Ozonator własnej konstrukcji
-
Zainspirowany znajomymi którzy kupili moduły ozonatorów na Ali...postanowiłem, że nie będę gorszy i również zrobię ozonator własnej konstrukcji.
W tym celu zaopatrzyłem się w :
-moduł ozonatora na AliExpress o wydajności 24g/h
-timer do ustawiania czasu startu i wyłączenia na AliExpress
-skrzynka na narzędzia w Auchan
-przekaźnik samochodowy 4141FResztę rzeczy jak 2 wentylatory 12cm, gniazdo zasilania, wyłącznik wykorzystałem ze starych zasilaczy ATX.
Dodatkowo potrzebny był również mały zasilacz 12V DC do zasilania wentylatorów oraz timera i przekaźnika.Dzisiaj udało mi się powycinać otwory i wszystko wstępnie skręcić - z tym było najwięcej zabawy.
Wentylatory już się uruchamiają według timera. Na jutro zostawiam sobie podłączenie przekaźnika i modułu ozonatora :)
W przyszłym tygodniu jak zaopatrzę się w dodatkowe grille ochronne na wentylatory to uznam projekt za skończony -
Świetne wykonanie i pomysł, fajnie że się nim dzielisz.
Ja dziś zacząłem składać zasilacz regulowany z modułu zakupionego na Ali + zasilacz ATX. Pewnie też się pochwalę jak skończę -
Uwielbiam takie pomysły. :-)
Pomysłowe wykonanie, gratuluję. Fajnie byłoby, gdybyś jeszcze podsumował koszty. ;-) -
Dziękuję :)
Moje zakupy ograniczyły się do:
-Moduł ozonatora niecałe 80zł
-Moduł timera ok.12zł
-Skrzynka na narzędzia 14złPozostałe elementy (wentylatory, włącznik, przekaźnik, zasilacz 12V) wygrzebałem z szafy
Podczas robienia ozonatora zauważyłem, że będzie można ozonować nie tylko pomieszczenia ale również małe przedmioty wewnątrz skrzynki :)
Jeśli trzeba by było zwiększyć moc urządzenia to można dołożyć drugi moduł generatora ozonu. Wydaje mi się jednak że 24g ozonu na godzinę w zupełności wystarczy np do samochodu lub nawet małych pomieszczeń mieszkalnych.Jeszcze mam w planach wstawić kontrolkę pracującego generatora
Pierwszy test ozonatora zaliczony. Włączony dosłownie na 10 sekund w przedpokoju i momentalnie było czuć ozonem przez dobre 20minut.
-
-
A jesteście pewni że to nie szkodliwe ?
-
-
@likaon napisał w Ozonator własnej konstrukcji:
A jesteście pewni że to nie szkodliwe ?
-
Sam ozon jest w sobie szkodliwy co jest oczywiste. W Internecie kiedyś udało mi się znaleźć u jednego producenta generatorów ozonów, że tylko jego produkty nie są szkodliwe. Ciężko to zweryfikować, równie dobrze mogła to być tylko reklama.
-
Jeśli pomieszczenie poddane ozonowaniu zostanie "porządnie" przewietrzone to myślę, że nie powinno to się odbić na zdrowiu.
-
Podejrzewam, że i tak większość ozonatorów jest zbudowana na tej samej zasadzie. Kiedyś widziałem ozonator sprzedawany w PL gdzie było widać podobne płytki jak u mnie.
Reasumując myślę,że porządne przewietrzenie pomieszczenia ozonowanego powinno wystarczyć.
-
-
W moim ozonatorze z allegro są chyba takie same płytki.
Ja czas ozonowania pomieszczenia obliczam sobie przy pomocy tej stronki. Jako, że czas rozpadu ozonu to ok 20 minut to przez ok pół godziny nie wchodzę w ogóle do pomieszczenia a potem wchodzę tylko po to żeby otworzyć okno i wietrzę ok 1,5 do 2 godz. -
@Gooral napisał w Ozonator własnej konstrukcji:
W moim ozonatorze z allegro są chyba takie same płytki.
Ja czas ozonowania pomieszczenia obliczam sobie przy pomocy tej stronki. Jako, że czas rozpadu ozonu to ok 20 minut to przez ok pół godziny nie wchodzę w ogóle do pomieszczenia a potem wchodzę tylko po to żeby otworzyć okno i wietrzę ok 1,5 do 2 godz.Podobnie robię :) a stronka ciekawa - myślę, że będzie pomocna
-
Temat trochę odświeżam bo być może informacje w nim zawarte komuś się przydadzą.
Jeśli ktoś, kiedyś chciałby robić ozonator z wykorzystaniem modułów to zamiast generatora płytkowego polecam generator kwarcowy w kształcie tuby
Jakiś czas temu zauważyłem, że nie wszystkie płytkie ceramiczne działają jak należy (Zasadne są więc opinie, że płytki ceramiczne dość szybko ulegają uszkodzeniu zwłaszcza te które ja miałem ze wzorem prostych pasków)
Ponadto, rzekomo płytki ceramiczne wytwarzają szkodliwe dla zdrowia związki chemiczne.Postanowiłem więc, że zamówię jeszcze jeden generator ozonu w kształcie tuby i przetestuję jego działanie.
Parę dni temu przyszedł generator o wydajności 10g i wczoraj zabrałem się do jego montażu.Ozonator mojej konstrukcji uruchomiłem dopiero wczoraj pierwszy raz i zauważyłem:
-Po wejściu do pomieszczenia ozonowanego czuć "inny" zapach ozonu. Mam wrażenie, że jest on mniej gryzący ale może być to subiektywne odczucie.
-Po solidnym wywietrzeniu pomieszczenia było czuć jeszcze zapach ozonu ale dzisiaj w pomieszczeniu nie wyczuwa się już prawie nic. W porównaniu do ozonatora ceramicznego specyficzny zapach utrzymywał się przez parę dobrych dni mimo długiego wietrzenia.Na chwilę obecną mogę stwierdzić, że generator ozonu kwarcowy w kształcie tuby wydaje się być zdecydowanym lepszym rozwiązaniem od płytek ceramicznych.