Którą zbieżność mam ustawić ?
-
marek1 Użytkownik archiwalnynapisał 18 paź 2006, 09:28 ostatnio edytowany przez marek1 11 sie 2016, 16:45
Mam taki problem: od paru tygodni auto nie bardzo chce trzymać prosty kierunek jazdy tylko zjezdza bardziej na bok. Dopompowałem koła, bo myślałem, że może przez nierównomierne ciśnienie w oponach tak się działo. Okazało się, że powietrza troche brakowało, ale tyle samo we wszystkich kołach. Przyczyną więc jest chyba zbieżność. Teraz tylko nie wiem: przednich czy tylnych kół ? Która zbieżność ma wpływ na kierunek jazdy (albo która bardziej) ?
-
Artik Użytkownik archiwalnynapisał 18 paź 2006, 10:27 ostatnio edytowany przez Artik 11 sie 2016, 16:45
Mam taki problem: od paru tygodni auto nie bardzo chce trzymać prosty kierunek jazdy tylko
zjezdza bardziej na bok. Przyczyną więc jest chyba zbieżność. Teraz tylko nie wiem:
przednich czy tylnych kół ? Która zbieżność ma wpływ na kierunek jazdy (albo która
bardziej) ?Zbieżność w aucie marki Tico ustawiamy tylko z przodu.
Z tyłu mogą co najwyżej istnieć luzy,które należy zlikwidować.
Wymiana(najczęściej)tulei gumowo-metalowej za około 10zł przynosi poprawę.Szczególnie podczas pokonywania zakrętów(kiedy znosi pojazd i słychać stuki).Jeśli idzie o zbieżnośc auta polecam funkcje SZUKAJ. Było parę tygodni temy.
Powodzenia.
-
Sharkynapisał 18 paź 2006, 10:28 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 16:45
Mam taki problem: od paru tygodni auto nie bardzo chce trzymać prosty kierunek jazdy tylko zjezdza bardziej na bok.
To stało się nagle, czy pogłębiało się powoli?
Jeżeli zaczęło dziać się nagle, należy skojarzyć to z określonym wydarzeniem, np. wjazd w dużą dziurę, zmiana opon itp i tu szukać przyczyny.Która zbieżność ma wpływ na kierunek jazdy (albo która bardziej) ?
Ustawia się zbieżność przednich kół, a w celu sprawdzenia całości sprawdza się geometrię całego pojazdu.
-
lukiprzy Użytkownik archiwalnynapisał 18 paź 2006, 15:34 ostatnio edytowany przez lukiprzy 11 sie 2016, 16:45
Ja niedawno ustawialem zbieznosc po wymianie amorków z porzdu, wahaczy i końcówek drążka. I diagnosta podczas ustawiania powiedzial ze mam krzywe auto - a jestem wlascicielem od samego poczatku i nigdy nie byl bity!! Ach te polskie drogi.... ale i po ustawieniu trzyma sie drogi bardzo dobrze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ja niedawno ustawialem zbieznosc po wymianie amorków z porzdu, wahaczy i końcówek drążka. I
diagnosta podczas ustawiania powiedzial ze mam krzywe auto - a jestem wlascicielem od
samego poczatku i nigdy nie byl bity!! Ach te polskie drogi.... ale i po ustawieniu trzyma
sie drogi bardzo dobrzeA może diagnosta był po kielichu i mu się wiązki laserów mieniły w oczach?
Nie wierzyłbym za bardzo "diagnoście"jeśli autko trzyma się drogi bardzo dobrze i nie zciąga. -
lukiprzy Użytkownik archiwalnynapisał 19 paź 2006, 14:38 ostatnio edytowany przez lukiprzy 11 sie 2016, 16:45
A może diagnosta był po kielichu i mu się wiązki laserów mieniły w oczach?
Nie wierzyłbym za bardzo "diagnoście"jeśli autko trzyma się drogi bardzo dobrze i nie zciąga.diagnosta to swoj chłop i nie bardzo wierze by sie mylil <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Powiedz mi czy widziales kiedys idealnie proste auto??? Nie ma takiego zawsze jest w mniejszym lub wiekszym stopniu krzywe, nawet nowe ktore wyjezdza z salonu...
-
volcannapisał 20 paź 2006, 02:35 ostatnio edytowany przez volcan 11 sie 2016, 16:45
diagnosta to swoj chłop i nie bardzo wierze by sie mylil
Powiedz mi czy widziales kiedys idealnie proste
auto??? Nie ma takiego zawsze jest w mniejszym lub
wiekszym stopniu krzywe, nawet nowe ktore wyjezdza
z salonu...No nie opowiadaj, że wszystkie auta są krzywe <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> Bez przesady... Po to są odpowiednio tłoczone blachy i zautomatyzowany proces produkcji, żeby samochód był prosty <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
lukiprzy Użytkownik archiwalnynapisał 22 paź 2006, 17:23 ostatnio edytowany przez lukiprzy 11 sie 2016, 16:45
No nie opowiadaj, że wszystkie auta są krzywe Bez przesady... Po to są odpowiednio tłoczone
blachy i zautomatyzowany proces produkcji, żeby samochód był prostyale nie ma idealnie prostego auta! Przecież nie ma idealnych rzeczy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> W małym stopniu ale jest krzywy - oczywiście gołym okiem tego nie widac ale jest... podrooo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
miras Użytkownik archiwalnynapisał 11 lis 2006, 10:35 ostatnio edytowany przez miras 11 sie 2016, 16:45
Robiłem zbieznosc w zeszlym roku poniewaz moj bolid po puszczeniu kierownicy za wszelka cene chcial w rowie odpoczywac. Po ustawieni zbieznosci jednak nie wszystko było ok. Opony były tak brzydko zuzyte ze dopiero na nowych autko suneło jak po szynach.
Ciekawostka jes to, ze podczas ustawiania zbieznosci w tico w kabinie powinny siedziec 2 osoby po ok 60 kg wagi /tak przynajmiej twierdził mechanik ktory to robił/ -
piotrofff Użytkownik archiwalnynapisał 12 lis 2006, 15:42 ostatnio edytowany przez piotrofff 11 sie 2016, 16:45
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Ja ustawialem niedawno i nikt w srodku nie musial siedziec...
-
Ja ustawialem niedawno i nikt w srodku nie musial siedziec...
To chyba niedobrze.
Mój mechanik zawsze ustawia zbieżność sadzając mnie na fotelu kierowcy, a na fotel pasażera zawsze zaprasza swojego ojca <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Poza tym blokuje kierownicę specjalnym stojaczkiem z drutu (chodzi o to, aby ramiona kiery były równo położone w momencie jazdy na wprost). -
stachnapisał 15 lis 2006, 16:17 ostatnio edytowany przez stach 11 sie 2016, 16:45
To chyba niedobrze.
Mój mechanik zawsze ustawia zbieżność sadzając mnie na fotelu kierowcy, a na fotel pasażera
zawsze zaprasza swojego ojca . Poza tym blokuje kierownicę specjalnym stojaczkiem z drutu
(chodzi o to, aby ramiona kiery były równo położone w momencie jazdy na wprost).A ja zbieżność ustawiam sam.
Pisałem o tym na "mailing list" i nie będę o tym pisał,na "zlosnikiu",bo samodzielne ustawienie zbieżności jest banalnie proste,lecz trzeba to zobaczyć,jak robi to doświadczony praktyk-"od linijki."
Trzeba trochę wprawy.Sam opis nie wystarczy.
A ja widziałem jak robi to pierwszorzędnie, doświadczony fachowiec i lepiej to wychodzi niż ustawianie zbieżności komputerowo,bo komputer nie ma intuicji,tego "szóstego zmysłu"który może miec tylko człowiek, który ustawia zbieżności w pojazdach ze 20 lat.
Same wykresy i suche liczby nie wystarczą.