Od 1kwietnia na światłach przez cały rok!
-
Doszliśmy wspólnie do wniosku, że jazda z zapalonymi światłami w dzień, w obszarze zabudowanym w
dobrych warunkach przejrzystości powietrza jest zbędne<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> lepiej bym tego nie ujął <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
Doszliśmy wspólnie do wniosku, że jazda z zapalonymi
światłami w dzień, w obszarze zabudowanym w dobrych
warunkach przejrzystości powietrza jest zbędnedo tego doszlismy jakies 250 postow temu...
i doszlismy do tego ze teren zabudowany terenowi zabudowanemu nie rowny... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />ile jeszcze do tysiaka?
-
Doszliśmy wspólnie do wniosku, że jazda z zapalonymi
światłami w dzień, w obszarze zabudowanym w dobrych
warunkach przejrzystości powietrza jest zbędneMnie to nie przekonuje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
do tego doszlismy jakies 250 postow temu...
... toż to napisałem i cieszę się, że wszyscy (no, może z małymi wyjątkami) sięz tym zgadzamy <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Nie musi.
Ale ma <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Producenci wychodzą z założenia, że lepiej widoczne jest lepsze od widoczne <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
... toż to napisałem i cieszę się, że wszyscy (no, może
z małymi wyjątkami) sięz tym zgadzamyTo niby ja jestem tym wyjątkiem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
ile jeszcze do tysiaka?
560
Duuużo <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
To niby ja jestem tym wyjątkiem
Nie, ja. Bo śmiem twierdzić że pozwolenie jazdy bez świateł w terenie zabudowanym może być niebezpieczne. Bo każdemu teren zabudowany kojarzy się z miastem, zapominają natomiast o wiochach, gdzie wieśmaki dalej naginaliby bez świateł czy byłby słoneczny dzień, czy szarówka, czy gradobicie.
-
Nie, ja. Bo śmiem twierdzić że pozwolenie jazdy bez świateł w terenie zabudowanym może być
niebezpieczne. Bo każdemu teren zabudowany kojarzy się z miastem, zapominają natomiast o
wiochach, gdzie wieśmaki dalej naginaliby bez świateł czy byłby słoneczny dzień, czy
szarówka, czy gradobicie.Dokładnie... Dlatego trzeba wprowadzic wszedzie i koniec i kropka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
PS. 558
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
To niby ja jestem tym wyjątkiem
Nie tylko Ty. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Nie, ja.
No to może jest nas dwóch <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Ja natomiast uważam, że wprowadzenie przepisu powoduje pewnego rodzaju nawyk. Ja np. mam nawyk zapinania pasów bezpieczeństwa. Złapałem się na tym, że jadąc ze sklepu do domu (około 200 metrów) zapinam pasy i włączam światła <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
W terenie zabudowanym <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A nie miałem takiego nawyku zanim w RP wprowadzono nakaz zapinania pasów <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Ale cóż na Ukrainie takiego nakazu nie ma ale jak ja uważam (nie bijcie, nie jestem ksenofobem) to dziki kraj <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Nie tylko Ty.
Oby tylko nie okazało się, że tych wyjątków jest większość
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Oby tylko nie okazało się, że tych wyjątków jest większość
Tutaj szybciutko lookaj <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No to może jest nas dwóch
Jeszcze Golec. Może nie jest tak źle. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Ja natomiast uważam, że wprowadzenie przepisu powoduje
pewnego rodzaju nawyk. Ja np. mam nawyk zapinania
pasów bezpieczeństwa. Złapałem się na tym, że jadąc
ze sklepu do domu (około 200 metrów) zapinam pasy i
włączam światłaJa jak wyjeżdżam z bramy to zapinam pasy, chociaż wiem że za pół minuty wysiądę zamknąć bramę. Bez pasów czuję się jakoś tak niepewnie.
W terenie zabudowanym
A nie miałem takiego nawyku zanim w RP wprowadzono nakaz
zapinania pasówWybacz, nie pamiętam tych czasów <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ale cóż na Ukrainie takiego nakazu nie ma ale jak ja
uważam (nie bijcie, nie jestem ksenofobem) to dziki
krajNie mam zdania
-
Jeszcze Golec. Może nie jest tak źle.
a ja, ja, ja....??? <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> wybierzcie mnie... <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
a ja, ja, ja....??? wybierzcie mnie...
To jest nas już 4 wyjątki <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
To jest nas już 4 wyjątki
ale o co chodzi ?
-
ale o co chodzi ?
We czterech uważamy, że powinno się włączać światła wszędzie, zawsze i w ogóle. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
To jest nas już 4 wyjątki
-
We czterech uważamy, że powinno się włączać światła
wszędzie, zawsze i w ogóle.A o to ... ja też jestem za.
Wczoraj widziałem takich gagadków co bez światełek popylali - i nieważne czy autostrada czy centrum miasta.
Leje jak z cebra, guzik widać ... no ale przecież jeszcze coś widać to na co światła <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />Bat musi być. Takim to bym po 1000PLN mandatu wlepił a nie 200PLN.
Co innego jak ktoś nieopatrznie pojedzie na postojówkach - to luzik bo każdemu może się zdarzyć jak nie ma kontrolki świateł mijania (np Swift <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />)