Witam !
Mam takie pytanie - czy w Oplach lubią szwankować
poduszki powietrzne ?
Czemu pytam : w poniedziałek mój "teść" miał czołowe
zderzenie swoją Astrą Classic. Ma 2 poduszki i ani
jedna nie odpaliła, pomimo że przód auta jest
totalnie rozbity. Prędkość nie byla co prawda
bardzo duża, ale wypadkowa obu aut oscylowała w
granicach 40-50 km/h.
Nadmieniam, że autko miał od nowości i regularnie
serwisował w ASO Opel.
Dwa dni później oglądałem "Drogówkę" na TV4 i pokazywali
wypadek gdzie Vectra B uderzyła z dużą siłą w
bariery dźwiękochłonne, kierowcę (kobietę) zabrano
do szpitala. Poduszki również nie odpaliły -
dziwili się temu policjanci i mąż babki, który
dojechał na miejsce zdarzenia. Mówił, że auto bylo
serwisowane i poduszki sprawdzano mu...
Poduszki powinny odpalić przy prędkosci powyżej 20 km/h. Jeśli nie odpaliły, to znaczy, że były wadliwe. Sprawdzenie polega na kontroli lampki na desce rozdzielczej, inaczej się ich nie sprawdzi, jak tylko przy wypadku. No jeszcze mozna odczytać kody z komputera, ale to nie jest pewne, że w razie czego zadzialają. <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />