Kącik VAG

trzy tygodnie temu dalem zalozyc gaz do favoritki i
mam klopoty z uruchomienim silnika na benzynie jest
okey na gazie musze dosyc dlugo krecic,bylem w
warsztacie troche mi pokrecili ale dalej jest tak
samo,mam instalacje brc,mam przejechane na gazie
1000km,moz nie umiem zapalac na gazie niewiem moze
ktos cos doradzi
Uruchamiaj na benzynie jak radza gazownicy i instrukcja ,albo znajdz sposob jak radza inni .Ja korzystam z benz. i niewiem dlaczego upieracie sie na odpalanie na gazie.
P.S. Ten problem byl poruszany niedawno w innej wiadomosci.

chodziło mi o rozpórke

Mi miedzy innymi tez chodzilo o rozporke <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

u mnie kiedy mialem wycieki z pod korka(dosyc intensywne zreszta)to mialem awarie uszczelki pod glowica:(
zmienilem uszczelke,auto przestalo sie grzac a wycieki spod korka ustapily.moze w tym tkwi problem

to napewno a ty przy okazji sobie tylko z prądem

Racja Panowie, dokladnie nie dopatrzylem sie tego schematu, kiedys pozyczalem stroboskop gdzie podlaczalo sie oprocz zasilania 12V trzeci przewod w szereg z przewodem wysokiego napiecia i to mi zasugerowalo do napisania tak bezmyslnej odpowiedzi.
DZIEKI za uratowanie zycia <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Ma ktos moze jakis plik z napisami do wydruku Skoda
Favorit. Oczywiscie chodzi mi o oryginalna
czcionke:))
jak ktos ma to niech podesle
[email protected]

Fajne stronki a jak z zamawianiem / czy ktos kupowal w ten sposob od naszych sasiadow.

Zobacz parę postów wyżej moją wiadomość. Kiedyś na Stawki handlowali częściami firmy ELLRI

W zestawie naprawczym znajdują się dwa plastikowe kolka
zębate oraz metalowa oska .Wymiana oczywiście
pomogła i licznik km pracuje prawidłowo.
Przy zakupie zestawu naprawczego Zwróć uwagę na datę
produkcji swojej Favoritki - czy jest sprzed marca
91r. czy po bo są rożne.

Cedrych zaleca aby co 20-30 kkm odkręcić śrube z boku
rozdzielacza i wpuścić do otworu kilka kropli oleju
silnikowego (jakiego - nie podaje ). ALe dostęp do
tej śruby jest ciężki i jest ona mocno wkręcona.
Jak ją wykręcic bez wyjmowania całego rozdzielacza
z silnika ? Ja wczoraj nie mogłem odkręcić,
psiknałem więc smarem w aerozolu GT-85 pod palec,
smar wsiąknął w szczeliny i pewnie dotarł do
tulejek rozdzielacza, tak mi się przynajmniej
wydaje
Jezeli niechcesz wyciagac rozdzielacz (co niejest trudne) ,nasmaruj strzykawka z gruba igla,wpusc pare kropli oleju silnikowego pod palec na oske .Wygodnie jest smarowac przy wymianie rozrzadu (rozdzielacz wyjety i mozna przyokazji nasmarowac)ale rozrzady starczaja na dluzej niz zaleca sie smarowanie.Spotkalem sie z piszczacym (niesmarowanym) rozdzielaczem po uruchomieniu zimnego silnika.
Kto smaruje ten JEDZIE <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Ale to nie bylo do Ciebie.
Calkiem mozliwe, ze to co zamiescil Matrini to forki
jego Frytki, ale niech sie sam wypowie...

nie to nie moje wnętrze, tylko zamieściłem zdjęcia odnośnie zmienionego wnętrza razem z gałkami migaczy i wycieraczek

Lotos pewnie troszkę taniej
Też na lotosie jadę

Minerale (jest ich kilka) ok 40-45zl, Semisyntetic ok 60-65zl, syntetyki (jest ich kilka) ok 100-125zl

P.S. do Formana lalem Lotos Semisyntetic, a do Feli i Primery leje Lotos Syntetic i jest git.

Czy teraz jest ok. z hamul.wrocilo do normy ?
Nie wiem, bo dziś nie jeździłem. Jutro będę to dam znać czy objawy ustały czy nie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

OK. ale wtedy bedzie wiecej serwisow mialo materialy
ktore ma teraz tylko ASO i moze bedzie latwiej cos
wyciagnac ?

Juz dzis kazdy moze to kupic i miec, nawet Ty.

Sa
str. 215 u gory widok calej skrzynki (w tym zlacz), a na str. 216 opis zlacz. Na tejze samej
str, jest tez schemacik jak piny z tych zlacz sa polaczone z ukladem elektr.
To wszystko dotyczy wprawdzie Feli przed FL, ale jak kiedys porownywalem z moja Fela to duzo sie
zgadzalo.

Nie wiem, czy się dobrze wyraziłem. Może ktoś podeśle schemat wiązki, którą wpina się w złączkę C. To jest chyba o ile się nie mylę złączka radiowa.

Cos mi mi sie pochrzanilo... oczywiscie mozan polozyc
opracie, bo kladzie sie je na siedzienie, a nie do
bagaznika... co jednak nie zmienia sprawy, ze kolo
zawsze mozna gdziec przesunac, a zbiornika nie.

No i kolejny maluczki problem rozwiązany <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Został nim: Banjoboy

Spóźnione gratulacje. <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

No bo zeby obiektywnie stwiedzic polepszenie lub
pogorszenie to nie powinno sie polegac na
odczuciach, tylko robic pomiary na hamowni, ale to
niestety sporo kosztuje (wiele pomiarow trzeba by
robic), wiec robi sie rozne modyfikacje w autku nie
majac pewnosci co takie modyfikacje tak naprawde
daja...
Zgadzam sie ze hamownia daje pelen poglad ,slyszalem przypadek Forda Escorta 5razy przesowali strumie... zanim znalezli dodatnie parametry na hamowni (odleglosc od kolektora ma w strum... duze znaczenie).odczucia tez w malym stopniu cos daja problem w tym ze glowa to nie maszyna i ciezko spamietac jak bylo przy jakiej przerobce ,jak robilem wydech (kilka prob bez hamowni )mialem niezly metlik .

Nie padł, tylko ten nagwintowany metalowy pręt-łacznik
wyciągnął się z plastykowego elementu. pewnie pod
wpływem otwierania na siłe podczas mrozów.
No wprawdzie nie padl tak ostatecznie, ale to jednak ten niesprawnosc tego plastikowego elementu byla przyczyna.

Wkręciłem pręt ,ale do połowy gwintów po obu
stronach, bo inaczej bez kompletnego demontażu
zamka by się nie dało (chyba żeby pręt miał lewy i
prawy gwint po obu końcach...). A ten biały plastik
mozna kupić po 1,50 zł. Na razie pręt trzyma się
mocno i zamek się otwiera i chyba tak zostanie,
chyba żebym znowu próbował siłowo
No wlasnie dlatego ze kosztuje tylko 1,50zl to IMO lepiej za wczasu wymienic na nowe niz zeby w przyszlosci musiec znow to roznierac (bo ten gwint jednak juz jest nieco nadwatlony).

Teraz moze ta, ale po 1 maja.....

Zaraz po 1 maja napewno nie... zawsze jest jakas bezwladnosc...