Dzis w Pogwarancyjnym Serwisie Skody naprawili mi to za 30zl... Wiec pieniadze praktycznie zaden...

Witam
Dzięki Wszystkim za odpowiedzi
Dziś wieczorkiem lub jutro z rana zbadam temat dokładnie
Co do tego że przy uszkodzeniu sterownika skoda brala by mocno paliwo tylko przy zimnym silniku, a po ok 2 minutach chodzila by juz normalnie... to chyba właśnie o to chodzi. Głównie jak jeżdze to raczej krótkie odcinki ok 6 km, natomiast ost. jadąc ok 160 km spalanie było wg mnie w normie
Dziś przejeżdzając obok diagnostyki wpadłem na analizator coby troszke podregulowali, pan walczył i po pewnym czasie stwierdził iż ustawić sie nie da gdyż na wolnych obrotach niby ok a na wysokich zaczyna sie jakiś problem z mieszanką. Stwierdził iż coś z gaźnikiem Znalazł też mały otworek w końcowym tłumiku (co wg niego też wpływa na spalanie) co już zostało naprawione.Gaźnik czyszczony był ze 2 latka temu
Prosze o dalsze sugestie

Pzdr.
<img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />

Tak właśnie taka

ale taka jak na tej stronie interneowej czy ta standardowa

Może w złym świetle widziałeś

sa zielone i w nie kamieniami penery żucają

Tak więc robimy nową lepke i koniec tego wątka, jak bedzie nowy projekt to prosze załozyć nowy wątek.

To co się stało że pękła ?? Szpachla lakier podkład i
może cos z tego bedzie albo jakiś klej aby narazie
nie dragło.

co bylo przyczyna tego pekniecia to do konca nie wiem
wiem natomiast to ze to jest cienka kreska peknietej blachy <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />za ktora zaczyna brac sie pani ruda <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />

... i zepchne go w przepasc
moze ktos wie co to jest?

PRZEPAŚĆ I ż V, DCMs. ~ści; lm M. ~ści (~ście), D. ~ści; miejsce między stromymi ścianami górskimi, głęboka rozpadlina, urwisko;
[color:"blue"] [/color] .Szosa biegła nad przepaścią.
Samochód spadł w przepaść
Stać nad przepaścią, na skraju przepaści
;być bliskim katastrofy (np. finansowej, gospodarczej, politycznej)

przen.
Staczać się w przepaść nędzy, występku.
Ich poglądy dzieli przepaść.

TO TAK NA POPRAWĘ HUMORU - pozdrawiam!! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

http://skoda.xt.pl/ w dziale "Porady"

dziekuje juz ide korzystac

A ile chcesz za nie?
jakieś 70 zeta rok temu dałem za nie 123 więc chyba nie jest to dużo za oryginał

widać u mnie jak elektrykę robili czyjeś imieniny były w fabryce lub kasa komuśpotrzebna była bo
ni ma
w pażdzierniku '91 zostały wzbogacone wersje Favo i od tego czasu są lepiej wyposażone

A ja bym powiedział tak, przy dzisiejszej sytuacji na rynku samochodowym:
Teflonuj silnik i jeździj do końca, paręnaście tysięcy jeszcze zrobi, może więcej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Jak masz dwa wyjścia i nawet schemat do tego to co nas tu kołujesz?
Prawdopodobnie możesz połączyć bezpośrednio do obu stron, wystarczy do jednego kierunku na stronie, lub przy wyłączniku w kolumnie kierownicy

Tak jak pisze maco, smar ( a raczej olej) to spadek po poprzednim właścicielu, oska chodzi.c powinna na suchej tulejce (rodzaj plastykowego łozyska ślizgowego). Olałem to prawde powidziawszy.

A może ssanie tak długo pracuje że masz takie wysokie obroty.

jest dokladnie tak: silnik nagrzany chodzi idealnie. Nagle schodzi z wysokich obrotow (puszczam noge z gazu gwaltownie) obroty spadaja i gasnie chodzi na LPG jak probuje zapalic to klapa nie odpali na gazie. Odpalam na paliwie zapali ale obroty sa jakies 3 lub 4 tys i nie chca spasc. Zauwazylem ze byl uszkodzony wezyk od urzadzenia podcisnieniowego w gazniku i od serwo hamulcow (dostawal lewe powietrze) wymienilem na nowe i nic objawy te same. Napiecie do gaznika dochodzi dysza wolnych obrotow pracuje. Ten kabel od dyszy idzie jeszcze do czarnej puszki z wezykami. Nie moge wyregulowac wolnych obrotow na benzynie do tego jak juz sie uda ustawic okolo 1200 obrotow to one faluja tzn tak jakby silnik dusil sie i podnosil obroty. I jeszcze jedno wydaje mi sie ze bardzo duzo pali tzn okolo 14 - 16 litrow gazu.

Prosze jeszcze o informacje na temat jakie elementy gaznika odpowiadaja za obroty biegu jalowego (benzyna) tzn jezeli nie ma wolnych obrotow na rozgrzanym silniku to co najczesciej pada ??

Ten sam objaw jest nawet kiedy silnik nie zapali (nie napędza silnika ale po puszczeniu kluczyka
słychać jak pracuje sam rozrusznik 2-3s.co oznacza że wysprzęgla)nic nie zgrzyta kręci
prawidłowo.

zrozumiałem że pracuje bez zazębienia z kołem zamachowym to normalny objaw-wirnik wyhamowuje a odpowiedzialna za to jest podkładka hamująca na wale rozrusznika ale chyba norma jest do 5s

Na razie jest OK, zimą pan tylko wymienił uszczelkę w
ramach gwarancji; przy okazji dowiedziałem się że
producent ją udoskonalił
A konkretnie w Twoim przypadku wymieniales te uszczelke, bo stara zaczela przeciekac, czy moze dlatego zeby miec nowsza, udoskonalona uszczelke??

... i teraz mi gasnie na gazie coraz bardziej (np w
trasie po 100km potrafi zgasnac na skrzyzowaniu)
jak wyczyszcze od srodka kopulke, palec i ten mechanizm
(tam gdzie dotre szmatka) to jakis czas spokoj i
zabawa zaczyna sie od poczatku

Ja naoliwiłęm tan filc co jest na ośce i po jakimś czasie jak zdjąłęm kopułkę to trochę porospryskiwało. U mnie na benzynie nie było problemów. Ale myśle że musisz co jakiś czas powyczyszczać te resztki z kopułki i powinno ustąpić.

no widzisz tylko, że napisdałes, że w sam silnik
wsadziłeś 2000 pln
dlatego nasze zdziwienie
a tu widze, że ogólnie cała bryka pochłoneła tą sumke
Dokladnie o to samo mi chodzilo, ale teraz juz wszystko jasne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Ano dlatego ze wedle opisu w muzeum ten silnik pochodzi
z tylnionapedowej 130.
No skoro tak napisali to ich sprawa, ale jak wiadomo Skody 130, 135 oraz 136 roznia sie silnikiem, a ze ten silnik to jakies cudo, to moze nalezaloby oznaczyc cale autko z takim prototypowym silnieczkiem jako np. Skoda 130DOHC <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Przypomnij sobie układ 1xx, bo mi sie kojarzy że
alternator był z drugiej strony (z lewej patrząc od
tyłu), ale moge sie mylic.
Nie mam sobie co przypominac, bo wiem to na 100%... jak juz wyzej wspomnialem altki sa zawsze po tej samej stronie (po tej stronie co swiece i pokrywa lasek popychaczy), czyli w przednionapedowych Skodach blizej przodu, a w tylnionapedowych po prawej stronie.

Może masz wiele jednopunktowych

<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

No na bank <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />