Układ kierowniczy
-
Uprzejmie proszę o konsultację.
W moim SS nie ma wspomagania układu kierowniczego, ale podczas manewrów na parkingu mogę bez najmniejszego wysiłku kręcić kierownicą jedną ręką. Jest to bardzo przyjemne uczucie, ale przyjemność kończy się podczas jazdy na nierównej nawierzchni (dziurawy asfalt), bardzo lekko pracuje kierownica, reagując delikatnymi szarpnięciami przy spotkaniu koła z nierównością. Daje to wrażenie, że muszę ciągle korygować tor jazdy (paskudne uczucie).
Żeby było ciekawiej, w listopadzie sprawdzałem amortyzatowy, wszystkie po 75% sprawności, rzadnego stukania podczas jazdy, rzadnego zcinania opony. Podczas jazdy na równej nawierzchni gdy puszczę kierownicę auto nie ucieka na boki, jedzie grzecznie prosto do czasu gdy trafi na jakąś nierówność, wtedy nagle zmienia kierunek jazdy. Na postoju z wyłonczonym silnikiem, mogę z niewielkim wysiłkiem poruszać kołem obserwując jak ładnie kręci sie kierownica.
Zaznaczam, rzadnych stuków, puków, trzasków podczas kręcenia kierownicą, jedyne odgłosy obce to odgłos kończącego się prawego łożyska (jeszcze nie ma tragedi).Co może powodować takie zjawisko i jak się tego pozbyć (przy 120 km/h jest to wyjątkowo denerwujące).
Czy w Waszych SS jest inczej niż w moim, czy też jest to standard który wcześniej mi nie przeszkadzał, może wraz z wiekiem robie się marudny
Pozdrawiam, <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />czyżby nikt z szacownych Kolegów i Koleżanek nie spotkał się z takim problemem?
-
czyżby nikt z szacownych Kolegów i Koleżanek nie spotkał się z takim problemem?
Ja bym na twoim miejscu cieszyl sie, ze nie czujesz sie jak kierowca Jelcza w latach 70. Mozna krecic jednym palcem, no to gitara <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Ja bym na twoim miejscu cieszyl sie, ze nie czujesz sie
jak kierowca Jelcza w latach 70. Mozna krecic
jednym palcem, no to gitaraNa parkingu to ja nie płaczę, ale przy 120 km/h na nierównym asfalcie to marna przyjemność.
-
no chyba wszyscy tak maja <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> a spowodowane jest to lekkoscia samochodu i szerokoscia opon (przynajmniej logicznie rzecz biorac <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />) Wiec rozwiazanie jest takie: zaloz opony szerokie na 205 i jezdzi z 5 osobami to Ci nie bedzie tak podskakiwal <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
no chyba wszyscy tak maja a spowodowane jest to
lekkoscia samochodu i szerokoscia opon
(przynajmniej logicznie rzecz biorac ) Wiec
rozwiazanie jest takie: zaloz opony szerokie na 205
i jezdzi z 5 osobami to Ci nie bedzie tak
podskakiwalPewnie masz rację, wraz z wiekiem robię się czepliwy <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />.
Czy zmina z 155 na 175 lub 185 znacząco poprawi doznania trakcyjne? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />Pozdrawiam,
-
mam na lato 185 i powiem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> ZDECYDOWANIE TAK <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> a potem im lepsze gumy tym lepsza trakcja <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Pewnie masz rację, wraz z wiekiem robię się czepliwy .
Czy zmina z 155 na 175 lub 185 znacząco poprawi doznania trakcyjne?
Pozdrawiam,Znacząco, zwłaszcza jeśli zmienisz 13-ki na 14-ki, bo wtedy oprócz większej szerokości jest jeszcze dużo mniejszy profil opony.
-
Uprzejmie proszę o konsultację.
A moim zdaniem powoduje to tylko jedno: roznica drogi jaka pokonuja kola po obu stronach samochodu. Kolo od strony nierownosci pokonuje dluzsza droge i dla tego samochod sciaga. Ale sie nie martw. Tak juz jest, ze przy jezdzie po nierownosciach samochod telepie i pod zadnym pozorem nie puszczaj kierownicy przy jezdzie po nierownosciach bo zwiedzisz jakiegos rowa <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Pozdrowko!
-
Uprzejmie proszę o konsultację.
W moim SS nie ma wspomagania układu kierowniczego, ale podczas manewrów na parkingu mogę bez
najmniejszego wysiłku kręcić kierownicą jedną ręką. Jest to bardzo przyjemne uczucie, ale
przyjemność kończy się podczas jazdy na nierównej nawierzchni (dziurawy asfalt), bardzo
lekko pracuje kierownica, reagując delikatnymi szarpnięciami przy spotkaniu koła z
nierównością. Daje to wrażenie, że muszę ciągle korygować tor jazdy (paskudne uczucie).Żeby było ciekawiej, w listopadzie sprawdzałem amortyzatowy, wszystkie po 75% sprawności,
rzadnego stukania podczas jazdy, rzadnego zcinania opony. Podczas jazdy na równej
nawierzchni gdy puszczę kierownicę auto nie ucieka na boki, jedzie grzecznie prosto do
czasu gdy trafi na jakąś nierówność, wtedy nagle zmienia kierunek jazdy. Na postoju z
wyłonczonym silnikiem, mogę z niewielkim wysiłkiem poruszać kołem obserwując jak ładnie
kręci sie kierownica.Zaznaczam, rzadnych stuków, puków, trzasków podczas kręcenia kierownicą, jedyne odgłosy obce to
odgłos kończącego się prawego łożyska (jeszcze nie ma tragedi).Co może powodować takie zjawisko i jak się tego pozbyć (przy 120 km/h jest to wyjątkowo
denerwujące).Sprawdź ciśnienie powietrza w kołach, jak bedzie za dużo też bedzie nadsterowny.Z przodu powinno być około 2 atmosfer.Jak to bedzie ta przyczyna jesteś krewny flaszke <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Sprawdź ciśnienie powietrza w kołach, jak bedzie za dużo
też bedzie nadsterowny.Z przodu powinno być około 2
atmosfer.Jak to bedzie ta przyczyna jesteś krewny
flaszkeSprawdziłem na samym początku, w kołach jast po 2,1 <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Sprawdź ciśnienie powietrza w kołach, jak bedzie za dużo
też bedzie nadsterowny.Z przodu powinno być około 2
atmosfer.Jak to bedzie ta przyczyna jesteś krewny
flaszkeA gdzie on cos pisal o nadsterownosci? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Bo chyba cos przegapilem...
-
A gdzie on cos pisal o nadsterownosci? Bo chyba cos przegapilem...
No wiesz jak auto chwyci byle jaką dziure i odrazu ucieka to raczej o sterowności nie może być mowy,ale zwał jak zwał
-
O ile mi wiadomo nadsterowność samochodu objawia się poprzez tendencję do zacieśniania zakrętów. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> A czy ma to coś wspólnego z "myszkowaniem" samochodu na dziurawej drodze to mi nie wiadomo <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />