duże wygodne auto do ok 10-12 tyś
-
Szeffu Użytkownik archiwalnynapisał 3 sie 2008, 09:17 ostatnio edytowany przez Szeffu 11 paź 2016, 08:13
pomijając już fakt że nie ma czegoś takiego jak V80,
racja s80;]
-
Huq0 Użytkownik archiwalnynapisał 3 sie 2008, 10:50 ostatnio edytowany przez Huq0 11 paź 2016, 08:13
chodzi o to zeby zatrzymac sie, zaciagnac reczny, skrecic kola i dac autku w piz...:D tak swiftem robilem jak mi sie
krecic kolkiem zabardzo nie chcialo:Dprzeguby do wymiany po 10k pewnie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Huq0 Użytkownik archiwalnynapisał 3 sie 2008, 10:51 ostatnio edytowany przez Huq0 11 paź 2016, 08:13
V80 to jednak auto dwa numery większe od V40. A V40 jest tak samo duże jak S40, a z kolei S40 jest mniejsze niż
Vectra A, a trochę tylko większe niż astra.a volvo sporo drozsze w utrzymaniu beda
-
Szeffu Użytkownik archiwalnynapisał 3 sie 2008, 12:32 ostatnio edytowany przez Szeffu 11 paź 2016, 08:13
przeguby do wymiany po 10k pewnie
czepiasz sie:D
-
Nie kupuje auta luksusowego typu Lexus LS czy Audi A8 tylko limuzyne średniej klasy, w
porównaniu do Favoritki będzie to duże wygodne auto.
A może Leganza LPG?leganza jak leganza ale espero w dobrym stanie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> lpg oczywiscie
-
fav135 Użytkownik archiwalnynapisał 7 sie 2008, 18:11 ostatnio edytowany przez fav135 11 paź 2016, 08:13
leganza jak leganza ale espero w dobrym stanie lpg
oczywiscieEspero to jest sedan, wiec zupełnie odpada no i z wygladu nie jest zbyt zachwycajacy.
A co do mitsubishi, to ostatnia wersja galanta jest bardzo fajna. Przod ma groznie wygladajacy w stylu sportowym. Tyl juz gorzej bo to sportowego auta bardziej pasuje sedan albo liftback, ale kombi nie wyglada najgorzej. Np ten jest bardzo ladny: http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=vd42jgvj4ojf tyle ze to wersja 2,5 V6 pewnie pali tyle samo co i inne podobne silniki. -
Huq0 Użytkownik archiwalnynapisał 7 sie 2008, 20:20 ostatnio edytowany przez Huq0 11 paź 2016, 08:13
Espero to jest sedan, wiec zupełnie odpada no i z wygladu nie jest zbyt zachwycajacy.
A co do mitsubishi, to ostatnia wersja galanta jest bardzo fajna. Przod ma groznie wygladajacy w stylu sportowym.
Tyl juz gorzej bo to sportowego auta bardziej pasuje sedan albo liftback, ale kombi nie wyglada najgorzej. Np
ten jest bardzo ladny: http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=vd42jgvj4ojf tyle ze to wersja 2,5 V6 pewnie
pali tyle samo co i inne podobne silniki.Wbrew pozorom dosyc oszczedne jesli tak mozna powiedziec o V6 - ale stosunkowo malo palacy silnik. Ale dziabniesz 2.0 GDI i bedziesz zachwycony spalaniem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
kilken machen wybrac model i silnik
I mozna sprawdzic spalanie i inne rzeczy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />No ale w PL trudno znalezc galanta w bardzo dobrym stanie - malo ich ogolnie jest.
A kombi jest paskudny <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> sedan ladneisjzy -
PanJarosław Użytkownik archiwalnynapisał 7 sie 2008, 21:35 ostatnio edytowany przez PanJarosław 11 paź 2016, 08:13
Espero to jest sedan, wiec zupełnie odpada no i z wygladu nie jest zbyt zachwycajacy.
A co do mitsubishi, to ostatnia wersja galanta jest bardzo fajna. Przod ma groznie wygladajacy w
stylu sportowym. Tyl juz gorzej bo to sportowego auta bardziej pasuje sedan albo liftback, ale
kombi nie wyglada najgorzej. Np ten jest bardzo ladny:
http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=vd42jgvj4ojf tyle ze to wersja 2,5 V6 pewnie pali tyle
samo co i inne podobne silniki.Ładny, ładny, ale powiem Ci że ostatnio przekonałem się że z reguły to co wygląda pięknie na zdjęciach to w rzeczywistości okazuje się wypicowaną kupą złomu z przewagą kupy.... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Maco Użytkownik archiwalnynapisał 7 sie 2008, 21:48 ostatnio edytowany przez Maco 11 paź 2016, 08:13
A co do mitsubishi, to ostatnia wersja galanta jest bardzo fajna. Przod ma groznie wygladajacy w
stylu sportowym. Tyl juz gorzej bo to sportowego auta bardziej pasuje sedan albo liftback,
ale kombi nie wyglada najgorzej. Np ten jest bardzo ladny:
http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=vd42jgvj4ojf tyle ze to wersja 2,5 V6 pewnie pali
tyle samo co i inne podobne silniki.To jest właśnie takie auto, na które mi nie stykło i dlatego kupiłem volvo. Ale co się odwlecze, to nie uciecze <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
gibsong Użytkownik archiwalnynapisał 8 sie 2008, 06:16 ostatnio edytowany przez gibsong 11 paź 2016, 08:13
Wbrew pozorom dosyc oszczedne jesli tak mozna powiedziec o V6 - ale stosunkowo malo palacy
silnik. Ale dziabniesz 2.0 GDI i bedziesz zachwycony spalaniem
kilken machen wybrac model i silnik
I mozna sprawdzic spalanie i inne rzeczy
No ale w PL trudno znalezc galanta w bardzo dobrym stanie - malo ich ogolnie jest.
A kombi jest paskudny sedan ladneisjzyGalant mi trochę przypomina BMW ze względu na wyprofilowanie szybki w tylnych drzwiach, ogólnie auto ładne szczególnie biorąc pod uwagę że to Japończyk. Silnika silnik GDI to tylko 2.4, ja bym brał V6 choćby dla samego dźwięku.
Aha i to nie jest ostatnia generacja Galanta, ostatnia sprzedawana w europie ale są i nowsze Galanty z USA. -
. Np ten jest bardzo ladny:
http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=vd42jgvj4ojf
tyle ze to wersja 2,5 V6 pewnie pali tyle samo co i
inne podobne silniki.Galanta Ci nie polecam. Kazda najmniejsza naprawa bedzie drozsza od Twojego obecnego auta. Tym bardziej kombi gdzie jest samopoziomujace zawieszenie. Jak kupisz GDI to musisz lac paliwo na drogich stacjach. No i nie daj boze galant z USA - jakosc jakies 3 poziomy nizej, a czesci srednio pasuja(zreszta jak do kazdego odpowiednika z USA).
Serwis to kpina, a jesli kupujesz auto z dolnego przedzialu cenowego to musisz sie liczyc z tym, ze bedziesz mial rozne niespodzianki.
Galant to sliczne i godne uwagi auto ale musisz trzymac spora rezerwe w portfelu (tak ze 2-3 faworitki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ) -
Huq0 Użytkownik archiwalnynapisał 10 sie 2008, 10:50 ostatnio edytowany przez Huq0 11 paź 2016, 08:13
A ile tych napraw bedzie? No i chyba 10letniego auta nie bedzie serwisowal w serwisie mitsu? Czesci, no coz dosyc rzadki samochod i jak na polskie warunki klasa srednia to wciaz auta z wyzszej polki wiec czesci kosztuja odpowiednie pieniadze. Ale w porownaniu z BMW i tak wyjdzie rpzy serwisie na swoje <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
gibsong Użytkownik archiwalnynapisał 11 sie 2008, 17:17 ostatnio edytowany przez gibsong 11 paź 2016, 08:13
ale budżet to 10-12 tys trudno chyba dostać galanta niebitego który się nie będzie sypać w tych pieniądzach.
-
Huq0 Użytkownik archiwalnynapisał 11 sie 2008, 19:53 ostatnio edytowany przez Huq0 11 paź 2016, 08:13
ale budżet to 10-12 tys trudno chyba dostać galanta niebitego który się nie będzie sypać w tych pieniądzach.
Ja galanta nie proponowalem, mowie tylko, ze to godne uwagi auto <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.
Dalej bym polecal honde accord bo to niezniszczalne auta sa oprocz rdzy na tylnych nadkolach <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
zipeknapisał 12 sie 2008, 20:47 ostatnio edytowany przez zipek 11 paź 2016, 08:13
Espero to jest sedan, wiec zupełnie odpada no i z wygladu nie jest zbyt zachwycajacy.
a do bagaznika zagladales , bo ja kiedys tam sie zgubilem
chyba ze masz alergie na sedany -
fav135 Użytkownik archiwalnynapisał 13 sie 2008, 05:37 ostatnio edytowany przez fav135 11 paź 2016, 08:13
a do bagaznika zagladales , bo ja kiedys tam sie
zgubilem
chyba ze masz alergie na sedanySedany mają duże bagażniki ale dobre do walizek, bo otwór do wkładania jest mały, dlatego obecnie jeżdżę hatchbackiem. Mogę otworzyć klapę i zmieściłem w aucie telewizor panoramiczny 32 cale (kineskopowy).
-
mik Użytkownik archiwalnynapisał 13 sie 2008, 20:05 ostatnio edytowany przez mik 11 paź 2016, 08:13
Ale w porownaniu z BMW i tak wyjdzie rpzy serwisie na
swoje .W porownaniu do ktorego? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Wszystkie 3 maja czesci duzo tansze od galanta. Starsze 5 tez. Dopiero E39 moze byc drozsza czasami. Z drugiej strony to wieksze auto i jakby klasa do ktorej galant aspirowal raczej, a nie byl.
-
Hellsin Użytkownik archiwalnynapisał 13 sie 2008, 20:29 ostatnio edytowany przez Hellsin 11 paź 2016, 08:13
Ja galanta nie proponowalem, mowie tylko, ze to godne
uwagi auto .
Dalej bym polecal honde accord bo to niezniszczalne auta
sa oprocz rdzy na tylnych nadkolachtez popieram dalej Accorda, oraz wczesniej wymieniona Primere kombi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Co do samego Accorda - czesci w miare tanie bo duzo pasowalo od blizniaka Rover-a ( seria 600 ) -
Huq0 Użytkownik archiwalnynapisał 13 sie 2008, 21:07 ostatnio edytowany przez Huq0 11 paź 2016, 08:13
tez popieram dalej Accorda, oraz wczesniej wymieniona Primere kombi
Co do samego Accorda - czesci w miare tanie bo duzo pasowalo od blizniaka Rover-a ( seria 600 )Mnie taniej wychodzilo utrzymanie accorda od cordoby <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Huq0 Użytkownik archiwalnynapisał 13 sie 2008, 21:10 ostatnio edytowany przez Huq0 11 paź 2016, 08:13
Mowie w porownaniu do 5 bo trojka jakby sporo mniejsza od galanta jednak jest. Chociaz fakt faktem 5 wyzszy poziom reprezentowala, ale to jakby sytuacja byla tozsama, z kazdym autem ze wschodu. Zawsze aspirowaly, a jadnak ciut mniej byly.
61/71