Polo 6n2 by Jaco
-
-
Ładne Polo . Jeśli to nie tajemnica, to ile dałeś?
Jak Ci się sprawuje ten silnik? Słyszałem o nim dość kiepskie opinie. Znajomy ma ten motor w Golfie 4 i po miesiącu musiał już dolać oleju, bo kontrolka od niskiego poziomu się zaświeciła (a dużych przebiegów nie robi) . -
Ładne Polo .
Jeśli to nie tajemnica, to ile dałeś?Kupiłem auto w Piasecznie za 5500zł. Bardzo długo szukałem auta bo warunkiem było aby miało 5 drzwi. Oczywiście 3 drzwiowe były dostępne w niższych cenach.
Jak Ci się sprawuje
ten silnik? Słyszałem o nim dość kiepskie opinie. Znajomy ma ten motor w Golfie 4 i
po miesiącu musiał już dolać oleju, bo kontrolka od niskiego poziomu się zaświeciła
(a dużych przebiegów nie robi) .Sam silnik jest ok. Ku mojemu zdziwieniu bardzo mało pali w trasie. W święta Bożego Narodzenia na pełnym zbiorniku zrobiłem 700km
Oleju nie bierze.
Ale przy wymianie zaraz po kupnie rozrządu i wszystkich płynów (ojej,filtry,płyn chłodniczy,olej w skrzyni) okazało się że poprzedni mechanicy skręcili rozrząd na klej. Wszystkie prawie gwinty były pozrywane. Trzeba było je od nowa robić.
Bardziej dokuczliwe są w tych modelach skrzynie biegów , zwłaszcza te z dolnym wybierakiem . Akurat mam ja taką i poprzedni właściel już raz ją wymieniał.
Trzeba pilnować stan poziomu oleju .Także trochę musiałem włożyć kasy aby spokojnie jeździć.
Posiadam kabel VAG i program na kompie więc zanim udam się do mechanika sam stwierdzę niedomagania silnika jeśli zapali mi się CHECK . -
I pomyśleć że jest
tylko rok młodsze od TicoPierwsze Tico miałem z 2000r.
Dobrze się
prezentujeDzięki
-
I pomyśleć że jest tylko rok młodsze od Tico
Dobrze się prezentujeOjtam ojtam, Pacior... Wszystko zależy od chęci właściciela, jak utrzyma samochód.
Jedno auto po pięciu latach będzie wyglądało na złom, drugie - u innego gościa - po piętnastu będzie wciąż ładne. -
Jedno auto po
pięciu latach będzie wyglądało na złom, drugie - u innego gościa - po piętnastu
będzie wciąż ładne.Dokładnie
-
Kolego, od 2,5 roku posiadam właśnie Polo 6N2 a właściwie 6KV2 (Classic - sedan) ale wnętrze i silnik ten sam. Natomiast znam to auto od nowości.
Bardzo ważne info dla Ciebie na temat eksploatacji. Przed zimą konieczne jest wymienić olej na nowy (niezależnie ile by miał kilometrów najechanych) oraz !!WYCZYŚCIĆ ODMĘ ORAZ RURKI DO NIEJ IDĄCE!!
Jeśli tego nie zrobisz skroplona woda zamarznie w niej przy temperaturach min. -15 stopni, olej nie będzie dopływał do głowicy i się zatrze. W najlepszym przypadku zacznie wyrzucać olej wszystkimi możliwymi otworami oraz uszczelkami.
Na forum Polo pojawia się właśnie przy zewnętrznych temperaturach -15 i więcej mnóstwo tematów o zamarzniętej odmie. Sam 2 razy to "przeżyłem", mimo że leję olej najlepszej możliwej jakości (Motul) a samo auto ma przebieg niecałe 100tyś km (pewny - bo kupiony od teścia, który był 1-szym właścicielem).
Żeby było ciekawiej - byłem w salonie, gdzie samochód był kupiony - Auto Viva w Warszawie pytając się o akcję serwisową "garniturek" siedzący za biurkiem odpowiedział "dla Pana samochodu nie było akcji serwisowej, bo auto pozbawione jest tej wady"... Podobno dla niektórych modeli była właśnie taka akcja polegająca na montażu podgrzewania odmy w zimie.
Problem dotyczy wszystkich silników 1.4 16v z tamtych lat montowanych m.in. w Polo / Golf / Lupo / Arosa / Cordoba / Ibiza / Fabia / Audi A2 i bodajże Octavia 1.
P.S. przy okazji - podobno bardzo łatwo (kwotą ok. 400zł) można podnieść moc w tym samochodzie z 75KM na 100KM (nie chodzi o chiptuning a wymianę kilku elementów w silniku od wersji 100-konnej. Wyczytane na forum Polo - sam zamierzam to sprawdzić w lato).
P.S2. mógłbyś zrobić zdjęcie kierownicy w swoim samochodzie bez pokrowca i przesłać je tu bądź na priv? U mnie w miejscu najbardziej używanym - wiadomo, lewy górny "róg" - jest tak wytarta jakby samochód miał przejechane 200 czy 300tyś...
P.S3. jeśli masz jakieś pytania to pisz śmiało, trochę już z tym samochodem "przeżyłem"
-
Bardzo ważne info
dla Ciebie na temat eksploatacji. Przed zimą konieczne jest wymienić olej na nowy
(niezależnie ile by miał kilometrów najechanych) oraz !!WYCZYŚCIĆ ODMĘ ORAZ RURKI DO
NIEJ IDĄCE!!
Jeśli tego nie
zrobisz skroplona woda zamarznie w niej przy temperaturach min. -15 stopni, olej nie
będzie dopływał do głowicy i się zatrze. W najlepszym przypadku zacznie wyrzucać
olej wszystkimi możliwymi otworami oraz uszczelkami.O to się nie martw bo problem mi jest znany.
Żeby było ciekawiej
- byłem w salonie, gdzie samochód był kupiony - Auto Viva w Warszawie pytając się o
akcję serwisową "garniturek" siedzący za biurkiem odpowiedział "dla Pana samochodu
nie było akcji serwisowej, bo auto pozbawione jest tej wady"... Podobno dla
niektórych modeli była właśnie taka akcja polegająca na montażu podgrzewania odmy w
zimie.
Problem dotyczy
wszystkich silników 1.4 16v z tamtych lat montowanych m.in. w Polo / Golf / Lupo /
Arosa / Cordoba / Ibiza / Fabia / Audi A2 i bodajże Octavia 1.
Ale akcji już nie ma .
P.S. przy okazji -
podobno bardzo łatwo (kwotą ok. 400zł) można podnieść moc w tym samochodzie z 75KM
na 100KM (nie chodzi o chiptuning a wymianę kilku elementów w silniku od wersji
100-konnej. Wyczytane na forum Polo - sam zamierzam to sprawdzić w lato).Co zapewne wiąże się z większym zużyciem paliwa. Mnie w trasie pali średnio 5,30l/100km.
Na pełnym baku (45l) zrobiłem 700km.P.S2. mógłbyś
zrobić zdjęcie kierownicy w swoim samochodzie bez pokrowca i przesłać je tu bądź na
priv? U mnie w miejscu najbardziej używanym - wiadomo, lewy górny "róg" - jest tak
wytarta jakby samochód miał przejechane 200 czy 300tyś...Po majówce zrobię.
P.S3. jeśli masz
jakieś pytania to pisz śmiało, trochę już z tym samochodem "przeżyłem"Zapytam na PW.
A to moje "pudło"
Masz jakiś wątek aby go zobaczyć więcej ?
- byłem w salonie, gdzie samochód był kupiony - Auto Viva w Warszawie pytając się o
-
Przed zimą konieczne jest wymienić olej na nowy
(niezależnie ile by miał kilometrów najechanych) oraz !!WYCZYŚCIĆ ODMĘ ORAZ RURKI DO
NIEJ IDĄCE!!
Jeśli tego nie
zrobisz skroplona woda zamarznie w niej przy temperaturach min. -15 stopni, olej nie
będzie dopływał do głowicy i się zatrze. W najlepszym przypadku zacznie wyrzucać
olej wszystkimi możliwymi otworami oraz uszczelkami.Czy doszedł już ktoś "do korzeni", tzn. czym jest spowodowana taka przypadłość? Złe wyprofilowanie wężyków/rurek, średnica?
-
Czy doszedł już
ktoś "do korzeni", tzn. czym jest spowodowana taka przypadłość? Złe wyprofilowanie
wężyków/rurek, średnica?Podobno (tak tylko czytałem) zbyt mała jest średnica rurek dlatego zbyt łatwo czop lodowy blokuje dopływ oleju... Stąd też, jak już wspominałem, była akcja serwisowa polegająca na montażu w rurze doprowadzającej do odmy grzałki, dzięki czemu oblodzenie nie powinno się ponownie zdarzyć.
-
Podobno (tak tylko
czytałem) zbyt mała jest średnica rurek dlatego zbyt łatwo czop lodowy blokuje
dopływ oleju... Stąd też, jak już wspominałem, była akcja serwisowa polegająca na
montażu w rurze doprowadzającej do odmy grzałki, dzięki czemu oblodzenie nie powinno
się ponownie zdarzyć.Tylko że tak naprawdę grzałka nie spełnia swojej roli. Na forum Polo też sporo o tym piszą.
-
-
-
-
Czym polerowałeś?
-
-
Aha. Myślałem, że jakiś specjalny specyfik dorwałeś.
Jednak nie ma to jak reflektory ze szkła.