Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM
-
@Jaco napisał w Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM:
@tom83ek ja bym wykorzystał halogeny których i tak zapewne nie wykorzystujesz w dzień. No chyba ze jest mgła ale jako dzienne też by się nadały bo tam siedzi H7 ?
Oczywiście, że halogenów nie wykorzystuję i chciałem w ich miejsce zamontować coś na zwykłych lampach ale są same chińskie ledy. Można zamontować Twój automat ale to będzie tak samo "zgodne" z prawem jak światła drogowe z automatem.
Ile dałeś za te ledy
-
@tom83ek koncern BMW wykorzystuje podobne moduły w swoich autach. Widziałem już nie jedną BMKę właśnie z takimi światłami.
-
Zaciski hamulcowe od tygodnia wymienione.
Wczoraj znalazłem czas i rozebrałem stare zaciski TRW.
Po 12 latach tłok wygląda tak:
Nic dziwnego, że przód hamował z podobną siłą co tył....:)
-
Hmm, nieładnie to wygląda. A wycieków nie było?
Jaki przebieg auta po tych 12 latach? -
Wycieków nie było żadnych.
Auto po 12 latach na tych zaciskach przejechało 163 000km
Od 2014r zmieniałem płyn hamulcowy regularnie co 2 lata.Jak by ktoś kiedyś męczył się z wkładaniem tłoka to polecam sposób z filmu :KLIK 11 minuta
Ja do tej pory naciągałem uszczelkę z kilku stron i trochę się z tym męczyłem, ale dzięki temu sposobowi tłoki w clio i tico wsadziłem w 5 minut :)Tak na marginesie....
W tico jak bym wyciągnął taki tłok to pewnie zacisk byłby już totalnie zapieczony....
Zauważyłem jeszcze podczas wkładania tłoków w Clio i Tico, że tłoki w Clio można było wsunąć przy użyciu 2 palców, gdy w Tico trzeba było sobie pomagać płaskim kluczem....Tak mi przyszło na myśl, że być może hamulce w Tico hamują słabiej (w porównaniu z innymi samochodami) z powodu zbyt ciasno siedzących tłoków o ile faktycznie każdy tłok w Tico dosyć mocno siedzi w środku....
-
@tom83ek napisał w Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM:
Wycieków nie było żadnych.
Auto po 12 latach na tych zaciskach przejechało 163 000km
Od 2014r zmieniałem płyn hamulcowy regularnie co 2 lata.W moim tico pierwszy problem z zaciskami pojawił się po 7 latach i 111 kkm - zaczęło się grzać jedno koło z powodu przyblokowania tłoczka, który okazał się już nadżarty. Chociaż wyglądał lepiej niż ten Twój ze zdjęcia.
Tak mi przyszło na myśl, że być może hamulce w Tico hamują słabiej (w porównaniu z innymi samochodami) z powodu zbyt ciasno siedzących tłoków o ile faktycznie każdy tłok w Tico dosyć mocno siedzi w środku....
Nie w każdym. Czasem jest więcej, czasem mniej zachodu z wyciąganiem. Najskuteczniejsza bywa sprężarka i uderzenie powietrza od strony wlotu wężyka, oczywiście gdy zdecydujemy się całkiem zdemontować zacisk. ;-)
Na skuteczność hamulców składa się chyba kilka czynników. Moim zdaniem wspomaganie jest mało wydajne, to też może wpływać.Gdy dałeś linka do YT, przypomniałem sobie o jeszcze jednym filmiku wartym obejrzenia: prof. Chris o hamulcach
-
Wymieniłem dzisiaj akumulator w Clio.
Bosch z datą produkcji 2013r odchodzi na wysłużoną emeryturę z pojemnością rzeczywistą ok 10Ah.Jego miejsce zajął akumulator AutoPart Galaxy Plus Duplex 61Ah z odkręcanymi korkami.
Wcześniej podładowałem kulonem 405 i zmierzyłem gęstość elektrolitu w wszystkich celach, która wynosi 1,28 -
NIE POLECAM ŻARÓWEK TUNGSRAM H7 (Standardowych 12V 55W)
Nie zdążyłem jej jeszcze dobrze wyciągnąć (odpiąłem tylko kostkę zasilania) a już ukruszyło się część warstwy lakieru i wpadło do klosza.
Potem z łatwością odpadła pozostała część farby...
-
@tom83ek Prawie 9 lat użytkowania... Czyli OK. Brawo. Wystarczy trochę zaopiekować się się akumulatorem, a powinien posłużyć te 8 lat. Ja też mam podobne okresy eksploatacji. :-)
Fajne są te klemy Renault. Mam takie same w dusterze. Po trzy śruby przy każdej klemie na mocowanie złączy - sprytna rzecz. -
Ten post został usunięty!
-
Byłem ostatnio na przeglądzie okresowym Clio i widać różnicę w sile hamowania po zeszłorocznej wymianie zacisków z tłokami.
Od jakiegoś czasu biorę wydruki z komputera, dzięki temu mogę sobie porównać wyniki.W zeszłym roku przed wymianą zacisków hamulcowych:
Teraz (9 miesięcy po wymianie zacisków z nowymi tłoczkami)
-
W dniu wczorajszym uszkodził się fabryczny alternator Valeo
Żona podczas jazdy zauważyła świecącą kontrolkę ładowania. Po odebraniu córki z przedszkola i zapaleniu samochodu kontrolka nie świeciła się. Jednak w domu gdy zapaliłem samochód i chciałem pomierzyć napięcia do kontrolka świeciła już się cały czas.
Napięcie na alternatorze takie same jak na akumulatorze: 12,3V :(
Będę chciał regenerować alternator, tym bardziej że nowy kosztuje od 600zł. -
-
@tom83ek ostatnio sąsiad dał mi wizytówkę do firmy handlującej alternatorami i rozrusznikami (zarówno nowymi, jak i regenerowanymi) i mówił, że udało mu się kupić bardzo tanio fabrycznie nowy rozrusznik wraz z wysyłką. Ja nie sprawdzałem, ale on bardzo chwalił. ;)
Tu masz dane kontaktowe:
AUTO - STARTER
Jaszkówka 8a
57-300 Kłodzko
tel. (74) 867-16-45
tel. kom. 691-892-773 -
@BPX33 dzięki za namiary, może kiedyś się przyda :)
Byłem już umówiony ze znajomym z pracy więc dzisiaj jak tylko przyszedł mi komplet nasadek torx do odkręcenia rolki napinacza paska osprzętu to zabrałem się za prace.
By zdemontować alternator, trzeba było najpierw ściągnąć cały kolektor dolotowy.
Zmartwił mnie fakt, że pokrywa zaworów, którą już wymieniałem dwa lata temu łącznie z uszczelniaczami gniazd na świece znowu przecieka :(Renault z tymi plastikowymi pokrywami się kompletnie nie popisało. Jak nie cieknie z pod pokrywy, to z tych uszczelniaczy gniazd...
Oczyściłem te uszczelniacze z oleju, odchyliłem trochę gumowe wargi i zaaplikowałem niewielką ilość masy uszczelniającej Victor Reinz. Może pomoże a jak nie, to będę musiał zdemontować kiedyś tą pokrywę....:(
Alternator zawiozłem do znajomego i dostałem już info, że mogę odbierać. Skończyło się na szczotkach i wymianie łożysk...:)
Jutro odbieram alternator i zabieram się za składanie. -
@tom83ek napisał w Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM:
Alternator zawiozłem do znajomego i dostałem już info, że mogę odbierać. Skończyło się na szczotkach i wymianie łożysk...:)
Eee, to nawet dużych kosztów zapewne nie było. Udało się. ;-)
Ile km przebiegu ma Twój silnik? -
@leo
Silnik ma przejechane 175 000 km
W alternatorze znajomy wymienił oprócz szczotek i łożysk dodatkowo ślizgi.
Kosztowało mnie to 150zł.
Wyczyściłem dodatkowo przepustnicę bo miałem ją na wierzchu i 70 000 zrobiłem od ostatniego jej czyszczenia.
Wszystko dzisiaj poskładałem i auto zapaliło bez przeszkód.Zmartwił mnie poważnie kolor płynu chłodniczego, który z głupot postanowiłem odessać ze zbiorniczka i zalać resztą świeżego, który mi został po zeszłorocznej wymianie podczas robienia rozrządu z pompą wody.
W płynie jak dla mnie ewidentnie jest olej :(
To, że oleju mi ubywa to wiem ale dodatkowo od roku ubyło 200ml płynu chłodniczego.Czeka mnie chyba kolejny wydatek i to spory tym razem. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że głowica była już ściągana i robiona 6lat temu jak pękł pasek rozrządu. Od tamtego remontu zrobiłem 50 000 km i znowu wszystko wskazuje, że będzie trzeba ponownie głowice ściągać.
Albo te auto jest tak pechowe dla mnie, albo trafiam na partaczy.... innego wytłumaczenia nie ma.
Tym razem chyba pojadę już do serwisu, który specjalizuje się w "francuzach". Raz u nich już byłem i trafnie zdiagnozowali wyciek oleju ze szpilek kolektora wydechowego, tylko będę musiał porządnie kieszenią potrząsnąć...Alternator na swoim miejscu
Przepustnica przed czyszczeniem
Przepustnica po czyszczeniu
Dolot po zamontowaniu
A tak wygląda płyn chłodniczy rok po wymianie (powinien być różowy):
-
-
Dwa miesiące temu byłem na sprawdzeniu kompresji i było po 12,5 na cylinder więc nie najgorzej...
Najchętniej to bym kupił używany silnik tylko trafienie na sprawną jednostkę to też jest loteria....
-
Mam jeszcze plan przepłukać układ chłodzenia zwykłą wodą destylowaną 2 razy i zobaczę wtedy.