ASUS R510D
-
A zapodaj oznaczenie tego elementu, jak to jakaś przetwornica czy inne badziewie to może tylko on się uwalił i płyta do odratowania, bateria jest dobra ? Ładowała się przed uszkodzeniem ? Przydałby się boardview albo schemat tej płyty, pomiary napięć. W ogóle on jest blisko ramów od karty graficznej czy tylko mi się wydaje ? Przejrzyj płytę lupą, może rzeczywiście coś padło, krzywo weszła taśma, zaiskrzyło i odpaliło go.
-
Na tym elemencie nic nie pisze. Znajduje sie on na środku plyty z lewej strony gdzie są złącza ussb.
Wszystko rozbieralem i składałem z pięć razy. Obejrzałem dokladnie płytę. Nie ma się do czego doczepic.
-
Oddalem laptopa do serwisu. Muszę czekać czy coś ustalą.
-
@Jaco
W razie czego gdyby ten serwis do którego oddałeś laptopa sobie nie poradził to jest gość na YT, o którym zapewne wiesz co naprawia laptopy.
Przykładowy jego film zamieszczony na YT
https://www.youtube.com/watch?v=ptqOja_JZxE
Obejrzałem kilka jego filmów i w każdym z nich namierza uszkodzony element oglądając płytę pod mikroskopem, sprawdzając napięcia czy są zgodne ze schematem i kontroluje kamerą termowizyjną czy jakiś element nie przegrzewa się. Potem wymienia uszkodzoną część posługując się specjalistycznym sprzętem do lutowania. -
@ryszard ogladalem tego goscia pare juz razy.
-
Na chwilę obecną laptop nadal w serwisie i cisza. W sobotę będę coś może wiedział.
Ale odezwali się do mnie z tego YT ratujemy laptopa. Cena naprawy na dzień dobry to prawie 500zl o ile uda im sie w tej cenie naprawić. Jak nie wyrobia sie w tej cenie to dzwonią do klienta i pytaja co dalej ale bezplatnie mogę zrezygnować juz z naprawy. -
No i dupa. Nie umieją naprawić.
-
Jak to nie umieją? Nie wiedzą, jak naprawić? Hmm, dziwne. Wydawałoby się, że jeśli serwis, to potrafią - pozostaje kwestia, za ile...
-
@leo nie umieją zdiagnozować usterki. Do dupy z takim serwisem. Wyślę do tego gościa z YT.
-
Więcej amatorzy, mniej serwisanci.
Wyślij, nic innego Ci nie pozostaje. -
Jak nie naprawili, to zerknij czy czegoś nie popsuli.
-
@likaon wymienili niby przetwornice co sie grzala i powiedzieli ze nadal sie grzeje. Jak w domu przejrzalem plyte to rzeczywiscie jest inna niz byla ale troche krzywo wlutowana i teraz po podlaczeniu zasilacza nie grzeje sie. Mam nadzieje ze nie jest gorzej niz bylo.
No i z racji tego musialem pozyczyc swojego laptopa wiec teraz tylko z komorki tu cos moze bede pisac.
-
Dzisiaj laptop pojedzie do prawdziwego serwisu. Mam nadzieję że go naprawią. -
Dostalem telefon z serwisu ze juz sie uruchamia ale jest brak podswietlenia matrycy. Zapytalem czy to inwenter czy grafika padla. Nie tylko jakis element na plycie i juz go zamowili tylko trzeba poczekac. Także czekam.
-
Czyli jakiś duperel pewnie... Ciekawe, na ile Cię skasują.
-
-
A więc...
Zgodziłem się na naprawę za 700zł plus koszty wysyłki w obie strony to 38zł.
Jak pisałem że mówili że się już uruchamia i tylko brak podświetlenia matrycy.
W minioną środę już nie wytrzymałem i w rozmowie telefonicznej wypomniałem im że mają takie super opinie w internecie a ja za każdym razem dzwoniąc słyszę aby czekać.
No i usłyszałem że mogę zrezygnować z naprawy !!!!
Normalnie jakbym dostał w mordę. Wcześniej nie można było zrezygnować jak dogadałem się na 700zl (a i tak chcieli jeszcze 200zł więcej wyciągnąć ale jak ja powiedziałem że rezygnuje szybko okazało się że cena części jaka zamówili zmieści się w 700- cwaniaki!!!)
Bez zastanowienia oczywiście zrezygnowałem upewniając się czy będą jakieś koszta. No były tylko za kuriera 38zł.
Wczoraj laptop przyjechał no i naprawdę się uruchamia . Obraz mam na TV. Ale dziś podpatrzyłem że na ekranie również widać jak się uruchamia jakby była uszkodzona świetlówka gdyż obraz się nie podświetla.
Nie działa touchpad i żadne z portów USB. Klawiatura działa. Nie wiem że to jest wyłączone w BIOS do którego da się wejść ale obraz widać tylko ledwo co na matrycy laptopa. Ciężko tam coś namierzyć aby może go zresetować. Ale będę próbował.
Najgorzej było aż tyle czekać i jeszcze nie wiadomo ile jeszcze było by czekać gdyż niby już część była w polsce ale nie u nich.
Obecnie jestem po zakupie podobnego modelu za 560zł tyle ze tam jest i3 dwa rdzenie 4 wątki z 8GB RAMu.
Taki ustaliłem z właścicielem tego laptopa.
Dzwoniłem też do kolejnego serwisu no i jak powiedziałem że laptop był tam to nawet nie chcą naprawiać.
Ogólnie serwis ratujemy laptopa mnie się nie podoba. Nie wiem skąd maja takie opinie. Może ludzie przynoszą laptopy na wymianę baterii a nie naprawy elektroniki.
Poczekam aż przyjedzie ten drugi. Przełożę dysk i zobaczymy. -
-
@pacior mnie tam bez różnicy oby nie bylo gorzej niż sprzed .
W tym laptopie są dwie linie zasilania prawdopodobnie matrycy ciezko do naprawy. Na aliexpres znalazlem plyty glowne za okolo 270zl ale nie bede się bawić w naprawy. -
@Jaco napisał w ASUS R510D:
cwaniaki!!!)
Przykre jest to, co opisujesz.
Cholera, wysłałeś prawie 2 miesiące temu. Po 3 tygodniach miałeś telefon, że już coś działa, ale jeszcze nie wszystko - przytrzymanie klienta. A po następnym miesiącu... obraza majestatu i że możesz zabierać... Świetne podejście, nie ma co.
Napiszesz im odpowiednią opinię?