostatnio edytowany przez xTOMASZx
              #22

              Mój pomysł nieco odbiega od oryginalności Twojego, gdyż zamiast sprężarki mam pompkę nożną

              ah te skromności <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              0
              • E Niedostępny
                E Niedostępny
                esen Admin
                napisał ostatnio edytowany przez esen
                #23

                Mój pomysł nieco odbiega od oryginalności Twojego, gdyż zamiast sprężarki mam pompkę nożną

                No co ty; i "dymasz" materace, pontony, rowery i samochod noga? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                0
                • C Niedostępny
                  C Niedostępny
                  cdens Użytkownik archiwalny
                  napisał ostatnio edytowany przez cdens
                  #24

                  No co ty; i "dymasz" materace, pontony, rowery i samochod noga?

                  ja robie tak samo;)).. nie ma to jak nożna pomka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />..

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  0
                  • P Niedostępny
                    P Niedostępny
                    przedborzak Użytkownik archiwalny
                    napisał ostatnio edytowany przez przedborzak
                    #25

                    ten patent jest prosty i nie wpływa na komfort pasażera

                    Nie wpływa ale jeśli ktoś uderzy w Ciebie z tyłu mocno to te koło wpadnie do środka, bo te dwa bolczyki trzymające kanapę z tyłu dużo nie wytrzymają.
                    ja już 3 lata juz jeżdże na lpg a miast koła zapasowego mam w razie czego łatkę w spreju. Ostatnio pierwszy raz złapałem kapcia na gwoździu i powietrze schodziło z koła pare godzin. Nie ma sensu wozić dodatkowego balastu który powoduje że nawet tak mały bagażnik staje się już fikcją.
                    Dawniej jeszcze rok temu jak były drogi dziurawe że hej to było ryzyko uszkodzienia felgi ale teraz poprawił się ich stan wreszcie.
                    To nie maluch i z felg bezdętkowych tak łatwo powietrze nie schodzi. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    0
                    • C Niedostępny
                      C Niedostępny
                      czarny38 Użytkownik archiwalny
                      napisał ostatnio edytowany przez czarny38
                      #26

                      ale jeśli ktoś uderzy w Ciebie z tyłu mocno to...
                      tico się poskłada jak harmonijka a zbiornik LPG będzie w miejscu przednich siedzeń...

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      0
                      • S Niedostępny
                        S Niedostępny
                        Sharky
                        napisał ostatnio edytowany przez Sharky
                        #27

                        tico się poskłada jak harmonijka a zbiornik LPG będzie w miejscu przednich siedzeń...

                        Tico jest lekkie i odbije się, niż poskłada w harmonijkę.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        0
                        • xTOMASZxX Niedostępny
                          xTOMASZxX Niedostępny
                          xTOMASZx
                          napisał ostatnio edytowany przez xTOMASZx
                          #28

                          Tico jest lekkie i odbije się, niż poskłada w harmonijkę.

                          Chyba że będziesz trzymał noge na hamulcu,najlpiej sharky aby nikt z nas w nic nie bił i aby nikt nas na cel nie brał.
                          Jak o mnie chodzi to ja już wykorzystałem limit bić na ten rok:)

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          0
                          • leoL Niedostępny
                            leoL Niedostępny
                            leo Admin
                            napisał ostatnio edytowany przez leo
                            #29

                            Chyba że będziesz trzymał noge na hamulcu,

                            Chcesz powiedzieć, że Tico ze swoją masą własną jest nie do ruszenia z miejsca, gdy trzyma się nogę na hamplu? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

                            Myślenie ma przyszłość... choć nieprzyzwyczajonym szkodzi. ;-)

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            0
                            • xTOMASZxX Niedostępny
                              xTOMASZxX Niedostępny
                              xTOMASZx
                              napisał ostatnio edytowany przez xTOMASZx
                              #30

                              Chcesz powiedzieć, że Tico ze swoją masą własną jest nie do ruszenia z miejsca, gdy trzyma się nogę na hamplu?

                              Nie mój kolego leo,mówie tylko że bardziej nam sie oberwie <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              0
                              • leoL Niedostępny
                                leoL Niedostępny
                                leo Admin
                                napisał ostatnio edytowany przez leo
                                #31

                                Nie mój kolego leo,mówie tylko że bardziej nam sie oberwie

                                Wszystko zależy od okoliczności i umiejętności zachowania zimnej krwi... oby jak najdłużej. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
                                Tak mi się przynajmniej wydaje. Ale mogę nie być obiektywny - nie mam takich zdarzeń na swoim koncie. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

                                Myślenie ma przyszłość... choć nieprzyzwyczajonym szkodzi. ;-)

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                0
                                • stachS Niedostępny
                                  stachS Niedostępny
                                  stach
                                  napisał ostatnio edytowany przez stach
                                  #32

                                  Tico jest lekkie i odbije się, niż poskłada w harmonijkę.

                                  Dokładnie.
                                  Jak moje Tico uderzyło ciężkie BMW w bok, to Ticiem przekręciło o 45 stopni.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  0
                                  • stachS Niedostępny
                                    stachS Niedostępny
                                    stach
                                    napisał ostatnio edytowany przez stach
                                    #33

                                    Wszystko zależy od okoliczności i umiejętności zachowania zimnej krwi... oby jak najdłużej.
                                    Tak mi się przynajmniej wydaje. Ale mogę nie być obiektywny - nie mam takich zdarzeń na swoim
                                    koncie.

                                    Jednak trzeba mieć oczy naokoło głowy.
                                    Nie znasz dnia ani godziny, kiedy możesz dostać "strzała", przy dzisiejszym, dużym ruchu na drogach.
                                    Oczywiście nikomu tego nie życzę!
                                    Tico nie wzbudza żadnego respektu na drodze.
                                    Kierowcy nawet podświadomie, nie specjalnie, jakby później naciskają na hamulec, widząc małe Tico.
                                    Jak jeździłem swego czasu czasami zdezelowanym, firmowym Żukiem, to kierowcy, nawet mając pierszeństwo, hamowali.
                                    Nikt nie chciał jakoś bić w starego Żuka, któremu i tak nic by już dużo nie zaszkodziło.
                                    Policja zabrała dowód rejestracyjny od Żuka, za zły stan techniczny, jednak nie dając mandatu.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    0
                                    • leoL Niedostępny
                                      leoL Niedostępny
                                      leo Admin
                                      napisał ostatnio edytowany przez leo
                                      #34

                                      Do Czarnego38: wyrzuciłem Twój ostatni post. Jeśli masz coś ciekawego i chcesz się tym podzielić, zrób to w sposób mniej prowokacyjny, proszę.

                                      A w ogóle nie jest to wątek o harmonijkach, więc wróćmy do tematu. <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

                                      Myślenie ma przyszłość... choć nieprzyzwyczajonym szkodzi. ;-)

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      0
                                      • R Niedostępny
                                        R Niedostępny
                                        RED Użytkownik archiwalny
                                        napisał ostatnio edytowany przez RED
                                        #35

                                        Mam 16l za plecami kierowcy (z kufrze) i jestem zadowolony. Tankuję zawsze full 12-12,5 litra się mieści i spokojnie mi to wystarcza na przejechanie 180-210 km. Tak więc nawet z Zabrza na full zbiorniku dojeżdżam na Bielany Wrocławskie A4 gdzie jestem zmuszony tankować (często pokonuję tą trasę-ok.185 km), a jak wiadomo na całym odcinku 0 (zero) stacji benzynowych...na razie! Więc nawet tutaj owy zbiornik sie sprawdza, a w mieście czy na peryferiach też no-problem-pełno stacji. Poza tym zapas na swym miejscu, a i większa cześć bagażnika wolna...Bez koła zapasowego nie wyjechałbym z domu! A wszystkie te spray-e to o dxxx trzasnąć. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        0
                                        • R Niedostępny
                                          R Niedostępny
                                          RED Użytkownik archiwalny
                                          napisał ostatnio edytowany przez RED
                                          #36

                                          Tak..i nic wiecej nie wsadzisz do bagaznika! Bez sensu!

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                          0

                                          • 1
                                          • 2
                                          • 3
                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Tagi
                                          • Popularne
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy
                                          • Szukaj