Interwencja w Rymaniu
-
@BPX33 napisał w Interwencja w Rymaniu:
O, nie nie! Sam to określiłeś, że policjanci: mają być brutalni, trzeba się ich bać i ma cierpnąć przy nich skóra. Powtórzę w takim razie jeszcze raz, bo widać nie zrozumiałeś. Twój opis "prawilnego" policjanta to zwykły bandyta tylko w stroju z napisem Police!
To, co zacytowałeś, odnosiło się wyłącznie do sytuacji podbramkowych, związanych bezpośrednio z łamaniem prawa. Sądziłem, że nie muszę o tym wspominać, bo w tym wątku dyskutują ludzie dorośli, umiejący rozróżnić kwestie oczywiste. Jeżeli się pomyliłem - przepraszam.
Z kolei ja za cholerę nie potrafię zrozumieć Twojego toku rozumowania? Jakie 99 osób niewinnych na 1 winnego???
Patrz Twój własny, dokładnie POPRZEDNI post.
Co ćpasz, bo też chciałbym czasami złapać taką fazę? XD
Serdeczna prośba: nie sprowadzaj tej dyskusji do tego poziomu, bo obawiam się, że za chwilę nie będziesz miał z kim dyskutować.
Nie masz racjonalnych argumentów, a (jak zwykle) nie potrafisz tego przyznać? OK, rozumiem, więc proponuję więcej się nie odzywać w temacie, zamiast wjeżdżania z tekstami obrażającymi interlokutora. W dowcip sprawy nie obrócisz, bo - jeśli nie zauważyłeś: dyskusja jest na poważnie.
Ale mam nadzieję, że insynuując mi to, co napisałeś, przynajmniej zaspokoiłeś własne potrzeby. Widocznie takie posiadasz. Jeśli poczułeś się przez to lepiej, że mnie obraziłeś - to super, jakiś pożytek jest.P.S. Wolę Polską policję niż Amerykańską. Ty wolisz tamtą to Twój wybór. :)
Po pierwsze: użyj małej litery posługując się przymiotnikiem, nie wprowadzaj zamieszania wplątując w to całą Polskę.
Po drugie: ja, będąc osobą pełnoletnią i dorosłą, rozróżniam:- sytuację normalnego, "nieinwazyjnego" kontaktu z funkcjonariuszem, jeżeli stosuję się do jego poleceń i mam prawo oczekiwać od niego zachowania mojej nietykalności - a jeśli mam zastrzeżenia, będę dochodził tego potem, na spokojnie, bo mam do tego prawo,
- od sytuacji, gdy "stawiam się" funkcjonariuszowi, lekceważę go, nie stosuję się do poleceń, obrażam, ośmieszam, próbuję mu uciekać - wtedy nie miałbym obiekcji do podjętych przez niego czynności, adekwatnie do powagi sytuacji i zagrożenia. Jestem tego świadomy - łamię prawo i "olewam" policjanta - liczę się z konsekwencjami TU i TERAZ. W którym momencie jest to nienormalne?
Ale do tego właśnie potrzebny jest właściwy dobór ludzi i odpowiednie wyszkolenie.
Po trzecie - zdecydowanie wolę patrzeć na taką sytuację:
KLIK
niż taką:
KLIKP.S. EOT
Nie lepiej było dać EOT trochę wcześniej, zamiast zakończyć dyskusję obrażeniem mnie?
Pytanie retoryczne, nie oczekuję od Ciebie odpowiedzi. Chętnie wymienię poglądy z innymi, dorosłymi ludźmi, którzy potrafią szanować rozmówcę i jego pogląd. -
@esen napisał w Interwencja w Rymaniu:
Tego nie powiedziałem. Mogli lepiej ale z dwojga złego wolę tak niż policję która napierdala w ludzi bez opamiętania jak w US and A
@esen - tak mi jeszcze przyszło do głowy: masz przecież ogląd na sytuację za naszą zachodnią granicą... Jak jest w DE?
- Czy możliwe są durne dyskusje podczas rozmowy "mit dem Polizisten", chociażby podczas kontroli drogowej?
- Czy można niemieckiego policjanta traktować z góry - wiedząc, że sam się boi, bo nie wiadomo, kim jestem i jak mu ewentualnie potem mogę zaszkodzić?
- Czy "Polizei" jest tak samo krytykowana i wyśmiewana w niemieckich mediach, czy jest tyle samo memów z policjantami w roli głównej?
- Co sądzisz w kwestii porównania polskiej i niemieckiej instytucji?
-
@leo napisał w Interwencja w Rymaniu:
@esen - tak mi jeszcze przyszło do głowy: masz przecież ogląd na sytuację za naszą zachodnią granicą... Jak jest w DE?
Czy możliwe są durne dyskusje podczas rozmowy "mit dem Polizisten", chociażby podczas kontroli drogowej?
A tego to nie wiem bo nigdy mi nie przyszło do głowy rozmawiać w durny sposób. Raz miałem kontrolę drogową bo myśleli że jestem naćpany (dziwnie się zachowywałem podczas szukania miejsca do parkowania, i jeszcze ruszyłem szybko jak ich zobaczyłem w radiowozie co mogli uznać za dziwne zachowanie).
Podczas moich styczności zawsze było miło itd. Natomiast widziałem parę sytuacji w telewizji gdzie się użerali z jakimiś penerami i ogólnie podobnie jak u nas chyba. Raczej deeskalowali.
Tutaj przykład głupich gadek które znoszą spokojnie https://www.youtube.com/watch?v=aB4opZb1jHc
Czy można niemieckiego policjanta traktować z góry - wiedząc, że sam się boi, bo nie wiadomo, kim jestem i jak mu ewentualnie potem mogę zaszkodzić?
No niemiecki policjant raczej się nie boi ;) Jest chroniony przez prawo, natomiast też nie jest tak że za wszelką cenę. Jak coś nawywija to będzie miał problemy.
Czy "Polizei" jest tak samo krytykowana i wyśmiewana w niemieckich mediach, czy jest tyle samo memów z policjantami w roli głównej?
Jest dyskusja na temat infiltracji prawicowych ekstremistów w służbach, w tym policji i na temat rasizmu jaki tam zaobserwowano.
Co sądzisz w kwestii porównania polskiej i niemieckiej instytucji?
Nie ma co gadać, było w Polsce dobrze ale przyszło nowe i wiadomo jak jest ;)
Natomiast to co widzę na plus po obu stronach że policja jest raczej szkolona do deeskalacji konfliktów. Zupełnie inaczej niż w US gdzie policja często prowokuje typów żeby można ich było za coś wsadzić. Widać to dobrze na filmach z kamer policyjnych. Większość przypadków gdy typa zabijają, w Europie skończyłaby się najwyżej na paralizatorze a najpewniej na rozmowie, ewentualnie jakiejś szarpaninie.
-
@esen napisał w Interwencja w Rymaniu:
A tego to nie wiem bo nigdy mi nie przyszło do głowy rozmawiać w durny sposób. Raz miałem kontrolę drogową bo myśleli że jestem naćpany (dziwnie się zachowywałem podczas szukania miejsca do parkowania, i jeszcze ruszyłem szybko jak ich zobaczyłem w radiowozie co mogli uznać za dziwne zachowanie).
Ano właśnie - lepiej spokojnie się zachowywać i nie kozaczyć. Tam nikomu zdrowo myślącemu nie przyjdzie do głowy naskakiwać na policjanta podczas kontroli drogowej, bo dobrze się to ponoć nie kończy - najczęściej trzeba się zaraz długo tłumaczyć na komendzie.
Tutaj przykład głupich gadek które znoszą spokojnie https://www.youtube.com/watch?v=aB4opZb1jHc
Rzeczywiście, anielską cierpliwość ma ten policjant :-). Z drugiej strony: wie, że jest nagrywany przez osobę postronną. Najważniejsze jest jednak to, że zatrzymany oprócz wylewania żalu nie stawia oporu - sam daje się skuć, zagrożenia nie ma.
No niemiecki policjant raczej się nie boi ;) Jest chroniony przez prawo, natomiast też nie jest tak że za wszelką cenę. Jak coś nawywija to będzie miał problemy.
I, moim zdaniem, tak powinno być.
Jest dyskusja na temat infiltracji prawicowych ekstremistów w służbach, w tym policji i na temat rasizmu jaki tam zaobserwowano.
O, to coś nowego dla mnie. Nie słyszałem dotychczas.
Nie ma co gadać, było w Polsce dobrze ale przyszło nowe i wiadomo jak jest ;)
Taaa, m. in. funkcjonariusze zdążyli się sprawdzić w cięciu confetti (Augustów), na koniach - w roli aniołów z przypiętymi skrzydłami (Szczecin)... :-) Tak się buduje autorytet służby.
Natomiast to co widzę na plus po obu stronach że policja jest raczej szkolona do deeskalacji konfliktów. Zupełnie inaczej niż w US gdzie policja często prowokuje typów żeby można ich było za coś wsadzić. Widać to dobrze na filmach z kamer policyjnych. Większość przypadków gdy typa zabijają, w Europie skończyłaby się najwyżej na paralizatorze a najpewniej na rozmowie, ewentualnie jakiejś szarpaninie.
Tam też chyba jest problem z rasizmem w służbach.
Ale poziom wyszkolenia i skuteczność - w razie potrzeby - inne. -
@leo napisał w Interwencja w Rymaniu:
Tam też chyba jest problem z rasizmem w służbach.
Jak czytam co się tam dzieje i oglądam różne wywiady to tam mają problem z rasizmem systemowym na skalę niespotykaną nigdzie indziej chyba.
Przy policji to szczególnie widoczne vide Driving While Black
-
@esen Czyli co? Lata mijają, apartheid może się skończył w RPA, a teraz odżywa za oceanem...?
Przykra sprawa.
Ale uważam, że należy rozgraniczyć kwestię rasizmu w służbach (nas to chyba jeszcze nie dotyczy?) od sprawy, z powodu której powstał ten wątek - doboru, przygotowania, wyszkolenia i skuteczności działania policjantów. Mnie chodzi tylko o to drugie. -
@leo napisał w Interwencja w Rymaniu:
@esen Czyli co? Lata mijają, apartheid może się skończył w RPA, a teraz odżywa za oceanem...?
Przykra sprawa.Nie odżywa tylko rośnie. Widziałem ostatnio vloga pewnej czarnej dziewczyny która była zaskoczona po roku życia w Niemczech że nikt nigdy jej nie spytał jakiej jest rasy w formularzach urzędowych... O_o
Inny znajomy mówił że podczas wypełniania podania o pracę wpisuje że jest "latino" bo jest brązowy i pochodzi z Meksyku.
Ale uważam, że należy rozgraniczyć kwestię rasizmu w służbach (nas to chyba jeszcze nie dotyczy?) od sprawy, z powodu której powstał ten wątek - doboru, przygotowania, wyszkolenia i skuteczności działania policjantów. Mnie chodzi tylko o to drugie.
Nie no jasne. Mi tylko chodziło o to że w tym konkretnym przypadku ona nikomu nic nie zrobiła więc sprawa miała dobre zakończenie.
-
A co sądzicie o tym:
https://oko.press/naruszenie-nietykalnosci-funkcjonariusza-naduzywane/ -
@drzonca napisał w Interwencja w Rymaniu:
A co sądzicie o tym:
https://oko.press/naruszenie-nietykalnosci-funkcjonariusza-naduzywane/Nie po to przez lata przejmowali aparat ścigania, sądy itd żeby teraz im gówniary robiły sceny na mieście.
Poczekali trochę aż się społeczeństwo oswoi, TVP pojudzi na "zwolenniczki zabijania dzieci" i teraz jest etap przykręcania śruby, zastraszania i zniechęcania.
Polska przestała być krajem demokratycznym w dniu nieopublikowania wyroku TK. Wszystko co potem, było efektem braku solidnych protestów wtedy.
Nikt nie nauczył ludzi przez te 25 lat transformacji czym jest demokracja i jak się ją chroni to nikt o nią specjalnie nie zabiegał.
-
-
-
-
A co myślicie o zarzutach stawianych przez policję dziennikarzom?
https://www.onet.pl/informacje/onetwarszawa/warszawa-reporter-onetu-relacjonowal-protesty-policja-uznala-ze-lamie-prawo/wr3gslb,79cfc278 -
@drzonca napisał w Interwencja w Rymaniu:
A co myślicie o zarzutach stawianych przez policję dziennikarzom?
https://www.onet.pl/informacje/onetwarszawa/warszawa-reporter-onetu-relacjonowal-protesty-policja-uznala-ze-lamie-prawo/wr3gslb,79cfc278No po co tam łaził? Dziennikarze TVP byli na miejscu i gromadzili materiały. To powinno wystarczyć.
-
@esen napisał w Interwencja w Rymaniu:
No po co tam łaził? Dziennikarze TVP byli na miejscu i gromadzili materiały. To powinno wystarczyć.
Zgadza się, przecież są rzetelni i obiektywni.