ECO Driving - garść informacji
-
To w ogóle jakieś niskie masz te wyniki spalania
Fabrycznie zepsuty mikser lpg <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Co do pytania to wydaje mi się że na letnich powinien Ci palić więcej w takiej konfiguracji...
czyli w każdym razie wychodziłoby 0,5l oszczędności na 100km? czyli jakieś 2 złote z hakiemJak wyjezdze teraz butle nie'ekonomicznie to bedzie jakies porównanie.
edit: jeździsz sam czy z pasażerami na pokładzie ?
Sam albo we dwoje.
-
A telewizji pokazywali gostków jeżdżących w USA na Priusach i
dbających o jak najmniesze spalanie. Podczas próby chyba na
autostradzie uzyskali wynik 180km ale na jednym galonie paliwa
O ile wiem galon to niecałe 4l. Ale wiem że to inna bajka więc
kończę.....Hybryda i autostrada to nieporozumienie - w takich warunkach spali więcej chyba że część przejedzie zużywając prąd do zera, ale nie o to chodzi w Priusie.
-
Hybryda i autostrada to nieporozumienie - w takich warunkach spali więcej chyba że część
przejedzie zużywając prąd do zera, ale nie o to chodzi w Priusie.nie wiem czy zupełnie bzdura, przyspieszanie z pomocą silnika elektrycznego jest efektywniejsze a wiadomo że najwięcej auto pali właśnie przyspieszając, poza tym część energii z hamowania można odzyskać ładując akumulatory, a w konwencjonalnym aucie ta energia zwyczajnie się marnuje, ale zgadzam się że hybrydy najlepiej sprawdzają się w mieście <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Kiedyś czytałem o tym że jakiś japończyk jeździ priusem na bosaka bo w ten sposób lepiej czuje pedał gazu <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> i palił mu chyba coś 3-4 litry na stówkę...
-
Kiedyś czytałem o tym że jakiś japończyk jeździ priusem
na bosaka bo w ten sposób lepiej czuje pedał gazu
i palił mu chyba coś 3-4 litry na stówkę...To chyba musi codziennie stopy pumeksem szorować, żeby skórka cienka była <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
sorry, ze odkopuje, ale moze mi ktos wytlumaczyc jakim cudem lepiej dojezdzac do switel na biegu niz na luzie? : >
ps.
ile kosztuje wizyta na hamowni? : F -
sorry, ze odkopuje, ale moze mi ktos wytlumaczyc jakim cudem lepiej dojezdzac do switel na biegu
niz na luzie? :dojeżdżając na luzie, silnik pracuje tyle że na wolnych obrotach, ale wciąż pobiera paliwo
hamując silnikiem (puszczamy ZUPEŁNIE gaz) silnik poruszany jest energią dostarczaną z obracających się kół, zanim obroty spadną do tych 1800-1500, silnik nie zużywa ANI TROCHĘ paliwa, bo komputer sterujący wtryskiem odcina je. W tym cały sens przewidywania, śledzenia ruchu pojazdów, by jak najmniej używać hamulca, a prędkość wytracać redukując biegi. Polecam koledze obejrzenie tego 3-częściowego filmu do którego link znajduje się w pierwszym poście <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />