Mam nadzieje że nikt tego nie usunie i dowiem się...
A może tak Dzień Dobry lub chociaż Dobry Wieczór
Bo wychodzi na Pocałujcie mnie w d.....e
ps.Warto trochę opisać auto(rok,przebieg,czy ktoś grzebał i czy się na tym znał?)
Mam nadzieje że nikt tego nie usunie i dowiem się...
A może tak Dzień Dobry lub chociaż Dobry Wieczór
Bo wychodzi na Pocałujcie mnie w d.....e
ps.Warto trochę opisać auto(rok,przebieg,czy ktoś grzebał i czy się na tym znał?)
Zasilanie na aku jest odłączone,podłączona jest jedynie do alarmu i masy
Do alarmu i masy.Czyli z alarmu wychodzi przewód sygnałowy +12V wówczas gdy alarm jest aktywny.
Alarm tak ,syrenke nie ,da sie ją jakos sprawdzic ja czy działa
Ja bym podłączył miernik(może być żarówka)pod masę i wyjście alarmu.Gdy alarm będzie sygnalizował włamanie(trzeba wywołać),powinna się(żrówka)zaświecić. Jeśli to nie nastąpi to winny będzie alarm(pomijam kontrolę połączeń i przewodów bo to należało zrobić wcześniej).Gdyby żarówka zechciała się zaświecić(może działać impulsowo)to uszkodzona jest syrena.
Nie napisałeś czy działa sygnalizacja optyczna(światła,kierunki),alarm wysterowuje je za pomocą przekaźnika.Czy sygnalizacja optyczna działa?
Pozdrawiam.
Witajcie moze ktoś mi powiedzieć co mogło sie wydarzyc,ze syrenka od alarmu wyłączyła się nagle
Przepraszam, co znaczy nagle?Czy ktoś zaczął kraść i nie dokończył?
Dzisiaj nagle wyłączyła się,owszem zakładałem Sobie
alarm,ale syrenki były już w autku,a alarm ma moze 10 miechów
Tak się zastanawiam po co w aucie bez alarmu syrena?Bo wcześniej alarmu nie było?
Na serio, to trzeba sprawdzić połączenia elektryczne(sam zakładałeś). Syrenka ma najczęściej własne zasilanie i może ono wszcząć alarm gdy akumulator zostanie odłączony a nawet gdy zmniejszy się jego napięcie. Co do przewodów i połączeń to...sam zakładałeś.
Powodzenia.
Podejźewam zapchaną dyszę biegu jałowego lub cos w tym stylu.
Źaden mechanik nie chce się podjąć naprawy wiedząc jaki tam jest gażnik.
Miałem tak w ruskim aucie Oka.
Jechałem jak szatan lub wcale. Gaźnikowiec przeczyścił dyszę paliwową pierwszej gardzieli gaźnika(jak jechał,to na drugiej). I wszystko było Ok.
Może masz tak samo?
Powodzenia.
Jeśli chodzi o symptomy zużycia tulejki, to u mnie były następujące:
- stukanie z przodu z prawej strony podczas pokonywania niewielkich nierówności drogi,
- luz na prawym drążku kierowniczym od strony maglownicy.
Dodam, że żaden test na szarpakach itp. nie wykrywał tej przypadłości.
Od siebi dodam jeszcze że z naprawą warto się pospieszyć.
Prawie codziennie widzę urwaną(dobrze że wolno jechałem!) kulkę drążka kierowniczego i jej tulejkę(w garażu przy wyłączniku oświetlenia sobie leży) i przypomina mi o tym że z naprawami nie należy zwlekać,choć ja nadal...
Pozdrawiam.
Czy wymienił już ktoś tylne sprężynny bez odkręcenia amortyzatorów! Mi się udało, a może to nic
nadzwyczajnego?
Faktycznie nic nadzwyczajnego.
Wystarczy tylko ścisnąć spręzynę(ja użyłem podnośnika) i przyblokować ją w tym położeniu(użyłem mocny sznurek).
Inna żecz że ja również muszę wymienić tulejki(już kupione-rok temu) i mam problem bo kupiłem je po 8 zł za sztukę...szmelc pewnie jakiś.
Może jednak cały wahacz?
Pozdrawiam.
Wybaczcie moją niewiedzę ale gdzie znajduję się pompa hamulcowa i jak ją odpowietrzyć???
Wybacz moją niewiedzę ale po co chcesz odpowietrzać pompę hamulcową?
Wszyscy zalecają odpowietrzanie albo zacisków albo cylinderków hamulcowych.
W ksionszce tak pisało.
Powodzenia.
Mój problem jest następujący. Kilka miesięcy temu zamontowałem centralny zamek na pilota.
Nigdy nie było z nim najmniejszego problemu aż do dziś.
A ten montaż to taki porządny był?
Podczas jazdy na nierównościach lub jeżeli skręcam w prawo i auto się przechyli centralny zamek >próbuje podnosić "cypel" w drzwiach i terkocze przez chwile (pomimo, że "cypel" jest podniesiony)
Bo wygląda na to, że jakieś przewody są źle odizolowane lub źle zabezpieczone(izolacja)i łączą albo masą albo zasilanie do siłowników.Może warto zajrzeć pod tapicerkę drzwi?
Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz, a jak zmontujesz centralny tak będzie on działał.
Powodzenia.
ps. Serdecznie witam oczywiście.
Spojler w tico spełnia bardzo ważną funkcję . Chodzi o otwieranie klapy. Można trzymać za niego
przy otwieraniu i zamykaniu, a gdy autko jest brudne nie odciska się na klapie paluchów.
Można tam również położyć korek wlewu paliwa gdy tankujemy.Oparta puszka też się nie przewróci i bursztynowy płyn nie wyleje. Kiedyś widziałem "tate" co zaczepił tam dziecięce sanki.Niezdrów jakiś był.
Pozdrawiam.
Pamiętacie jak było z olejem napędowym? Jeszcze kilka lat temu był wyraźnie tańszy od benzyny,
dziś trudno znaleźć w cenie niższej niż Pb98. Jak chcecie, możemy robić zakłady co będzie
za rok z Pb/LPG
Właśnie tego obawiam się najbardziej.
Gaz założony ponad rok temu dawno by się zwrócił. Teraz...?
Pozdrawiam.