Latająca dżwignia...
-
Siema wszystkim...
Mam pytanko: Wkurza mnie latająca dżwignia zmiany biegów więc chciałem ja jakoś naprawic żeby nie latała tak luzno na boki <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Tylko jak tego dokonać ??
Słyszałem że trzeba cos podobno pod furą od spodu dokręcić ??
Prosze o pomoc jak to zlikwidowac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Siema wszystkim...
Mam pytanko: Wkurza mnie latająca dżwignia zmiany biegów
więc chciałem ja jakoś naprawic żeby nie latała tak
luzno na boki
Tylko jak tego dokonać ??
Słyszałem że trzeba cos podobno pod furą od spodu
dokręcić ??
Prosze o pomoc jak to zlikwidowactam są taki eplastikowe tulejki
jak masz książge oblOOkaj
nie są drogie ale fakt pod auto trzeba się wtargac -
tam są taki eplastikowe tulejki
jak masz książge oblOOkaj
nie są drogie ale fakt pod auto trzeba się wtargacNo wlasnie nie mam ksiazki <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Jak to wygląda ?? -
No niestety musisz frytkę podnieść a idealny byłby kanał. Najlepiej wtedy poproś kogoś by poruszał biegami a zobaczysz ruszający się drązek zmiany biegów. Znajdź tam dwie białe tulejki z tworzywa.To one się wyrabiają. Musisz odkęcić śrubę (która to kiedyś też mi się wyrobiła i musiałem ja sprowadzać z czech)i wymienić te tulejki.Kupisz je w każdym sklepie Skody za grosze. Jeśli masz Jałowieckiego to strona 172 powinna Ci bardzo pomóc.
-
No niestety musisz frytkę podnieść a idealny byłby
kanał. Najlepiej wtedy poproś kogoś by poruszał
biegami a zobaczysz ruszający się drązek zmiany
biegów. Znajdź tam dwie białe tulejki z tworzywa.To
one się wyrabiają. Musisz odkęcić śrubę (która to
kiedyś też mi się wyrobiła i musiałem ja sprowadzać
z czech)i wymienić te tulejki.Kupisz je w każdym
sklepie Skody za grosze. Jeśli masz Jałowieckiego
to strona 172 powinna Ci bardzo pomóc.hehe dzięki <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Ale ja mam felicie jak byscie zapomnieli <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Tam to wygląda tak samo ?? -
To jest dokładnie to samo.
-
no widzisz u ciebie lata a umnie jak jest zimny to chodzi normalnie a jak sie rozgrzeje auto np: po kilkunastu min. jazdy to lewarek zaczyna chodzić ciężko aż coś w nim skrzypi tak jakby jakaś guma hamowała jego prace.po wystygnięciu auta lewarek jakby nigdy nic działa znowu normalnie i tak w koło.czy może ktoś wie czy to też trzeba wymienić te tulejki czy coś innego???????
-
Dzis w Pogwarancyjnym Serwisie Skody naprawili mi to za 30zl... Wiec pieniadze praktycznie zaden...