PITY 2017
-
A ja czekam jeszcze na jednego Pita - Młody po maturze poszedł zarobić parę stówek. Praca legalna, więc Pit powinien się pojawić.
A też chętnie już bym się rozliczył, żeby nie dostać zwrotu dopiero w lipcu... -
Ja już rozliczony. Czekam na zwrot. Szokujące 3 PLN (TRZY ZŁOTE POLSKIE) XD
-
@bpx33 "jeżeli wysokość nadpłaty naszego podatku nie przekracza 3-krotności kwoty pobieranej przez Pocztę Polską za polecenie przesyłki listowej (obecnie 6,60 zł), to organ podatkowy nie zwróci takiej nadwyżki. Co więcej, kwota ta nie przechodzi na poczet ewentualnych należności względem organu podatkowego w przyszłości"
Także sprawdź, bo ja nigdy tych 2 czy 3 zł nie zobaczyłem, ale o 1 zł dopłaty już się upominali... -
czekam na dzień kiedy w końcu debile z wiejskiej zniosą podatki dochodowe.
-
@likaon ja swój zwrot już dostałem. Ale mi przelewają na konto, więc poczta nie ma czego zabierać. ;)
-
Sprawdzaliście jak US was rozliczył ? Ja tak pomimo małych problemach z serwerem. Już wysłałem pit do urzędu i czekam na kasę.
-
ja w związku że nadal mam DG rozliczałem się sam.
W związku z honorowym oddawaniem krwi wyszła mi dosyć przyzwoita kwota do zwrotu :) -
-
-
Odkopię temat.
Czy ktoś kto z Was pracuje poza miejscem zamieszkania odlicza sobie to od podatku za dojazd do pracy własnym autem ?
Jeśli tak to czy trzeba zgłaszać pracodawcy że będę sobie odliczał to od podatku czy nie muszę.
To kwota jest z ryczałtowana 3600zł na rok można sobie odliczyć. Po 300zł za miesiąc.
Można to odliczyć w tym podatku za 2023 i w następnym o ile nic się nie zmieni 2024. -
Czy ktoś kto z Was pracuje poza miejscem zamieszkania odlicza sobie to od podatku za dojazd do pracy własnym autem ?
Moja aktualna małżonka pracuje poza miejscem zamieszkania i odlicza to od podatku, w kosztach uzyskania przychodu.
Nie musi to być dojazd tylko własnym autem. Może być inną komunikacją.Jeśli tak to czy trzeba zgłaszać pracodawcy że będę sobie odliczał to od podatku czy nie muszę.
Zgłaszać nie musisz, ale jest tak, że niektórzy pracodawcy tego nie odliczają, a niektórzy - odliczają.
Taką informację będziesz miał na otrzymanym od pracodawcy PIT-11. Jeśli będzie tam widniał koszt uzyskania przychodu 3.000 zł, to znaczy, że pracodawca dojazdów nie uwzględnił. Jeśli będzie 3.600, to już uwzględnił i sobie nie podwyższysz.
UWAGA: musisz sprawdzić, czy stawka nie uległa zmianie - te 3.000 i 3.600 było w zeszłym roku.To kwota jest z ryczałtowana 3600zł na rok można sobie odliczyć. Po 300zł za miesiąc.
Eee, chyba błędnie wyliczyłeś. Gdybyś nie dojeżdżał, i tak miałbyś koszt uzyskania 3.000 zł, więc te dodatkowe 600 zł czyni 50 zł na miesiąc, a nie 300.
Można to odliczyć w tym podatku za 2023 i w następnym o ile nic się nie zmieni 2024.
Tak jest, trzeba będzie sprawdzić - czy to nie uległo zmianie, a jeśli nie, to czy stawki są takie same.
UWAGA jeszcze jedna: kiedyś było tak, że jeśli pracowałeś w tym odległym miejscu np. pół roku, mogłeś odliczyć całą kwotę. Nie wiem, czy tak samo jest teraz - może być proporcjonalnie.PS. To nie ja jestem oblatany w tych klockach, przesłuchałem żonę na tę okoliczność (to ona rozlicza podatki). ;-)
-
Jeśli będzie tam widniał koszt uzyskania przychodu 3.000 zł, to znaczy, że pracodawca dojazdów nie uwzględnił. Jeśli będzie 3.600, to już uwzględnił i sobie nie podwyższysz.
Mam dwa koszty bo jeden miesiąc było umowa zlecenie ale mam w picie zaznaczone ze koszty są podwyższone ze względu na to że miejsce zatrudnienia jest inne niż zamieszkania czyli bez problemu mogę sobie odliczyć 300zl za miesiąc.
-
-
@Jaco Jakiś dziwny ten cytat.
- Dojeżdżasz z "innego miejsca pracy" czy z innego miejsca zamieszkania?
- Jeżeli kombinujesz, że 300 zł miesięcznie... to jak byłoby w sytuacji, gdyby ktoś mieszkał w miejscowości A i przemieszczał do pracy w miejscowości B oddalonej o pół kilometra czy kilometr - wtedy nawet na piechotę można... To też 300 zł miesięcznie mu się należy (bo inna miejscowość)?
- No ale dobra, skoro koszty uzyskania przychodu to 3.000 zł, a chcesz odliczyć sobie dodatkowo 300 zł miesięcznie za same dojazdy, czyli 3.600 zł, to ile wykażesz kosztów przychodu? 6.600 zł? :-) Oj...
-
Jakiś dziwny ten cytat.
Ja już mam zaznaczone w PIT że mam podwyższone koszty ze względu na to że miejsce pracy jest w innej miejscowości niż zamieszkania.
-
- Jeżeli kombinujesz, że 300 zł miesięcznie... to jak byłoby w sytuacji, gdyby ktoś mieszkał w miejscowości A i przemieszczał do pracy w miejscowości B oddalonej o pół kilometra czy kilometr - wtedy nawet na piechotę można... To też 300 zł miesięcznie mu się należy (bo inna miejscowość)?
Miałem analogiczną sytuację przez kilka lat, mieszkałem w linii prostej jakieś 1,5 km. od granic miasta Łódź, dojeżdżałem do jeszcze innej miejscowości też oddalonej o ok. 3km. i miałem wtedy podwyższone koszty przychodu. Odliczałem je nic nikomu nie zgłaszając, nikt nigdy z US mnie o to nie pytał/nie ścigał.
-
-
@Jaco jak wrócę do domu to poszukam PITa i dam znać ;)
Edit:
Znalazłem na mailu jakiegoś PITa od tego pracodawcy i tak miałem zaznaczone tak samo jak i Ty
I u obecnego pracodawcy mam dokładnie tak samo zaznaczone - formalnie jestem zameldowany nadal u rodziców (pod Łodzią gdzie w linii prostej mam 1,5km do administracyjnych granic miasta) i rozliczam się w US, pod który oni podlegają a biuro mam Łodzi.
-
No i o to mi chodziło.
-
I jak u Was w tym roku z PIT-ami?
U mnie wyszło 112 PLN-ów dopłaty, więc chyba wybiorę się któregoś dnia do US, żeby mi wyjaśnili skąd taka duża kwota... :O