Z tym assistance to ja bym uwazal...
Kolega z pracy jest z Lublina czy Zamoscia, pracuje i mieszka w Szczecinie. Auto zaliczylo awarie i oczywiscie telefon do ubezpieczyciela, zeby w ramach assistance holowali samochod. I teraz najlepsze: w warunkach umowy jest drobnym druczkiem, ze dziala tylko 10km od domu (hahahaha to po co komu taki assistance), no ale spoko auto padlo przy wyjezdzaniu z parkingu pod domem wiec sie lapie pod ten warunek, ale konsultant sprawdzil ze kolega zawierajac umowe podal adres Lubelski, a chce pomoc w Szczecinie i za nic w swiecie nie dalo sie kretynowi przetlumaczyc ze kolega od 3 czy 4 lat mieszka w Szczecinie, auto zarejstrowane w Szczecinie, na polisie oczywiscie rejstracja szczecinka auta oraz wraz z kolejnymi przedluzeniami umowy skorygowany adres, kolega zameldowany w Szczecinie, nie i koniec, 4 lata temu podal dane na Lublin i nie wazne ze zostaly zmienione
Drugi przypadek to drobnym druczkiem dopisek ze assistance dotyczy auta max 10 letniego, oczywiscie samochod 12 letni i kupa
Trzeci przypadek jest osobiscie moj i zadecydowal ze nie ubezpiecze juz samochodu w link4. W kwietniu padla pompa paliwa i auto unieruchomione. Jako, ze automat to niestety tylko laweta. Telefon do linka zeby mi z assistance przyslali holownik a oni ze dotyczy to tylko wypadku... W umowie mam jak wol napisane ze assistance jest zapewnione w razie zdarzenia drogowego, a dalej definicja zdarzenia drogowego jako kolizja, wypadek lub unieruchomienie pojazdu w skutek awarii. Poszla skarga na konsultanta ale link4 odpisalo zebym ich pocalowal w 4 litery i podal do sadu. Za 9 dych nie bede ich podawal do sadu, ale link4 traci 5 samochodow ktore byly u nich ubezpieczone. 5 samochodow oznacza prawie 2 tys zl. Brawo, tak sie robi marketing