Co dziś grzebałem w swoim Swifcie
-
-
napisał 15 lis 2014, 20:34 ostatnio edytowany przez adamo81
No i jak planowałem te żółte sprężyny co miały być wg sprzedawcy z Allegro przeznaczone na tył wylądowały na przodzie. Pasują idealnie (na resztkach żółtej farby jest oznaczenie APEX i jakiś niekompletny niestety numer - pewnie nigdy się nie dowiem do czego to było dedykowane). Te zwoje gęstsze siadły jeden na drugim, a te rzadsze resorują. Jest dosyć wysoko (wyżej o 2 cm niż na poprzednich ciętych o pół zwoju oryginałach) i zaskakująco komfortowo
Do tego założyłem już zimówki przód Dębica Frigo S-30 155/70R13, tył upolowane niedawno Fuldy Montero 165/70R13. Frigo mają już 11 lat i jeszcze przed śniegami trochę nimi popiszczę, jakby co mam jeszcze dwie takie same tylko z lepszym bieżnikiem Do tego założyłem nowe kołpaczki z logo "S".
Auto teraz bardzo fajnie się prowadzi, dużo bardziej komfortowo i zrywniej niż na letnich 185/55R15, aż szkoda na wiosnę się rozstawać
P.S. Chce ktoś kupić moje letnie kółka? Fotki parę postów wyżej
-
-
napisał 16 lis 2014, 15:01 ostatnio edytowany przez BPX33
Auto teraz bardzo
fajnie się prowadzi, dużo bardziej komfortowo i zrywniej niż na letnich 185/55R15,
aż szkoda na wiosnę się rozstawaćMimo wszystko złomujesz? Skoro jeździ to po co?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 16 lis 2014, 15:04 ostatnio edytowany przez przemo90lodz
Mimo wszystko
złomujesz? Skoro jeździ to po co?Ja bym wystawił na sprzedaż, doinwestowany jest, może ktoś weźmie i go "dojeździ" jaki auto do pracy albo może ktoś go na części weźmie.
-
napisał 16 lis 2014, 15:05 ostatnio edytowany przez BPX33
Ja bym wystawił na
sprzedaż, doinwestowany jest, może ktoś weźmie i go "dojeździ" jaki auto do pracy
albo może ktoś go na części weźmie.Ja bym w życiu nie zezłomował jeżdżącego i w całkiem przyzwoitym stanie auta. Ale kto bogatemu zabroni?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 16 lis 2014, 15:10 ostatnio edytowany przez przemo90lodz
Ja bym w życiu nie
zezłomował jeżdżącego i w całkiem przyzwoitym stanie auta. Ale kto bogatemu
zabroni?Adamo jest do niego przywiązany, jak sprzeda to oznacza rozstanie, a tak przerobi na nożyki do maszynki i będzie miał go przy sobie i zapas nożyków na kilkanaście lat
-
napisał 16 lis 2014, 16:46 ostatnio edytowany przez BPX33
Adamo jest do niego
przywiązany, jak sprzeda to oznacza rozstanie, a tak przerobi na nożyki do maszynki
i będzie miał go przy sobie i zapas nożyków na kilkanaście lat -
napisał 16 lis 2014, 23:44 ostatnio edytowany przez adamo81
Mimo wszystko
złomujesz? Skoro jeździ to po co?Ojciec mnie ciśnie, żebym tego Lanosa brał
-
napisał 17 lis 2014, 11:41 ostatnio edytowany przez likaon
Po zimie jakby się nadawał to bym przygarnął autko na projekt cara, gleba felga gwint spawany, inna możliwość to mazowiecki wrak race aczkolwiek pozbyłem się dobrych 15 cali do glebienia i kitrania w nadkolu
-
Cytat:
pozbyłem się dobrych 15 cali do glebienia i kitrania w nadkolu
ahahahahahaha
-
napisał 19 lis 2014, 17:31 ostatnio edytowany przez BPX33
Poza myciem i sprzątaniem to generalne przygotowanie do zimy, czyli:
- wymiana kół
- wymiana wycieraczek
- smarowanie wszystkich uszczelek
- smarowanie wszystkich zamków
-
Użytkownik archiwalnynapisał 26 lis 2014, 12:38 ostatnio edytowany przez Damianoo
Wczoraj
-wymiana świec na NGK BPR6ES
-wymiana końcówek drążków firmy JC niby japońskie
Prócz tego wymiana kół na zimowe, malowanie stalówek srebrzanką i odnowiłem kratke przednia. -
napisał 13 sty 2015, 15:14 ostatnio edytowany przez BPX33
Ponieważ ostatnio miałem po raz kolejny jakieś jazdy z jedną z żarówek podświetlenia zegarów postanowiłem, że dziś z racji dnia wolnego od pracy rozgrzebię i obadam co jest nie tak. Oczywiście jak zacząłem grzebać okazało się, że nieświecąca wczoraj żarówka doznała "samonaprawy" i znów świeci, ale jak powiedziałem A to i trzeba powiedzieć B. Wytargałem zegary, trochę je przeczyściłem, ułamałem dwa mocowania (jedno we wtyczce, jedno w szybce zegarów ), które musiałem oczywiście skleić, bo nie znoszę takiego druciarstwa i na koniec postanowiłem, że zamiast W3W wpadną W5W i to bez zielonych oryginalnych kapturków. Wydaje mi się, że wygląda fajnie, ale widziałem efekt tylko za dnia. Jak tylko zrobi się odpowiednio ciemno wyjdę i strzelę fotkę jak to teraz wygląda, a jak uda mi się znaleźć fotkę sprzed 2 (?) lat jak wyglądało z W3W i zielonymi kapturkami to będzie porównanie.
P.S. Fotki będą w moim wątku o Swifcie co by go trochę "odświeżyć".
-
-
-
napisał 28 sty 2015, 21:25 ostatnio edytowany przez Dżizas
Malowanko się zapowiada? Na oryginalny kolor? Szybę z klapy wyjmij, łatwo wychodzi
-
Malowanko się
zapowiada? Na oryginalny kolor? Szybę z klapy wyjmij, łatwo wychodzisi, miałem to odłożyć ale stwierdziłem że zrobię na jeden raz, kolor będzie bardzo zbliżony do oryginalnego.
Szybę wyjmę, praktycznie codziennie od tygodnia w wolnym czasie przychodzę na warsztat i go rozbieram, czyszczę, szlifuję, itd.. a roboty jakoś nie chce ubyć -
napisał 28 sty 2015, 21:37 ostatnio edytowany przez Dżizas
A jakiś wzór naklejek zrobiłeś sobie na zaś, tych na klapie np czy nie będzie :> Ten szyberdach nie wiem czy dobry pomysł, kolejne miejsce dla rdzy, no i już mniej oryginału.
-
A jakiś wzór
naklejek zrobiłeś sobie na zaś, tych na klapie np czy nie będzie :> Ten szyberdach
nie wiem czy dobry pomysł, kolejne miejsce dla rdzy, no i już mniej oryginału.niebawem wysyłam zdjęcia i wymiary naklejek do speca który oferował naklejki do tico na jednym z serwisów aukcyjnych liczę na to że dorobi.
Trochę boje się o ten szyberdach, jednak nie mogłem odmówić sobie tej przyjemności..
ps. http://olx.pl/oferta/sprzedam-CID5-ID8Ac3p.html#962257773e
a ja ile się muszę napocić by doprowadzić zgniłka do takiego stanu