"Ceramizer" do silnika i skrzyni biegów
-
Albo skutki
uszczerbku odwlekają się w czasie
Przy przebiegu
200000km robiłem regenerację głowicy. Tylko ze głowica podobno była wcześniej
ściągana...A może przebieg to 200 000 x2? Białe auta to przeważnie "służbówki", a one raczej nie stoją i rdzewieją... No chyba, że jakiś handlowiec miał ciężką nogę to głowicę ściągali po 100 000
-
no to widocznie
teraz tak jest że silniki znoszą chwilowy brak smarowania bez uszczerbkuEtam.
Na bagnetach jest zostawiony pewien margines, tzn. poziom może być niżej kreski MIN. albo nawet bagnet może "nie widzieć" oleju, a smarowanie wciąż jest. Problem zaczyna się w momencie zapalenia się kontrolki smarowania - to znaczy, że wtedy naprawdę smarowanie się skończyło.
Tak więc jazda z małą ilością oleju, ale bez świecącej lampki, nie doprowadzi do szybkiego zarżnięcia silnika - i tak pewnie było u Mariuza (nie posądzam go o zignorowanie kontrolki, gdyby się zapaliła).
Zaś u Twojego brata... niewykluczone, że przez ten tydzień właśnie Ceramizer utrzymał silnik przy życiu... -
Ciężka noga. Przebieg znany bo wątpię żeby handlowiec zatajał przebieg i cofał licznik. Raczej wolałby sobie nabijać kilometry żeby dostawać zwrot za paliwko.
Niestety autko jeździło w oddziale firmy w Katowicach i nie znam historii serwisowej. Ale nie było by sensu cofać licznika skoro i tak kupowała główna księgowa firmy
-
Etam.
(nie posądzam go o zignorowanie kontrolki,
gdyby się zapaliła).Wiesz co... jak zobaczyłem ilość oleju to zacząłem się zastanawiać czy na pewno wszystko ok z czujnikiem... Ale w zegarach grzebane nie było, a kontrolka niby gaśnie w odpowiednim momencie. Któregoś dnia muszę się pokusić o sprawdzenie tej kontrolki przez zwarcie czujnika.
Jeszcze tak Ad Hop
Wcale nie próbuję stwierdzić że ceramizer nie działa. Wręcz przeciwnie - jestem ciekaw suteczności. Ale jakoś szkoda mi testować to na własnym aucie... -
Wiesz co... jak
zobaczyłem ilość oleju to zacząłem się zastanawiać czy na pewno wszystko ok z
czujnikiem... Ale w zegarach grzebane nie było, a kontrolka niby gaśnie w
odpowiednim momencie. Któregoś dnia muszę się pokusić o sprawdzenie tej kontrolki
przez zwarcie czujnika.Sprawdź, może ktoś ją podłączył pod kontrolkę ładowania
Jeszcze tak Ad Hop
Wcale nie próbuję
stwierdzić że ceramizer nie działa. Wręcz przeciwnie - jestem ciekaw suteczności.
Ale jakoś szkoda mi testować to na własnym aucie...No bo to dosyć drogie rzeczy są - spokojnie za to można kupić 4 litry oleju
-
Wiesz co... jak
zobaczyłem ilość oleju to zacząłem się zastanawiać czy na pewno wszystko ok z
czujnikiem... Ale w zegarach grzebane nie było, a kontrolka niby gaśnie w
odpowiednim momencie. Któregoś dnia muszę się pokusić o sprawdzenie tej kontrolki
przez zwarcie czujnika.Jeśli gaśnie po rozruchu silnika, to powinno być ok, ale sprawdź, jeśli masz wątpliwości.
Jednakże wiem, że od momentu spadku poziomu oleju poniżej MIN na bagnecie do zapalenia się kontrolki jest jeszcze długa droga. A to dla bezpieczeństwa silnika, jeśli trafi się drajwer technicznie upośledzony.Jeszcze tak Ad Hop
Wcale nie próbuję
stwierdzić że ceramizer nie działa. Wręcz przeciwnie - jestem ciekaw suteczności.
Ale jakoś szkoda mi testować to na własnym aucie...Jasne. Ja też wciąż sie nie mogę zdecydować.
-
Sprawdź, może ktoś
ją podłączył pod kontrolkę ładowaniaŁomatko...
Spotkałeś się z czymś takim?No bo to dosyć
drogie rzeczy są - spokojnie za to można kupić 4 litry olejuTo zależy od oleju, jaki się stosuje... W moim przypadku ok. 2 litry - więc jak dla mnie, "cena spada".
-
Łomatko...
Spotkałeś się z
czymś takim?Nie takie rzeczy ludzie robią
Ale jak już wspominałem same zegary modyfikowane nie są. Za to dziwi mnie, że przy odpalaniu zachowuje się normalnie a nie mogę uruchomić ani kontrolki ciśnienia oleju ani kontrolki temperatury płynu chłodniczego za pomocą kabla diagnostycznego. Jak najdzie mnie wena to poodłączam czujniki przy pracującym silniku i się okaże.To zależy od oleju,
jaki się stosuje... W moim przypadku ok. 2 litry - więc jak dla mnie, "cena spada".Licząc z wysyłką dla mnie 5 litrów + filtr oleju + filtr powietrza + może 1 świeca
-
Licząc z wysyłką
dla mnie 5 litrów + filtr oleju + filtr powietrza + może 1 świecaTo ja się zastanawiam, na jakich materiałach jeździsz, skoro za 73 zł (66 + 7 zł przesyłka) tyle rzeczy do samochodu zakupisz...
EDIT: No dobra, spojrzałem na Allegro: najtańsze (ciekawe, jaka jakość ) filtry do punciaka można dostać za 10, a filtr powietrza nawet (rekordowo) za 5 zł... a co z ceną przesyłek?
-
To ja się
zastanawiam, na jakich materiałach jeździsz, skoro za 73 zł (66 + 7 zł przesyłka)
tyle rzeczy do samochodu zakupisz...eee 5L półsyntetyku Lotosu z beczki + dwa filtry Filtrona i świeca to jest realne żeby sie w tej kwocie zmieścić
-
eee 5L półsyntetyku
Lotosu z beczki + dwa filtry Filtrona i świeca to jest realne żeby sie w tej kwocie
zmieścićZ beczki, powiadasz - znaczy w warsztacie? I najtańsze filtry, świeca... też na miejscu, bez przesyłek?...
Biorąc pod uwagę różne marki aut i części, proponuję jednak porównywać do czegoś, co nas WSZYSTKICH w jednakowym stopniu dotyczy: np. cena paliwa. To jest bardziej miarodajne niż dywagowanie, na czym da się najbardziej zaoszczędzić ; zaś benzynę musimy kupić wszyscy po podobnej cenie.
-
Mój punciak też
jeździł prawie bez oleju a ceramizera nie widział. I też żyje.W moim emerycie, gdy jeździłem jeszcze na półsyntetyku kontrolka zapalała się w trasie kilka razy, pił jak szalony... Silnik żyje i odpala od pierwszego nawet w największe mrozy... Tylko teraz na mineralnym funkcjonuje
-
EDIT: No dobra,
spojrzałem na Allegro: najtańsze (ciekawe, jaka jakość ) filtry do punciaka
można dostać za 10, a filtr powietrza nawet (rekordowo) za 5 zł... a co z ceną
przesyłek?Sprawdzonej jakości filtry (Maxgear) kosztują mnie 12,41zł za filtr powietrza i 6,58zł za filtr oleju,olej GM 10W40 56zł/5l, świeca zapłonowa około 5,55zł (Bosch). Wszystko przywiozą za darmo z pocałowaniem ręki. Ot, znajomości
no dobra.. przesadziłem... Bez tej świecy
P.S. Przewody zapłonowe 23,50zł -
eee 5L półsyntetyku
Lotosu z beczki + dwa filtry Filtrona i świeca to jest realne żeby sie w tej kwocie
zmieścićNIGDY nie kupię oleju z beczki. Już wolę z Kauflandu (na którym z resztą jeździłem).
A filtrona już nie lubię bo jest drogi -
A filtrona już nie
lubię bo jest drogi11zł za OP526
I to w sklepie moto, a nie na Alle.
-
11zł za OP526
Mam po 7.66zł Maxgear
Dla przeciętnego człowieka różnica nieznacząca Ale warsztaty to wstawiają każdemu i nikt nie narzeka
-
NIGDY nie
kupię oleju z beczki. Już wolę z Kauflandu (na którym z resztą jeździłem).a skąd takie podejście?
-
a skąd takie
podejście?Bo nie wiem co się z tą beczką wcześniej działo. Jeżeli kolega kupi do warsztatu beczkę to wtedy ok, bo wiem że mnie nie okantuje. Ale jak mam kupować ze sklepu to nigdy nie wiadomo czy nie mieszali różnych olejów (np. zlewek z poprzednich beczek, niekoniecznie tego samego rodzaju). Już nawet nie mówię o umyślnym wlewaniu podróbek.
-
Używał ktoś?
Jakie macie opinie?
Warto?
Ja używałem ceramizera i motodoktora.
Mało pomoże, ale mi nie zaszkodził, co najważniejsze. -
także nie ma
sie co chwalić czyjąś bezmyślnością ale jest to dla mnie bezsporny fakt że ten
wynalazek ma jakieś właściwości pozytywne dla codziennej pracy silnikayhym a wnosisz to po tym ze silnik wciaz dziala ?
bo wiez u mnie w pracy jest kilku takich typow ktorym obsluga sprzetu nie do konca wychodzi,
ba dodam ze czasami sam zapominam sprawdzic stan plynow, a jak juz napisze ze udalo mi sie wysuszyc bagnet i to nie raz to och ochcho , mam dodac ze sprzety w firmie nie maja dolewanych zadnych specyfikow typu motodoktor a dodatkowo jezdza tylko na LPG, i dozywaja srednio 30Kmh ( u mnie w dziale, potem zyja wciaz gdzies indziej w firmie )