Kontrolka od hamulców
-
misiekpokemon Użytkownik archiwalnynapisał 19 maj 2007, 08:51 ostatnio edytowany przez misiekpokemon 11 sie 2016, 17:37
Podoba mi się twój tok rozumowania
A wracając do możliwości wypadnięcia tłoczków (nawet z
tyłu) przy całkowicie zużytych okładzinach
(hamujesz blachami o bęben) to i tak nie ma szans
na wypadnięcie tłoczków.
Chyba, że zdejmiesz bębny i podeptasz po hamulcachNie wiem jaki cudem, ale mnie kiedyś wypadł jeden tłoczek przy założonym nowym bębnie i szczękach. Strasznie obniżył się pedał, poziom płynu się obniżył, jednak tłoczk jakoś się sklinował i płyn nie uciekał dalej. Nie pytaj mnie jak to możliwe bo nie wiem.
A w matizie są takie same cylinderki z tyłu jak w tico? Może w matizie są jakieś mniejsze i mam z matiza?
-
loockas Użytkownik archiwalnynapisał 19 maj 2007, 16:56 ostatnio edytowany przez loockas 11 sie 2016, 17:37
A może kolega powiedzieć mi jaki płyn hamulcowy do tikusia najlepszy?
(Mam autko od 7 miesięcy i jeszcze nie było potrzeby tym się zainteresować.Szczęki z tyłu
wymieniałem, aklocki w z przodu jeszcze dobre).Ja mam DOT-3. Przy okazji, jak to jest? Mozna mieszac DOT-3 z DOT-4?
-
Ja mam DOT-3. Przy okazji, jak to jest? Mozna mieszac DOT-3 z DOT-4?
Podobno tak, ale po co? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Przecież obydwa rodzaje płynu są dostępne i nie kosztują strasznie dużo. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
loockas Użytkownik archiwalnynapisał 19 maj 2007, 20:47 ostatnio edytowany przez loockas 11 sie 2016, 17:37
Podobno tak, ale po co? Przecież obydwa rodzaje płynu są dostępne i nie kosztują strasznie
dużo.Nie, nie. Chodzi mi o to czy majac wlany powiedzmy DOT-3 moge dolac do niego DOT-4 i na odwrot. Chodzi mi o uzupelnienie ubytku. Pierwszym razem jak musialem dolac u siebie plynu to sie zawahalem. W tico mam dot-3 a mialem od kolegi buteleczke z dot-4. Nie wiedzialem wtedy czy moge to wymieszac, dlatego dokupilem dla pewnosci DOT-3. Teraz z ciekawosci zapytalem czy mozliwe jest mieszanie tych dwoch plynow.
-
misiekpokemon Użytkownik archiwalnynapisał 19 maj 2007, 20:57 ostatnio edytowany przez misiekpokemon 11 sie 2016, 17:37
Nie, nie. Chodzi mi o to czy majac wlany powiedzmy DOT-3
moge dolac do niego DOT-4 i na odwrot. Chodzi mi oOba te płyny są ze sobą mieszalne i nie będzie z tym problemów. Osobiście jeżdżę na DOT-4 bo różnica w cenie prawie
żadna. -
anel Użytkownik archiwalnynapisał 20 maj 2007, 04:43 ostatnio edytowany przez anel 11 sie 2016, 17:37
Oba te płyny są ze sobą mieszalne i nie będzie z tym
problemów. Osobiście jeżdżę na DOT-4 bo różnica w
cenie prawie
żadna.Ja również DOT-4 <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
misiekpokemon Użytkownik archiwalnynapisał 20 maj 2007, 08:12 ostatnio edytowany przez misiekpokemon 11 sie 2016, 17:37
Ja również DOT-4
Aha, co sądzicie o płynach hamulcowych K2? One też mają oznaczenie DOT-... Ostatnio taki kupiłem, żeby mieć w zapasie, ale jak odkręciłem to strasznie śmierdzi jakąś zgnilizną. Płyny z Organiki tak nie cuchną i jestem do nich bardziej przekonany. K2 nie zalewałem jeszcze do układu bo jakoś nie mam zaufania. Na etykiecie jest napisane, że może być mieszany z innymi.
-
Sharkynapisał 20 maj 2007, 12:17 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 17:37
Aha, co sądzicie o płynach hamulcowych K2? One też mają oznaczenie DOT-...
W płynach hamulcowych najważniejsza jest klasa DOT, skoro te normy są utrzymane to można lać.
Ważna jest też data ważności. -
misiekpokemon Użytkownik archiwalnynapisał 20 maj 2007, 12:19 ostatnio edytowany przez misiekpokemon 11 sie 2016, 17:37
Ważna jest też data ważności.
No właśnie data była w pożądku alre strasznie śmierdział rozkładającymi się szczątkami jakiegoś zwierzęcia. Tak mi się skojarzyło.
-
macsim Użytkownik archiwalnynapisał 22 maj 2007, 07:14 ostatnio edytowany przez macsim 11 sie 2016, 17:37
Przede wszystkim dolej płynu na max.
I tak też zrobiłem.
Dziękuję Szanownym
Kolegom za ekspresową pomoc!
Dolałem kieliszek płynu i zapomniałem o zapalającej się kontrolce.Pozdrawiam!Maciek.
-
ticott Użytkownik archiwalnynapisał 12 cze 2007, 23:36 ostatnio edytowany przez ticott 11 sie 2016, 17:37
Chyba, że zdejmiesz bębny i podeptasz po hamulcach
Kiedyś kumpel tak sobie zrobił w maluszku,a że się bał to ja się w niego wpakowałem i tak do warsztatu 20 km z hamowaniem za pomocą ręcznego <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />