Witam umnie naszczęscie samozapłon odszedł w niepamięć a był konkretny.
1 Regulacja zaworów ,ze zawory sa zaciasne mozna poznac bo na zimnym silniku lepiej wchodzi na obroty,na ciepłym gorzej zapala (po regulacji od pierwszego zakręcenia rozrusznikiem),silnik jest głośny (teraz to tylko słysze pierdzenie z tłumika a nie z silnika)
2.Regulacja mieszanki i wolnych obrotów ,przy zbyt bogatej mieszance silnik długo sie nagrzewa, na zimnym silniku występował efekt żaby(czyli inaczej szarpania i przyduszania obrotów silnika).Po wyczyszczeniu zaworka ERG wzrosły powaznie wolne obroty, trzeba było je zmniejszyc
3.Regulacja zapłonu, przestawienie aparatu zapłonowego o 0,5 cm powodowało przestawienie zapłonu o ok 10 stopni.
Potych zabiegach + dolewanie dodatku do paliwa spowodowało stopniowy zanik samozapłonu (przypuszczam ze nagary na zaworach i tłokach uległy spaleniu) dodatkowym efektem jest cicha praca silnika do ok 120km/h.Dodam ze silnik jak kupiłem auto był totalnie zaniedbany , mądrale wymieniali olej co 20 tys i to nadodatek 10w 40 Lotos który w maluchu wytrzymywał do 12 tyś i zamieniał sie w płyn przypominający wode (czarną)