"Ceramizer" do silnika i skrzyni biegów
-
I weź tu wybierz - lać czy nie lać...
-
Zaufaj mi. Nie lać
-
Zaufaj mi. Nie lać
I tak pewnie zrobię.
-
I tak pewnie
zrobię.Ocal swe tico przed tym diabelstwem
-
ja kiedyś wlałem ceramizera do tico, zgodnie z instrukcją dolałem i odpaliłem na godzinę, z silnika dochodziły przez jakieś parę minut dziwne piski jakby docieranie tego ceramizera ?? po paru tys km sprzedałem auto więc mogę podzielić się tylko tym spostrzeżeniem
-
odkopiemy stary temat bo muszę małe sprostowane tu zamieścić dotyczące tego środka pod nazwą ceramizer otóż jak już wspomniałem zastosował to mój brat i że nie ogarnia zbytnio wyrobu pod nazwą samochód (a na pewno jego obsługi ) to doprowadził do tak krytycznego momentu że zapaliła mu sie kontrolka ciśnienia oleju czego przyczyną było doprowadzenie do tak niskiego stanu oleju w silniku- bagnet go nie widział wcale (informacyjnie podaje że dotyczy to silnika OOOO 1,8 gdzie pełny stan wynosi 3,5L a kontrolka zapaliła sie przy stanie 1,5L =czyli miała prawo ) i pomimo tego całego incydentu ta jednostka nie ucierpiała także nie ma sie co chwalić czyjąś bezmyślnością ale jest to dla mnie bezsporny fakt że ten wynalazek ma jakieś właściwości pozytywne dla codziennej pracy silnika
-
pomimo tego całego incydentu ta jednostka nie ucierpiała
Na jakiej podstawie to wnosisz, że nie ucierpiała? Może przyspieszyć zuzywanie się np. elementów głowicy, ale bez natychmiastowego wyrzucenia tłoku bokiem.
Mój punciak też jeździł prawie bez oleju a ceramizera nie widział. I też żyje.
-
pierwszy raz kontrolka zapaliła sie ok tydzień przed tym zanim postanowił sprawdzić stan oleju wiec nie był to jednostkowy przypadek gdy pompa nie miała co podać (oczywiście były to stany chwilowe przy pokonywaniu wzniesień)
dlaczego twierdze że jednostka nie ucierpiała? uważam tak bo zazwyczaj w takim momencie powinno obrócić panewkę lub przynajmniej potraktować tłok z pierścieniami i nie chodzi tu o sytuacje że był niski stan oleju ( jak u Ciebie) tylko zauważ że silnik jakieś tam chwile pracował bez smarowania - bynajmniej dla mnie jest to argument,który daje do myślenia
P.S. samo zastosowanie ceramizera było w innym celu i nikt nie zmierzał go tak testować -
Po zakupie przy wymianie oleju było zlane około 0.5 litra. Jeszcze kilka razy dałem się przyłapać na tak niskim stanie oleju, ze ledwo sięgał końca bagnetu. Efektów natychmiastowych nie było.
-
no to widocznie teraz tak jest że silniki znoszą chwilowy brak smarowania bez uszczerbku
-
no to widocznie
teraz tak jest że silniki znoszą chwilowy brak smarowania bez uszczerbkuAlbo skutki uszczerbku odwlekają się w czasie
Przy przebiegu 200000km robiłem regenerację głowicy. Tylko ze głowica podobno była wcześniej ściągana... -
Albo skutki
uszczerbku odwlekają się w czasie
Przy przebiegu
200000km robiłem regenerację głowicy. Tylko ze głowica podobno była wcześniej
ściągana...A może przebieg to 200 000 x2? Białe auta to przeważnie "służbówki", a one raczej nie stoją i rdzewieją... No chyba, że jakiś handlowiec miał ciężką nogę to głowicę ściągali po 100 000
-
no to widocznie
teraz tak jest że silniki znoszą chwilowy brak smarowania bez uszczerbkuEtam.
Na bagnetach jest zostawiony pewien margines, tzn. poziom może być niżej kreski MIN. albo nawet bagnet może "nie widzieć" oleju, a smarowanie wciąż jest. Problem zaczyna się w momencie zapalenia się kontrolki smarowania - to znaczy, że wtedy naprawdę smarowanie się skończyło.
Tak więc jazda z małą ilością oleju, ale bez świecącej lampki, nie doprowadzi do szybkiego zarżnięcia silnika - i tak pewnie było u Mariuza (nie posądzam go o zignorowanie kontrolki, gdyby się zapaliła).
Zaś u Twojego brata... niewykluczone, że przez ten tydzień właśnie Ceramizer utrzymał silnik przy życiu... -
Ciężka noga. Przebieg znany bo wątpię żeby handlowiec zatajał przebieg i cofał licznik. Raczej wolałby sobie nabijać kilometry żeby dostawać zwrot za paliwko.
Niestety autko jeździło w oddziale firmy w Katowicach i nie znam historii serwisowej. Ale nie było by sensu cofać licznika skoro i tak kupowała główna księgowa firmy
-
Etam.
(nie posądzam go o zignorowanie kontrolki,
gdyby się zapaliła).Wiesz co... jak zobaczyłem ilość oleju to zacząłem się zastanawiać czy na pewno wszystko ok z czujnikiem... Ale w zegarach grzebane nie było, a kontrolka niby gaśnie w odpowiednim momencie. Któregoś dnia muszę się pokusić o sprawdzenie tej kontrolki przez zwarcie czujnika.
Jeszcze tak Ad Hop
Wcale nie próbuję stwierdzić że ceramizer nie działa. Wręcz przeciwnie - jestem ciekaw suteczności. Ale jakoś szkoda mi testować to na własnym aucie... -
Wiesz co... jak
zobaczyłem ilość oleju to zacząłem się zastanawiać czy na pewno wszystko ok z
czujnikiem... Ale w zegarach grzebane nie było, a kontrolka niby gaśnie w
odpowiednim momencie. Któregoś dnia muszę się pokusić o sprawdzenie tej kontrolki
przez zwarcie czujnika.Sprawdź, może ktoś ją podłączył pod kontrolkę ładowania
Jeszcze tak Ad Hop
Wcale nie próbuję
stwierdzić że ceramizer nie działa. Wręcz przeciwnie - jestem ciekaw suteczności.
Ale jakoś szkoda mi testować to na własnym aucie...No bo to dosyć drogie rzeczy są - spokojnie za to można kupić 4 litry oleju
-
Wiesz co... jak
zobaczyłem ilość oleju to zacząłem się zastanawiać czy na pewno wszystko ok z
czujnikiem... Ale w zegarach grzebane nie było, a kontrolka niby gaśnie w
odpowiednim momencie. Któregoś dnia muszę się pokusić o sprawdzenie tej kontrolki
przez zwarcie czujnika.Jeśli gaśnie po rozruchu silnika, to powinno być ok, ale sprawdź, jeśli masz wątpliwości.
Jednakże wiem, że od momentu spadku poziomu oleju poniżej MIN na bagnecie do zapalenia się kontrolki jest jeszcze długa droga. A to dla bezpieczeństwa silnika, jeśli trafi się drajwer technicznie upośledzony.Jeszcze tak Ad Hop
Wcale nie próbuję
stwierdzić że ceramizer nie działa. Wręcz przeciwnie - jestem ciekaw suteczności.
Ale jakoś szkoda mi testować to na własnym aucie...Jasne. Ja też wciąż sie nie mogę zdecydować.
-
Sprawdź, może ktoś
ją podłączył pod kontrolkę ładowaniaŁomatko...
Spotkałeś się z czymś takim?No bo to dosyć
drogie rzeczy są - spokojnie za to można kupić 4 litry olejuTo zależy od oleju, jaki się stosuje... W moim przypadku ok. 2 litry - więc jak dla mnie, "cena spada".
-
Łomatko...
Spotkałeś się z
czymś takim?Nie takie rzeczy ludzie robią
Ale jak już wspominałem same zegary modyfikowane nie są. Za to dziwi mnie, że przy odpalaniu zachowuje się normalnie a nie mogę uruchomić ani kontrolki ciśnienia oleju ani kontrolki temperatury płynu chłodniczego za pomocą kabla diagnostycznego. Jak najdzie mnie wena to poodłączam czujniki przy pracującym silniku i się okaże.To zależy od oleju,
jaki się stosuje... W moim przypadku ok. 2 litry - więc jak dla mnie, "cena spada".Licząc z wysyłką dla mnie 5 litrów + filtr oleju + filtr powietrza + może 1 świeca
-
Licząc z wysyłką
dla mnie 5 litrów + filtr oleju + filtr powietrza + może 1 świecaTo ja się zastanawiam, na jakich materiałach jeździsz, skoro za 73 zł (66 + 7 zł przesyłka) tyle rzeczy do samochodu zakupisz...
EDIT: No dobra, spojrzałem na Allegro: najtańsze (ciekawe, jaka jakość ) filtry do punciaka można dostać za 10, a filtr powietrza nawet (rekordowo) za 5 zł... a co z ceną przesyłek?