Polo 6n2 by Jaco
-
@Jaco Najpierw znajdź źródło, potem pomyślisz o uszczelnieniu. Nie ma co na zapas się martwić!
Jeśli to ta nowa odma, powinien być widoczne miejsce wycieku. Jeśli to zapocenie - może faktycznie odma. Jeśli się leje - to chyba raczej nie... -
Umyłem silnik. Teraz muszę pojeździć aby cokolwiek zobaczyć. Ale już widzę że chyba leje mi się ze skrzyni symeringiem. Bo na łączeniu skrzyni z silnikiem wydostaje się olej jasnej barwy.
-
Ojojoj, to niedobrze. Grubsza robota. Wobec tego kontroluj też poziom oleju w skrzyni, w razie czego trzeba dolewać, dopóki się tego nie zrobi...
No i żeby sprzęgło przy okazji nie klękło... Tarcza dostanie oleju i też będzie do wymiany... -
Całkiem do dupy.
Dziś byłem u dwóch mechaników i żaden nie chce się podjąć roboty.Ale zastanawia mnie jeszcze coś.
Zobaczcie na zdjęcie :
Wyciek jest jakby z pęknięcia ?
Tu oryginalne zdjęcie można sobie pobrać : https://megawrzuta.pl/download/1ea439476ed32a4f8f2c3016de317339.html
-
Ja nie widzę pęknięcia. Może ten olej z góry spływa na połączeniu obudowy skrzyni z blokiem silnika, a dopiero na dole wypływa na bardziej widoczną część?
-
Udało mi się umówić na poniedziałek do mechanika. Powiedział że ogranie.
-
@Jaco napisał w Polo 6n2 by Jaco:
Udało mi się umówić na poniedziałek do mechanika. Powiedział że ogranie.
Ma jakąś wstępną dniagnozę? Uszczelniacz tak jak podejrzewałeś, czy coś innego?
-
@Gooral uszczelniacz bo co tu innego mogło paść. Pytanie tylko czy na skrzyni (bardziej prawdopodobne po kolorze oleju) czy na wale.
Rozbierze się to się okaże.
Napiszę tylko że dziś obdzwoniłem 3 mechaników i właśnie jednego udało mi się ugadać bo pozostali kazali dzwonić za 2-3 tygodnie. Tyle mają roboty.
A mam tzw ,,okienko,, dwóch tygodni że nie potrzebuję samochodu.
Postawili i w końcu uruchomili paczkomat w mojej dziurze więc po przesyłki nie muszę już jeździć.
-
@Jaco napisał w Polo 6n2 by Jaco:
@Gooral uszczelniacz bo co tu innego mogło paść. Pytanie tylko czy na skrzyni (bardziej prawdopodobne po kolorze oleju) czy na wale.
Widzisz - a winiłeś odmę, która prawdopodobnie nie ma z tym nic wspólnego.
Postawili i w końcu uruchomili paczkomat w mojej dziurze więc po przesyłki nie muszę już jeździć.
Łooo, nowoczesność zawitała do Twojej mieściny... :-) Znaczy pewnie ruch "paczkowy" jest u Ciebie spory, skoro zdecydowali się postawić paczkomat.
A dokąd jeździłeś dotychczas? -
Odma byla przyczyna zapocenia silnika.
Po paczki jeździłem najpierw do Zelechowa a później do Krzywdy.
Sam pisałem kilka razy o paczkomat. W końcu jest. -
@Jaco napisał w Polo 6n2 by Jaco:
Odma byla przyczyna zapocenia silnika.
Jak to? Znaczy jednak dziurawa była?
Sam pisałem kilka razy o paczkomat. W końcu jest.
I dobrze, bo to wygodna opcja. teraz nie musisz ganiać kilkanaście km w jedną mańkę. :-)
-
@leo jak odma sie zapcha to olej wywala wszystkim. U mnie nie wiem jak ale zamiast bagnetem wywaliło uszczelnieniami. Być może wyciek który mam też jest tego przyczyna.
A dziś odebrałem dwie paczki w 'moim" paczkomacie.
-
Wczoraj zaprowadziłem auto do mechanika. Miało być jutro ale nie będę mieć czasu więc oddałem go wczoraj. Olej ze skrzyni chyba już całkiem wyleciał bo podczas jazdy (10km) dość głośno było w aucie. Myślę że to był ostatni ,, dzwonek,, aby już nim nie jeździć.
-
@Jaco napisał w Polo 6n2 by Jaco:
Wczoraj zaprowadziłem auto do mechanika. Miało być jutro ale nie będę mieć czasu więc oddałem go wczoraj. Olej ze skrzyni chyba już całkiem wyleciał bo podczas jazdy (10km) dość głośno było w aucie.
Czyli mechanik jedną robotę mniej ma, bo nie będzie musiał spuszczać oleju ze skrzyni :P
Głośność, głośnością, ale czy zgrzytało i wchodziły z dużo większym oporem gdy zmieniałeś biegi? -
@BPX33 biegi normalnie wchodziły.
Nic nie zgrzytalo. -
@BPX33 ale brak oleju nie jest wyznacznikiem zgrzytania skrzyni.
-
@likaon napisał w Polo 6n2 by Jaco:
@BPX33 ale brak oleju nie jest wyznacznikiem zgrzytania skrzyni.
Ale bez oleju powinny wchodzić bardzo ciężko i może (choć nie musi) zgrzytać. Także moim zdaniem @Jaco jeszcze coś musiało być w skrzyni (olej znaczy się).
-
Wszystko okaże się jak rozbiorą.
-
Auto już mam w domu.
Mechanik zwlekał z zajęciem się autem bo poszedł w cug...Jego pomocnik wymienił mi symering na wybieraku bo tamten powiedział mu że cieknie ze skrzyni. A ten znalazł tylko tu wyciek.
Ale rzeczywiście obecnie nic nie cieknie. Zrobiłem wczoraj autem ze 40km i postawiłem w garażu. Dziś wyjechałem i sucho. Dziwne.
Ale padło mi łożysko z przodu z prawej strony. Waham się czy samemu to robić (brak prasy ale imadło mam) czy lepiej mechanikowi to zlecić.
Trochę dziwne że padło z dnia na dzień.
-