Dziekuje za wyjaśnienie.
Choć u mnie to tak staro wygląda, że chyba nie działa.
U mnie chyba jednak dziala. Przetestowalem w zimie. Jak mialem malucha, to na wstecznym sie rozpedzalem na maxa, po czym obbijalem kierownica i depa po hamulcach. Blokowaly sie tylko przednie kola, jak to w maluchach, no i byl ladny obrot. Po przesiadce do swifta niestety taka technika nie poskutkowala. Po docisnieciu tylnej osi i przod i tyl zblokowalo, no i auto sie nie chce odwracac tak pieknie. Sunie bokiem. No ale to tez juz obadalem. Teraz nie uzywam hamulca, tylko na wstecznym zrywam przyczepnosc przodu znacznie dodajac gazu. No i sie odwraca