No, zalałem bak... w sumie myślalem, że będzie lepiej ze spalaniem.
No ale zawsze coś... tylko 0.5 l/110km mniej <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Tym razem było 5,9l/100.
Biorąc pod uwagę że jeździłem tylko w mieście (krótkie odcinki: od sklepu do urzędu, od klienta do przedszkola <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> a w "międzyczasie" drastycznie się ochłodziło (SSANIE!!) to chyba nieźle?
Jeśli chodzi o samozapłon to zdecydowanie ani śladu po nim! <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Wlałem TO SAMO...sprawdzimy na trasie.