czy warto? wasze opinie
-
Jutro kupuje sobie
Seata Ibize 1.0 98r. od pierwszego właściciela za 5500. Dziękuje za wpisy.to już lepsza była by skoda - też VAG a młodsze Ale to moje zdanie a Twoje pienądze.
-
Napisałeś wcześniej
"Autko powinno mieć przyzwoite osiągi żeby nie tamowało ruchu "
50KM w tej Ibizie
rakiety z niej nie zrobiZa miesiąc zmieni na jakiegoś Civic'a
Ale tak czy inaczej
- życzę bezawaryjnej i bezpiecznej jazdy
Tak jest!
-
Nie napalałem się na to autko bo nawet nie był w kręgu moich zainteresowań i w ogóle to był przypadek że trafiłem na tą maszynę bo byłem oglądać inną furę a Ibiza stała obok więc pomyślałem że zapytam o ceną itd... Okazało się że facet tyle co dał ogłoszenie Nie byłem sam, był ze mną tata... oglądaliśmy dokładnie (spod spodu też) i wyglądał super oczywiście jak na swój wiek Właścicielem był starszy pan więc maszyna nie jest zajeżdżona. Aha, ruchu nie będzie tamowało na pewno bo mam już za sobą jazde próbną i na "jedynce" zbiera się bardzo przyzwoicie. Gość który sprzedaje to auto okazał się być starym znajomym mojego ojca więc jakiś rabacik dostanę na pewno hehe A co do spalania to właściciel ręczy głową że w mieście 5l a w trasie 4l benzyny!
-
Za miesiąc zmieni
na jakiegoś Civic'aMysle, ze do pierwszej jazdy w trasie i wyprzedzania tirow
Spoko, kazdy ma tam swoj gust i przekonania, ale ja bym wolal:
niz tak strasznie wolne auto BEZ KLIMY. W XXI wieku to zaden luksus, a gotowanie sie latem to ja dziekuje...
-
Nie napalałem się
na to autko bo nawet nie był w kręgu moich zainteresowań i w ogóle to był przypadek
że trafiłem na tą maszynę bo byłem oglądać inną furę a Ibiza stała obok więc
pomyślałem że zapytam o ceną itd... Okazało się że facet tyle co dał ogłoszenie
Nie byłem sam, był ze mną tata... oglądaliśmy dokładnie (spod spodu też) i wyglądał
super oczywiście jak na swój wiek Właścicielem był starszy pan więc maszyna nie
jest zajeżdżona. Aha, ruchu nie będzie tamowało na pewno bo mam już za sobą jazde
próbną i na "jedynce" zbiera się bardzo przyzwoicie. Gość który sprzedaje to auto
okazał się być starym znajomym mojego ojca więc jakiś rabacik dostanę na pewno hehe
A co do spalania to właściciel ręczy głową że w mieście 5l a w trasie 4l benzyny!Odnośnie spalania to ja to biorę z przymrużeniem oka, odnośnie samochodów użytkowanych przez starsze osoby. Teść (63lata) ma Polo Classic (sedan) 1.4 16v 75KM i twierdzi, że mu na benzynie w Warszawie pali 6L PB95 a gazu pali 6.5L PB Co ja bym nie robił (a wierz mi, próbowałem na tym samochodzie wszelkich metod ecodrivingu) palił mi ok.8-8.5L benzyny i 9-10L gazu, a nawet znajomy szef ASO Seat mówi, że to naprawdę dobry wynik jak na to auto
-
Srutututu majtki z drutu. Po przesiadce z malucha to będziesz się chciał wyszaleć więc pierwsze trzy miesiące pewnie poniżej 8 nie zejdziesz.
Widzisz dla Ciebie priorytet to wyrwać się z malucha, dla mnie nie starsze niż 9-10 lat. -
Zobaczymy jak to będzie Teraz to sobie możemy tylko gdybać. Jak to mówią: wszystko wyjdzie w praniu
-
Czekamy na zdjęcia i pierwsze wrażenia po zakupie
-
Zobaczymy jak to
będzie Teraz to sobie możemy tylko gdybać. Jak to mówią: wszystko wyjdzie w
praniuKupiłeś?
-
A co do spalania to właściciel ręczy głową że w mieście 5l a w trasie 4l benzyny!
przygotuj sie na szybka weryfikacje
-
A co do spalania to właściciel ręczy głową że w mieście 5l a w trasie 4l benzyny!
hmmm...
Właściciel to juz chyba:
Tak dla uwiarygodnienia... Przykład:
Seat Ibiza 1998, 50KM
Średnie spalanie 7,3 l
60% miasto - 40% trasa i spalanie rzędu prawie 8 litrów...
http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20378 -
ja tam nie wierze w te staty bo co to znaczy średnie spalanie??
jeden kierowca ma ciężką nogę a drugi jeździ ekonomicznie poza tym auto autu nie równe bo jak jest w maszynie wszystko cacy tzn wszystkie filtry wymieniane na bieżąco i silnik nie zajeżdżony przez szpanera to dlaczego ma nie spalać te 5l po mieście? -
"Bo za krótko jesteś na forum" by to wiedzieć.
5l na 100km/ po mieście to nawet maluch nie robi. -
Wedlug samego Seata spalanie w miescie wynosi 7.9l. Nie srednie, nie na trasie, a w miescie Zatankujesz to zobaczysz, chyba ze to takie miasto z jednym skrzyzowaniem bez swiatel.
-
zajeżdżony przez szpanera to dlaczego ma nie spalać te 5l po mieście?
Temu że chyba nawet producent tyle nie zadeklarował...
Z ciekawości zaczęłam szukać i wg. każdej strony z danymi technicznymi tego modelu wychodzi jasno, że 5 litrów to, być może, będzie palić w trasie przy prędkości 80 km/h ale na pewno nie w miescie... W mieście okolice 8 litrów...
http://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/seat/ibiza/ii-1.0-i-50km.html
http://www.motofakty.pl/testy_i_porownania/dane_techniczne/?marka=815&model=633&typ=21068Ale chętnie zobaczyłabym ulotkę producenta co w tej kwestii mówiła...
-
Colt CAO ma fajny
silniczek, 1.6 113hp i mozna trafic dobre wyposazenie. Tylko ruda tez go lubi, moze
nie wcina mocowania wahaczy ale progi jeNie potwierdzam i nie widziałem CA0 ze zgnitymi progami, mam rocznik 92 i progi są bez grama rdzy. Drobne kropki pojawiają się na dolnej części nadkoli i... na dachu ale to niestety się zdarza w niektórych egzemplarzach
-
Zatankujesz to zobaczysz, chyba ze to takie miasto z jednym skrzyzowaniem bez
swiatel.Sprawdze to możesz być tego pewien Może moje miasto to nie Wawa ale bez przesady, są jeszcze przejazdy kolejowe, ronda i wiadukt
-
dlaczego ma nie spalać te 5l po mieście?
Bo jest to nierealne po prostu.
-
Faktem jest że bardzo dużo zależy od tego jaka to jest jazda po mieście, bo dla każdego to znaczy co innego. Niektórzy mają trasę ledwie kilkukilometrową, ale jadą tak ponad pół godziny, albo i godzinę, bo masakryczne korki, co chwila but, żeby na skrzyżowaniu wbić się w lukę między samochodami i zaraz hamulec bo wpadliśmy w kolejny korek. Dla innych jazda po mieście to dojazd do pracy 30 kilometrów obwodnicą, praktycznie ze stałą prędkością 60-70 km/h bo na światłach jest "zielona fala". Oczywiste jest że spalanie będzie diametralnie różne. Mimo wszystko jednak 5l w mieście przy tym autku to raczej nadmiar optymizmu. Pojeździsz, zweryfikujesz.
-
"Bo
za krótko jesteś na forum" by to wiedzieć.
5l na 100km/ po
mieście to nawet maluch nie robi.Maluchy akurat mało nie palą