Mój SUZI podczas deszczowych dni trochę dziwnie się zachowuje. Kiedyś już o tym pisałem na
forum. OTÓŻ: Jeśłi wjadę prawym kołem w kałuże ( a gdy będzie to skręt w prawo, to tym
bardziej) po krótki chwili słuszę jakby katalizator dopalał resztki benzyny. Wspomniałem
wcześniej o skręcie w prawo. Na katalizatorze jest druga sonda lambda, a skręcone koło
chlapie intensywnie prosto na nią (tak przypuszczam).
Czy ktoś ma jakąś teorię na ten temat?
Chętnie poczytam.
Dzięki.
Załóż nowy temat w tej kwestii.