Bagażnik dachowy
-
ciekawe jak
zachowuje sie samochod przy obciazeniu i mocniejszym podmuchu bocznym, moze nawet i
dobrzeJak pisałem powyżej, najlepiej wrzucać do niego rzeczy duże, ale w miarę lekkie (do 50 kg).
Z moim boxem (ma trochę bardziej aerodynamiczny kształt) auto zachowuje się bardzo dobrze. Nie zauważyłem zwiększonej podatności na boczny wiatr (ale zwykle jeździłem z 4 ludzi na pokładzie), problemu ze środkiem ciężkości też nie było. Tyle, że należy pamiętać o zwiększonej wysokości samochodu, gdyby przyszło wjeżdżać pod coś niżej zawieszonego. Poza tym jeździ się normalnie. -
Co sądzicie o
bagażniku dachowym w Tico? Dostałem zdjęcia od gościa z rumuńskiego forum, który
pomagał mi w sprowadzeniu tylnych bezwładnościowych pasów.Pomysl sam w sobie dobry Kiedys gdzies wyczytalem, ze do tico pasuja relingi od fiata uno. Moze ktos to potwierdzic? One z pewnoscia lepiej by sie prezentowaly niz ten poprzeczny bagaznik.
-
Pomysl sam w sobie
dobry Kiedys gdzies wyczytalem, ze do tico pasuja relingi od fiata uno. Moze
ktos to potwierdzic? One z pewnoscia lepiej by sie prezentowaly niz ten poprzeczny
bagaznik.Na pewno pasują od jakiegoś samochodu, kiedyś, dawno temu widziałem zdjęcia tico z zamontowanymi na stałe relingami. Ale od czego one były? Nie pamiętam, może ktoś będzie wiedział...
-
może od matiza one miały relingi
-
Ja w Czechach widziałem takie Tico, nie wyglądało na przerabiane, wyglądało jakby fabrycznie miało relingi.
-
Bagażnik super sprawa w małym autku.
Podnosi bezpieczeństwo bo jesteśmy lepiej widoczni i nie zabieramy do kabiny gratów które zawsze luzem stanowią zagrożenie.
Sprzęt narciarski nie robi mgły w samochodzie.
Pojemność bagażowa wzrasta 4krotnie.
Samochód z boxem lata z prędkością do 135km i zachowuje się stabilnie.
Zamontowałem boxa o długości 180 bo to jest wymiar najbardziej rozsądny do pakowania sprzętu. Pojemność 430litrów.
Skrzynka spoczywa na relingach od fiata uno. Na fabrycznych zaczepach raczej bym się nie odważył jeździć. Koszty: box nowy 480, relingi 100, belki 70.
Spalanie do 110 6.7LPG zimowego. -
Skrzynka spoczywa
na relingach od fiata uno. Na fabrycznych zaczepach raczej bym się nie odważył
jeździć. Koszty: box nowy 480, relingi 100, belki 70.
Spalanie do 110
6.7LPG zimowego.Mozesz zapodac jakies fotki auta z relingami bez bagaznika? Czy te relingi od uno pasuja plug & play?
-
Box to już raczej stały element i nie zdejmuję go. Nawet zakupy z Makro w nim jeżdżą.
Relingi zamontowane po przewierceniu dachu w rynienkach. Nakrętki w kabinie chowają się elegancko pod uszczelkę. 3ci sezon i na razie nic nie cieknie. Specjalne korki uszczelniające musiałem dorabiać ręcznie. Położenie łap relingów mniej więcej na słupkach. Przewoziłem na dachu (same relingi) elementy o wadze ponad 200. Oczywiście z zachowaniem ostrożności bo w instrukcji Tico pozwalają do 50.
Montaż jest banalny ale mogę porobić szczegółowe fotki. -
Montaż jest banalny
ale mogę porobić szczegółowe fotki.Jakbys mogl, to zrob
Ja w swoim dachu jednak nie zamierzam wiercic, mialem nadzieje, ze uda sie je zamontowac jakos w miare bezinwazyjnie
-
Ja w swoim dachu
jednak nie zamierzam wiercic, mialem nadzieje, ze uda sie je zamontowac jakos w
miare bezinwazyjnieU tego gościa z rumuńskiego forum zamocowanie wygląda tak:
-
U tego gościa z
rumuńskiego forum zamocowanie wygląda tak:Dzieki za fotke Myslalem tylko, ze te podluzne relingi tak samo mozna zamontowac
-
Myslalem tylko, ze te podluzne relingi tak samo mozna zamontowac
Chyba raczej nie, bez wiercenia się nie obędzie...
Moje poprzeczki są bardzo podobne, jak u tego Rumuna. Tyle, że mocowanie nieco ładniejsze - na śruby z plastikowymi gałkami do ręcznego przykręcania. Takie rozwiązanie pozwala założyć i zdjąć box razem z poprzeczkami dosłownie w 2 minuty; niestety, jednocześnie nie jest dobrym zabezpieczeniem przed kradzieżą.