Czym się odkręca wąż dolny chłodnicy??
-
ticacz Użytkownik archiwalnynapisał 31 mar 2006, 18:29 ostatnio edytowany przez ticacz 11 sie 2016, 15:49
Cześć...Jutro o ile pogoda dopisze mam zamiar wymienić olej i plyn chlodzący...
gdzieś wyczytałem że ktoś mial kiedyś problme ze zdjeciem weza od chłodnicy... czym to się odkręca??Czy będą potrzebne jakieś potrzebne klucze??
-
cholody1 Użytkownik archiwalnynapisał 31 mar 2006, 18:47 ostatnio edytowany przez cholody1 11 sie 2016, 15:49
Tam o ile pamietam to sa objemki
-
Tam o ile pamietam to sa objemki
Tak.Jest tam objemka którą można odkręcić kluczem 10 lub 8mm,lub śrubokrętem gwiazdkowym.
-
cholody1 Użytkownik archiwalnynapisał 31 mar 2006, 19:47 ostatnio edytowany przez cholody1 11 sie 2016, 15:49
Zgadza sie
-
szymciak Użytkownik archiwalnynapisał 31 mar 2006, 20:00 ostatnio edytowany przez szymciak 11 sie 2016, 15:49
Tam o ile pamietam to sa objemki
no objemki są .. tylko jest taki problem .. a przynajmniej był u mnie .. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> ze prędzej ukręciłem łeb śruby niż ją wykreciłem <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> dziwne ale prawdziwe <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> więc proponuję zaopatrzyć sie w zapasowe objemki w razie by nie można było odkręcić tych istniejących ... <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
marcin186 Użytkownik archiwalnynapisał 1 kwi 2006, 05:44 ostatnio edytowany przez marcin186 11 sie 2016, 15:49
no objemki są .. tylko jest taki problem .. a przynajmniej był u mnie .. ze prędzej ukręciłem
łeb śruby niż ją wykreciłem dziwne ale prawdziwe więc proponuję zaopatrzyć sie w
zapasowe objemki w razie by nie można było odkręcić tych istniejących ...Ja na takie problemy z odkreceniem sruby na objemkach polecal bym wd 40 lub jakis odrdzewiacz. Psiknac pare dni wczesniej i jeszcze dzien przed wymiana i powinno dac sie odkrecic bez problemow.
-
sobi Użytkownik archiwalnynapisał 1 kwi 2006, 10:03 ostatnio edytowany przez sobi 11 sie 2016, 15:49
Tak.Jest tam objemka którą można odkręcić kluczem 10 lub 8mm,lub śrubokrętem gwiazdkowym.
Gwiazdkowym?...wystarczy zwykły krzyżak.
Jest jeszcze jedna sprawa, dotyczy ona stanu gumy tego przewodu.
Jak odkręcisz obejmę i zdejmiesz wąż to sprawdz czy guma w tym miejscu nie jest przetarta cienka lub pokruszona. Czasami ponowne dokręcenie w tym samym miejscu kończy się drobnymi wyciekami kilka dni po robocie. -
czesiu Użytkownik archiwalnynapisał 1 kwi 2006, 11:48 ostatnio edytowany przez czesiu 11 sie 2016, 15:49
Właśnie dziśiaj wymieniałem płyn chłodzący.U mnie był problem z dojściem do tej nieszczęsnej śruby ściągacza.Nasadka 10 na dłuuuuugiej przedłużce załatwiła sprawę.Ale potem miełem problem ze zdjecie węża i niestety musiałem odkręcić chłodnicę.
-
Peter_the_One Użytkownik archiwalnynapisał 1 kwi 2006, 11:48 ostatnio edytowany przez Peter_the_One 11 sie 2016, 15:49
Cześć...Jutro o ile pogoda dopisze mam zamiar wymienić olej i plyn chlodzący...
gdzieś wyczytałem że ktoś mial kiedyś problme ze zdjeciem weza od chłodnicy... czym to się
odkręca??
Czy będą potrzebne jakieś potrzebne klucze??Problemem jest tutaj nie tyle śruba obejmy, którą co najwyżej mozna potraktować jakimś preperatem tylko samo zdjęcie węża przy juz odkręconej obejmie. W moim przypadku było to trudne bo wąż bardzo mocno siedział na kroćcu, a dostęp ręką jest fatalny.
-
sobi Użytkownik archiwalnynapisał 1 kwi 2006, 12:48 ostatnio edytowany przez sobi 11 sie 2016, 15:49
Właśnie dziśiaj wymieniałem płyn chłodzący.U mnie był problem z dojściem do tej nieszczęsnej
śruby ściągacza.Nasadka 10 na dłuuuuugiej przedłużce załatwiła sprawę.Ale potem miełem
problem ze zdjecie węża i niestety musiałem odkręcić chłodnicę.Oj tak, sztywne to gumowe paskudztwo!
Trudno zdjąć - ale jak ci się już uda to na maksa w dół i w lewo z tym... - powinno wszystko spłynąć! -
ticacz Użytkownik archiwalnynapisał 1 kwi 2006, 13:48 ostatnio edytowany przez ticacz 11 sie 2016, 15:49
U mnie też ciężko się sciągał wąż. Założyłem potem na niego trochę inną opaskę. Wymieniłem płyn chłodzący i olej. Nie widzę różnicy w funkcjonowaniu samochodu. Więc chyba poprzedni olej i płyn nie były takie złe. Zalałem Lotosem półsynentykliem 10 w 40...
-
Artu Użytkownik archiwalnynapisał 1 kwi 2006, 13:55 ostatnio edytowany przez Artu 11 sie 2016, 15:49
U mnie też ciężko się sciągał wąż. Założyłem potem na
niego trochę inną opaskę.
I <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />Wymieniłem płyn chłodzący
i olej.
Jeśli wynikało to z przebiegu/czasu uzytkowania to również <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />Nie widzę różnicy w funkcjonowaniu
samochodu.
A czego się spodziewałeś <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> 10 koni wiecej <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />Więc chyba poprzedni olej i płyn nie
były takie złe.
Oleje wymienia się zależnie od przebiegu ewentualnie okresu uzytkowania. Płyny zazwyczaj zależnie od okresu użytkowania.Zalałem Lotosem półsynentykliem 10 w 40...
[b]...jak nie miałeś lepszego...
Ale ogólnie lotos jest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
cejas Użytkownik archiwalnynapisał 1 kwi 2006, 14:58 ostatnio edytowany przez cejas 11 sie 2016, 15:49
Właśnie dziśiaj wymieniałem płyn chłodzący.U mnie był problem z dojściem do tej nieszczęsnej
śruby ściągacza.Nasadka 10 na dłuuuuugiej przedłużce załatwiła sprawę.Ale potem miełem
problem ze zdjecie węża i niestety musiałem odkręcić chłodnicę.Witam
Pierwszy raz (po kupieniu autka) plyn wymienialem na ASO. Pozniej szedlem za radami kolegi z tej stacji i jak zabieralem sie sam do zabawy zaczynalem od razu od zdjecia chlodnicy. Teraz caly manewr zajmuje mi ok. 25 minut ( z zalaniem plynu... )
Pozdrawiam -
ticacz Użytkownik archiwalnynapisał 1 kwi 2006, 17:35 ostatnio edytowany przez ticacz 11 sie 2016, 15:49
Jeśli wynikało to z przebiegu/czasu uzytkowania to również
A czego się spodziewałeś 10 koni wiecejSpodziewałem się, że będzie może się mniej nagrzewał ( wolniej ) ale jest tak samo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Nie wiem ile dokładnie wlałem oleju, bo jak pisałem w osobnym wątku trochę się rozlało a na bagnecie jest ciut ponad max... odessać czy zostawić?? -
ticacz Użytkownik archiwalnynapisał 1 kwi 2006, 17:38 ostatnio edytowany przez ticacz 11 sie 2016, 15:49
Ale ogólnie lotos jest
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Też czytałem, że lotos robi teraz bardzo dobre oleje, kiedyś na forum zamieszczalem nawet adres do strony gdzie są jakieś niezależne badania oleji i lotos ma prawie identyczne parametry jak Shell czy Mobil, a cene ma duzo nizsza
-
Artu Użytkownik archiwalnynapisał 1 kwi 2006, 18:04 ostatnio edytowany przez Artu 11 sie 2016, 15:49
Spodziewałem się, że będzie może się mniej nagrzewał (
wolniej ) ale jest tak samo
Nie wiem ile dokładnie wlałem oleju, bo jak pisałem w
osobnym wątku trochę się rozlało a na bagnecie jest
ciut ponad max... odessać czy zostawić??[b]Jeśli "ciut" to zostaw <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Jeśli 3-5mm ponad stan to raczej odessij (szkoda uszczelniaczy) -
Jeśli "ciut" to zostaw
Jeśli 3-5mm ponad stan to raczej odessij (szkoda uszczelniaczy)Pamiętaj,że bagnet bagnetowi nierówny.
Na bagnecie produkcji koreańskiej będzie na przykład stan max,a na rzemieślniczym ponad stan.
Różnica na bagnetach do tego samego samochodu,ale różnej produkcji będzie dochodzić nawet do pół centymetra.
Wskazania na bagnecie są orientacyjne.Miałem tak w Maluchu.Dwa różne bagnety do Malucha różnych producentów,a różne wskazania.2-3mm w tę czy we wtę nie robi różnicy.
-
ticacz Użytkownik archiwalnynapisał 1 kwi 2006, 19:28 ostatnio edytowany przez ticacz 11 sie 2016, 15:49
Też mi się wydaje że raczej duż za dużo nie jest...
bo w Tico wchodzi 2,7 litra
miałem 3 x 1 litr
zrobiłem trik ze strzykawka i wyssalem reszte z miski olejowej...
trochę oleju zanim się zatkało dziurę wyleciało na ziemię...
więc tak na logikę to zbyt dużo ponad stan nawet nie moze byćale pytam was bo wole zasiegnąc opini ludzi bardziej doświadczonych
-
Spodziewałem się, że będzie może się mniej nagrzewał ( wolniej ) ale jest tak samo
U mnie po wymianie płynu nagrzewał się wolniej.Wypłukało widocznie osady z chłodnicy i chłodnica lepiej odprowadzała ciepło.
Nie wiem ile dokładnie wlałem oleju, bo jak pisałem w osobnym wątku trochę się rozlało a na
bagnecie jest ciut ponad max... odessać czy zostawić??Ja też mam ponad stan ze 2 mm.w misce olejowej.
Zawsze tak nalewam oleju.
W skrzyni biegów też mam leciutko ponad stan.Tak robię od lat we wszystkich swoich samochodach jakie miałem.
5/19