Jak długo pracuje Wasze Tico na ssaniu?
-
.. mój na takiej
temp. .. pozwoliłem sobie zobrazować na Twojej foci..wow! Czyli ja mam ostro zawyżony czas pracy na ssaniu W wolnej chwili postaram się coś jeszcze pogrzebać przy nim
-
Bo zmniejszyłem obroty na ssaniu. Zanim to zrobiłem tego co słychać nie było i auto od razu wchodziło w wysokie obroty.
A jak ktoś chce gaźnik http://allegro.pl/tico-gaznik-i3145697965.html to znalazłem w częściach motocyklowych. Cena nawet kusząca.
-
Bo zmniejszyłem
obroty na ssaniu. Zanim to zrobiłem tego co słychać nie było i auto od razu
wchodziło w wysokie obroty.
Tak, tyle że w 0:57sek na pierwszym filmie silnik wyje podobnie jak mój, który nie gaśnie przy ujemnych temperaturach. -
A ja nie mam pojęcia jak długo chodzi silnik na ssaniu, ponieważ gdy przekręcę zapłon to wskazówka temperatury cieczy chłodzącej wychodzi poza skale
-
Tak, tyle że w
0:57sek na pierwszym filmie silnik wyje podobnie jak mój, który nie gaśnie przy
ujemnych temperaturach.Widocznie ssanie ma za długo, i jak trochę cieplejszy to dostaje niepotrzebnie tyle paliwa, że go zalewa i gaśnie
-
Widocznie ssanie ma
za długo, i jak trochę cieplejszy to dostaje niepotrzebnie tyle paliwa, że go zalewa
i gaśnieOj chyba nie nie zrozumieliśmy. Mówię, że Tico użytkownika Jaco ma praktycznie tak samo ustawione obroty na ssaniu jak moje, jednak u mnie zimny silnik nie ma ochoty gasnąć zaraz po odpaleniu (jak w pierwszym filmiku od użytkownika Jaco), tylko ładnie wkręca się na obroty.
-
Kolego felix1909 to można prawdopodobnie bez kosztowo naprawić, ponieważ w Tico są dwa identyczne czujniki w kolektorze dolotowym i jeśli to wina czujnika to wystarczy podpiąć się do tego drugiego.
Zdjęcie zapożyczone z allegro.pl:
-
U mnie to jest maskara z okablowaniem ;( Jak czyściłem kolektor ssacy i zawór EGR korzystając z manuala zasięgnięty z forum naszego to zauważyłem że w ogóle nie ma przewodów do czujników ;/ Muszę kiedyś zajechać do elektryka, żeby mi dorzucił pare kabelków do czujników
-
Prawdopodobnie masz zwarcie w kablach na tej kontrolce.
CO do ssania.W ruchu miejskim.
W lato bez ssania zimny silnik nie powinien się dławić pod warunkiem że przy max włączonych odbiornikach obr.bieg jałowego są min. na 950obr.
Ze względu na mały litraż podczas rozruchu jak i codziennego użytkowania nie zostawiać świeżo uruchomionego silnika bez wciśniętego sprzęgła.Sanie w całorocznej eksploatacji utrzymuje różne obroty w zależności od temp otoczenia.
W najzimniejszym przypadku ssanie wkręci się na 3100obr/min. -
Tak, tyle że w
0:57sek na pierwszym filmie silnik wyje podobnie jak mój, który nie gaśnie przy
ujemnych temperaturach.Jeszcze mało wyje. Jak go kupiłem to naprawdę wył. Obroty przekraczały 3000. Jak widzisz mam obrotek a na nim obroty nie przekraczają 2400 obr/min także dla mnie jest OK.
Zrobię filmik jeszcze jak odpalam z prze gazowaniem. Wówczas obroty nie spadają.
-
Jeszcze mało wyje.
Jak go kupiłem to naprawdę wył. Obroty przekraczały 3000.
-o
U mnie na podobne dolegliwosci pomoglo czyszczenie ukladu egr i kolektora dolotowego
przy okazji gaznik zostal potraktowany wd 40 ale tylko zewnetrzne czesciefekt zdumiewajacy ssanie ma nizsze obroty i krotszy czas dzialania
z wyjeciem kolektora troche jest zabawy ale moim zdaniem warto
ja robilem to przy okazji remontu rozrusznika ot dwie pieczenie przy jednym ogniu
-
Jakieś 300m i schodzi do jałowych.
-
w Tico są dwa identyczne czujniki w kolektorze
dolotowym i jeśli to wina czujnika to wystarczy
podpiąć się do tego drugiego.O tym nie wiedziałem. Dlaczego aż dwa i od czego one są? Przecież temperatura cieczy powinna być mierzona najlepiej gdzieś, gdzie płynie płyn chłodzący
-
O tym nie
wiedziałem. Dlaczego aż dwa i od czego one są? Przecież temperatura cieczy powinna
być mierzona najlepiej gdzieś, gdzie płynie płyn chłodzącyTen drugi jest do wersji z klimatyzacją
-
.. mój na takiej
temp. .. pozwoliłem sobie zobrazować na Twojej foci..Dziś sprawdziłem u siebie: obroty schodzą do tysiąca tuż po minięciu przez wskazówkę pierwszej białej kreseczki.