Różnice między bębnami do Tico i Matiza
-
A może masz możliwość porównania bębnów w sklepie? Jakie są potencjalne korzyści z takiej zamiany?
-
Łożyska też chyba są te same, jednak w matizie dodatkowo jest simering
Okazuje się, że łożyska są różne:
- W bębnach Tico są łożyska kulkowe
- łożysko mniejsze (od zewnątrz) 6204 (fi 20 x fi 47 x 14 mm)
- łożysko większe (od wewnątrz) 6205 (fi 25 x fi 52 x 15 mm)
- W bębnach Matiza są łożyska stożkowe
- łożysko mniejsze (od zewnątrz) 30204 (fi 20 x fi 47 x 15,25 mm)
- łożysko większe (od wewnątrz) 30205 (fi 25 x fi 52 x 16,25 mm)
Średnice gniazd pod łożyska w bębnach Matiza i bębnach Tico są jednakowe. średnice otworów w łożyskach (na czoby tylnej osi) równierz ale zastosowano różne rodzaje łożysk.
Znalazłem w sieci rysunek bębna firmy Rotinger do Matiza, który sporo wyjaśnia - zakładam, że wymiary podane na tym rysunku są zgodne z wymiarami oryginalnego Daewoo Motor bębna.
Zdjęcie bębna do Matiza firmy RotingerZdjęcia bębna do Tico
Ten uszczelniacz (simering), który nie wystepuje w Tico to gdzie jest umieszczony w Matizie: od strony wewnętrznej czy zewnętrznej bębna i co zabezpiecza?
-
@miechomiecho powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
A może masz możliwość porównania bębnów w sklepie?
Nie bardzo, poza tym nie wiem czy daliby na miejscu dokladnie posprawdzać (pomierzyć)
Jakie są potencjalne korzyści z takiej zamiany?
Wiesz - znalzł się kupiec - właściciel Matiza na bęben od Tico, który mi zbywa i potrzebowałem sprawdzić czy będzie pasował do jego auta. Teraz już wiem, że nie nie mogę mu sprzedać bo nie pasuje a adaptacja jest zbyt skomplikowana a nawet być może niemożliwa.
Natomaiast jakie byłyby potencjane korzyści z zamiany jeszcze się nad tym dokładnie nie zastawiałem. Siła hamowania by się nie zmieniła bo szczęki i w Tico i w Matizie są takie same. Na plus lepsze (przenoszące większe obciążenia z możliwością kasowania luzu) łożyska stożkowe od Matiza , lepsza ochrona łożysk przed wodą bo wydaje mi się, że do tego w Matizie służy ten simering, o który wyżej pytałem. -
Pytałem, bo myślałem, że chcesz montować bębny z matiza w tico. A tu się okazuje, że są różnice w średnicy piasty - trzeba by zmieniać belkę :)
-
@miechomiecho powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
Pytałem, bo myślałem, że chcesz montować bębny z matiza w tico. A tu się okazuje, że są różnice w średnicy piasty - trzeba by zmieniać belkę :)
Albo wystarczyłoby dobrać (po wymiarach) łożyska, pasujące do belki Tico i bębnów Matiza...
-
@miechomiecho powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
Pytałem, bo myślałem, że chcesz montować bębny z matiza w tico. A tu się okazuje, że są różnice w średnicy piasty - trzeba by zmieniać belkę :)
Błędnie odczytałem z katalogu średnicę wewnętrzną łożyska 6205: na początku nim się zorientowałem podałem 28 mm a faktycznie wynosi 25 mm, czyli średnice czopów tylnej osi pod łożyska w Tico i Matizie są jednakowe i oczywiście nie trzeba zmieniać osi. Od razu jak zauważyłem ten błąd wyedytowałem swe wcześniejsze wypowiedźi z nim związane aby nie wprowadzać dalej nikogo w błąd.
-
@leo powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
@miechomiecho powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
Pytałem, bo myślałem, że chcesz montować bębny z matiza w tico. A tu się okazuje, że są różnice w średnicy piasty - trzeba by zmieniać belkę :)
Albo wystarczyłoby dobrać (po wymiarach) łożyska, pasujące do belki Tico i bębnów Matiza...
Średnice czopów tylnej belki (osi) pod łożyska w Matizie i Tico są jednakowe jak napisałem w sprostowaniu swojej wypowiedzi do "miechomiecho".
-
@ryszard powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
@leo powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
@miechomiecho powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
Pytałem, bo myślałem, że chcesz montować bębny z matiza w tico. A tu się okazuje, że są różnice w średnicy piasty - trzeba by zmieniać belkę :)
Albo wystarczyłoby dobrać (po wymiarach) łożyska, pasujące do belki Tico i bębnów Matiza...
Średnice czopów tylnej belki (osi) pod łożyska w Matizie i Tico są jednakowe jak napisałem w sprostowaniu swojej wypowiedzi do "miechomiecho".
Czyli różnica polega na zastosowanych łożyskach? Myślisz, że bębny z matiza podejdą do tico po ich wymianie?
-
@miechomiecho powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
@ryszard powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
@leo powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
@miechomiecho powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
Pytałem, bo myślałem, że chcesz montować bębny z matiza w tico. A tu się okazuje, że są różnice w średnicy piasty - trzeba by zmieniać belkę :)
Albo wystarczyłoby dobrać (po wymiarach) łożyska, pasujące do belki Tico i bębnów Matiza...
Średnice czopów tylnej belki (osi) pod łożyska w Matizie i Tico są jednakowe jak napisałem w sprostowaniu swojej wypowiedzi do "miechomiecho".
Czyli różnica polega na zastosowanych łożyskach? Myślisz, że bębny z matiza podejdą do tico po ich wymianie?
Wymiary średnicowe łożysk są te same, z tym, że łożyska stożkowe w Matizie są nieznacznie szersze od łożysk kulkowych w Tico. Najprościej byłoby przymierzyć bęben od Matiza z zamontowanymi łożyskami stożkowymi do piasty i tarczy kotwicznej Tico i zobaczyć co ewentualnie wadzi, no ale jak wiadomo nie mam bębna od Matiza. Porównując posiadany rysunek bębna do Matiza z bęnem do Tico myślę, że sama wymiana łożysk to za mało i potrzebna jest modyfikacja wymiarów bębna Matiza gdyż "ranty" bębnów (od strony tarczy kotwicznej) mają inny kształt i wymiary. Nie rozeznałem jeszcze dobrze kwestii, która cię interesuje ale się zastanowię. Nie jasna jest dla mnie jak dotąd sprawa lokalizacji i zabudowy simeringu. Jak coś więcej ustalę to napiszę.
-
@ryszard powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
Porównując posiadany rysunek bębna do Matiza z bęnem do Tico myślę, że sama wymiana łożysk to za mało i potrzebna jest modyfikacja wymiarów bębna Matiza gdyż "ranty" bębnów (od strony tarczy kotwicznej) mają inny kształt i wymiary.
Warto pamiętać w kwestii tych rantów, że między 1998 a 2000 rokiem (nie znam dokładnej daty) podobno zmieniono w Tico kształt rantów bębnów (być może też obrzeża tarczy kotwicznej).
Związane to było z gromadzeniem się wody i zanieczyszczeń wewnątrz bębnów. W moim tico (początek 1998 r.) było jeszcze "po staremu". Na którymś przeglądzie gwarancyjnym mechanik zaproponował mi usprawnienie tylnych hamulców, żeby właśnie nie zbierała się tam woda, życząc sobie 20 zł w kieszeń :-) . Zgodziłem się. Potem sprawdziłem, na czym owo usprawnienie polegało - facet po prostu, prawdopodobnie po zdjęciu bębnów, za pomocą szlifierki kątowej wyciął na samym spodzie tarczy kotwicznej pionową szczelinę o długości ok. pół cm. Tą szczeliną miała wypływać woda, która dość łatwo dostaje się do wnętrza bębna. Zaś gdzieś słyszałem potem, że fabryka poprawiła ten mankament (jeśli dobrze pamiętam, wprowadzając inny kształt rantu - może zrobili go jako podwójny rant?) - żeby utrudnić wodzie dostęp do bębna. -
Tak, wprowadzono nową wersję tarcz kotwicznych - 2 ranty. Ja u siebie też wykonałem nacięcia - mam tarcze kotwiczne starego typu. Jest to zupełnie wystarczający zabieg.
W kwestii bębnów - wymiana na matizowskie miałaby jedynie sens ze względu na rodzaj łożysk - kulowe stosowane w tico są chyba mniej trwałe od tych z matiza?
-
@leo powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
(jeśli dobrze pamiętam, wprowadzając inny kształt rantu - może zrobili go jako podwójny rant?) - żeby utrudnić wodzie dostęp do bębna.Dokładnie, rant jest podwójny i ta zewnętrzna część jest przecięta. U mnie w Tico z 2000r. były takie tarcze seryjnie. A wygląda to tak:
Co do różnic w bębnach Tico - Matiz, to tak jak już pisaliście, w Matizie jest łożysko stożkowe. Jest to o tyle dobre rozwiązanie, że można regulować luz. Po za tym, pierścień centrujący jest troszkę inny. Do tego, w Tico były 2 ranty równoległe do siebie, a w Matizie zewnętrzny jest prostopadły. Raczej wątpię, żeby dało się zastosować te bębny zamiennie. Trzeba by zmienić całe piasty i tarcze kotwiczne.
-
@miechomiecho powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
W kwestii bębnów - wymiana na matizowskie miałaby jedynie sens ze względu na rodzaj łożysk - kulowe stosowane w tico są chyba mniej trwałe od tych z matiza?
Właśnie - ciekawe... Chociaż co do trwałości ticowych, kulowych - to chyba najwięcej zależy od sposobu użytkowania auta i producenta łożysk. Ja np. nie narzekam na kulowe: autko prawie 190 tys. km, trzy koła wciąż na fabrycznych łożyskach, w prawym tylnym tylko raz wymienione (po 82 tys. km).
Poproszę na privie Volcana, żeby się wypowiedział w tym temacie (co do Matiza). -
@leo powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
Warto pamiętać w kwestii tych rantów, że między 1998 a 2000 rokiem (nie znam dokładnej daty) podobno zmieniono w Tico kształt rantów bębnów (być może też obrzeża tarczy kotwicznej).
Czy faktycznie zmieniano ranty bębnów? Ja miałem do czynienia tylko z bębnami z podwójnym rantem jak na załączonym wyżej zdjęciu bębna
Związane to było z gromadzeniem się wody i zanieczyszczeń wewnątrz bębnów. W moim tico (początek 1998 r.) było jeszcze "po staremu". Na którymś przeglądzie gwarancyjnym mechanik zaproponował mi usprawnienie tylnych hamulców, żeby właśnie nie zbierała się tam woda, życząc sobie 20 zł w kieszeń :-) . Zgodziłem się. Potem sprawdziłem, na czym owo usprawnienie polegało - facet po prostu, prawdopodobnie po zdjęciu bębnów, za pomocą szlifierki kątowej wyciął na samym spodzie tarczy kotwicznej pionową szczelinę o długości ok. pół cm. Tą szczeliną miała wypływać woda, która dość łatwo dostaje się do wnętrza bębna. Zaś gdzieś słyszałem potem, że fabryka poprawiła ten mankament (jeśli dobrze pamiętam, wprowadzając inny kształt rantu - może zrobili go jako podwójny rant?) - żeby utrudnić wodzie dostęp do bębna.
Rzeczywiście zmieniono konstrukcję tarczy kotwicznej dodając drugi rant (kołnierz). W ten sposób rozbudowano połączenie labiryntowe między bębnem a tarczą kotwiczną lepiej zabezpieczając głównie okładziny hamulcowe szczęk przed penetracją wody. Samo nacięcie szczeliny wyciekowej u dołu rantu tarczy kotwicznej starego typu nie daje tak dobrego zabezpieczenia jak podwójny rant w tarczy kotwicznej nowego typu.
Jeżeli chodzi o przedostawanie się wody do wnętrza hamulców bębnowych to może ona przenikać także przez nieszczelne połączenie tarczy kotwicznej z kołnierzem tylnej osi mocującym tarczę. Przez tą nieszczelność woda może spływać na czop osi i dalej po nim na łożysko wewnętrzne. Ja to połączenie od zewnątrz (wzdłuż obwodu kołnierza osi) doszczelniłem masą poliuretanową a całą piastę wysmarowałem smarem do łożysk i nie mam jak dotąd problemu z tylnymi łożyskami (zrobiłem ok 140 tyś km od prewencyjnej wymiany łożysk w 2006 r). Podobnie warto zadbać o szczelność połączenia cylinderka czy linki hamulcowej z tarczą kotwiczną. Z powodu korozji na połączeniu pancerza linki hamulca z tulejką tarczy kotwicznej zmuszony byłem do wymiany tarczy kotwicznej w całkiem dobrym jeszcze stanie (na powyższym zdjęciu porównawczym tarcz ta z lewej strony) - po prostu nie mogłem wyciągnąć końcówki pancerza z tulejki podczas wymiany linki. W tulejce jest nacięcie na spinkę mocowania pancerza linki przez które penetruje woda do tulejki i dalej do wnętrza tarczy kotwicznej. Teraz co rok czy dwa lata smaruję to połączenie aby nie dopuścić do przenikania wody i korozji.
-
@ryszard powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
@leo powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
Warto pamiętać w kwestii tych rantów, że między 1998 a 2000 rokiem (nie znam dokładnej daty) podobno zmieniono w Tico kształt rantów bębnów (być może też obrzeża tarczy kotwicznej).
Czy faktycznie zmieniano ranty bębnów? Ja miałem do czynienia tylko z bębnami z podwójnym rantem jak na załączonym wyżej zdjęciu bębna
Nie będę się upierał - być może masz rację - może zawsze były dwa ranty na bębnach, a udoskonalono tylko obrzeże tarczy kotwicznej. Niestety, nie mam jak sprawdzić; kilka lat temu zmieniałem bębny, zaś stare oddałem na złom w lipcu (musiałem zrobić porządek w garażu). Ale jakaś zmiana była.
Ciekawe jest to, co piszesz o tych możliwych przeciekach w innych miejscach... Popatrzę przy okazji. Gdyby coś ciekło przez łożysko - to bardzo niedobrze, bo szybko się wtedy zniszczy. Przecieki przez tulejkę linki hamulcowej... to możliwe, co przyczyniałoby się też do szybszej korozji i urywania się linki w tym miejscu (co też nieraz się zdarzało na forum). Warto się zainteresować i zabezpieczyć.
-
@leo powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
@ryszard powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
@leo powiedział w Różnice między bębnami do Tico i Matiza:
Warto pamiętać w kwestii tych rantów, że między 1998 a 2000 rokiem (nie znam dokładnej daty) podobno zmieniono w Tico kształt rantów bębnów (być może też obrzeża tarczy kotwicznej).
Czy faktycznie zmieniano ranty bębnów? Ja miałem do czynienia tylko z bębnami z podwójnym rantem jak na załączonym wyżej zdjęciu bębna
Nie będę się upierał - być może masz rację - może zawsze były dwa ranty na bębnach, a udoskonalono tylko obrzeże tarczy kotwicznej. Niestety, nie mam jak sprawdzić; kilka lat temu zmieniałem bębny, zaś stare oddałem na złom w lipcu (musiałem zrobić porządek w garażu). Ale jakaś zmiana była.
W katalogu Daewoo FSO części zamiennych do Tico (wydanie z grudnia 1995 r - taki tylko bowiem papierowy posiadam) figuruje tylko jeden rodzaj bębnów z dwoma rantami o numerze katalogowym 43511A84000-000 - bęben taki jak przedstawiłem na zdjęciach.
Wg nowszego katologu (dane w nim zawarte są aktualne na co najmniej 08 sierpnia 1998 r - niestety nie podano daty wydania) do którego mam dostęp http://battico.wixsite.com/tico-katalog/59
występują dwa rodzaje bębnów:- o numerze katalogowym podanym już wyżej (43511A84000-000) do Tico osobowych
- o numerze katalogowym 43511-84010-000 do wersji Tico VAN
Tico VAN-y ponoć były importowane przez Daewoo FSO od 1999 r (żródło: http://auta.moto.pl/samochody/DAEWOO+%2F+FSO/37841/Tico+Van+SX/p)
Bębny do Tico VAN-a to temat niszowy - co nieco można dowiedzieć się w wątku: https://zlosniki.pl/topic/7721/bębny-tico-van. Ja osobiście nie widziałem bębna do Tico VAN-a - jakby ktoś miał jego zdjęcie, niech zamieści - chętnie bym obejrzał. Tak więc raczej nie było oryginalnych bębnów do osobowych Tico z jednym rantem. Być może była uproszczona dla obniżenia kosztów wersja bębna z jednym rantem ale jeżeli już to stawiałbym, że to zamiennik. -
Ja miałem fabryczne tarcze z jednym rantem ( na fotce z lewej strony - rocznik 1996 ), wymieniałem na nowe w 2013 r. Zrobiłem sobie wtedy focie do porównania.
Znajomy ma Tico rocznik 1998, rok temu wymieniałem mu tarcze kotwiczne , oryginalne miał już z dwoma rantami.. -
@Bryza
Dzięki za dodanie zdjęcia i informacji na temat tarcz kotwicznych.
Ze swej strony dla uzupełnienia dodam, że zgodnie z katalogiem części Daewoo -FSO:- od 08 sierpnia 1998 r zaczęto stosować tarcze nowego typu z dwoma rantami:
- prawa o nr katalogowym: 53101-78B20-000
- lewa o nr katalogowym: 53102-78B20-000
- przedtem montowano tarcze starego typu z jednym rantem:
- prawa o nr katalogowym: 53101-78B00-000
- lewa o nr katalogowym: 53102-78B00-000
Tyle odnośnie samych tarcz. A czy w podanych tu przykładach wymiany tarcz i w ogóle spotkałeś się z bębnami hamulcowymi z pojedynczym rantem (od strony tarczy kotwicznej) ?
-
@ryszard Stare bębny ( w prawdzie drugie " od nowości " ) wyglądały podobnie jak nowe ( fotki potem wrzucę bo powinienem mieć ).Rozmiawiałem z poprzednim właścicielem, pierwsze oryginalne, były takie same.
Ogólnie to nie kojarzę by były bębny z podwójnym rantem, na stary typ tarczy bęben nachodzi na ten nowy wchodzi pomiędzy ranty. -
@Bryza
Wrzuć te fotki bębnów (z widokiem od strony tarczy kotwicznej aby było widać ranty) bo ja z kolei w przeciwieństwie do ciebie nie spotkałem bębnów z pojedynczym rantem. Dla jasności pisząc o bębnach z podwójnym rantem mam na myśli bębny do Tico, których zdjęcia zamiesiłem na początku wątku. Widać wyraźnie dwa ranty w widoku od strony tarczy kotwicznej bębna.