coz, masz kiepska wyobraznie...
A propos wyobrazni...udalo sie cos wymyslic w temacie spuszczania plynu? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Moze jeszcze jedna podpowiedz?
coz, masz kiepska wyobraznie...
A propos wyobrazni...udalo sie cos wymyslic w temacie spuszczania plynu? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Moze jeszcze jedna podpowiedz?
moge sie domyslac o co Ci chodzi. Spuszcza sie w najnizszym punkcie (chyba ze chcesz przepuychac
sprezonym powietrzem). To, co proponujesz, to chyba nie jest najnizej.
Nie chce pozbawiac Cie satysfakcji samodzielnego rozwiazania tej trudnej zagadki, wiec jedynie podpowiem: guma jest elastyczna i sie wygina.... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Jakos nie wyobrazam sobie przepychania plynu w chlodnicy sprezonym powietrzem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
sorry, ale nie zrozumialem.
Chodzilo mu o spuszczenie plynu z chlodnicy. W tico niesttey nie ma korka spustowego w chlodnicy
i trzeba odkrecac weza na dole. To, o czym piszesz to chyba jakis blad. Chyba nie masz na
mysli weza na gorze chlodnicy,albo wyjmowania termostatu. Nie qmam...
Zajrzyj pod maske to wszystko sqmasz.
No... to można odfajkować kilka czynności, które dzisiaj zrobiłem, a mianowicie:
- wymiana płynu chłodzącego - troszke było kalamancji - zwłaszcza z odkręceniem trudno dostępnej
opaski na dole chłodnicy . No ale po krótkim czasie "szarpania" poległa .
A nie prosciej bylo odkrecic latwo dostepna opaske nad skrzynia biegow? (pod akumulatorem)...efekt taki sam, a 10 razy mniej roboty.
P.s. Zdjecie od Larsow
A skad Larsy wytrzasnely taki piekny nowiutki gazniczek? <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
Sruba oznaczona "ta ruszylem i nie wiem co robi" jest w ukladzie przymykajacym przepustnice I przelotu wraz z otwieraniem sie przepustnicy ssania (rozgrewaniem silnika). Ma za zadanie nie dopuscic do nadmiernego wzrostu obrotow. Ale jak ja sie reguluje to juz zadna ksiazka nie pisze...
Po pierwsze - to nie wyobraźnia przestrzenna, a jedynie na płaszczyźnie.
Po drugie - nie na marne, bo się udało bez problemu.
Po trzecie - jak Ty chcesz w kwadrat o boku 10mm zmieścić sześciokąt o odległości między
ściankami (jak sam napisałeś) 10mm? Narysuj sobie to, a zobaczysz, że się ten sześciokącik
nie zmieści!
Wystarczy narysować sobie ten sześciokąt (foremny), podzielić go prostą przechodzącą przez jego
2 naprzeciwległe wierzchołki na 2 trapezy równoramienne, a następnie jeden z trapezów
podzielić prostą na 2 trójkąty. Jeden z tych trójkątów będzie prostokątny - jedną jego
przyprostokątną będzie odległość między ściankami (10mm), a przeciwprostokątną będzie
odcinek leżący na prostej dzielącej sześciokąt na 2 trapezy. Tak więc przeciwprostokątna na
pewno jest dłuższa od przyprostokątnej (chwała Pitagorasowi) i też z tego wynika jedno -
będzie za długa, aby zmieścić się w kwadrat o boku 10cm!
OK, przyznaje sie do bledu, przy opisanych warunkach nie da rady zmiescic tego imbusa w kwadrat. Wszystko narysowalem tak jak powiedziales i faktycznie - Pitagorasa nie oszukasz. Upor z jakim twierdzilem ze sie jednak da wynikal z faktu, ze mi sie udalo!
Teraz jednak obliczylem ze musialem widocznie uzyc imbusa 8mm (mam caly komplet i to mnie zmylilo).
W kazdym razie dzieki za wyprowadzenie z bledu.
Pozdrawiam
To nie jest imbus - to jest klucz o przekroju kwadratowym (imbus IMHO ma przekrój 6-cio kątny),
tak więc imbusem chyba niewiele zdziałasz. Ja skorzystałem z pręta o odpowiednich wymiarach
i prostokątnym przekroju; złapałem go morsami i odkręciłem korek.
Gratulacje za pomyslowosc, szkoda ze jednak naglowkowales sie na marne. Klucz imbusowy ma przekroj szesciokata rownobocznego o odleglosci scianek 10mm. Otwor w korku to kwadrat o boku 10mm (dokladnie 3/8 cala). Jesli masz wyobraznie przestrzenna to wsadz sobie ten szesciokat w kwadrat, a jak nie to wlaz pod samochod. Przekonasz sie, ze imbusem mozna odkrecic ten korek.
pozdrawiam
Czesc
nie znacie przypadkiem jakiegos warsztatu/garazu/innego miejsca wyposazonego w kanal i narzedzia, gdzie za oplata moznaby podlubac troche przy swoim pojezdzie?
pozdro
macie pomysl jak szybko wymienic olej w skrzyni biegów????
gdzie jest korek do wlewu bo nie moge znależć???
gdzies na wieszchu czy trzeba grzebac gdzię glebiej??
czekam na pomoc...
pozdrawiam...
A wiec po kolei:
Jest taka podluzna oslona pod obudowa sprzegla, mocowana dwiema srubami 12mm do przedniej poprzeczki zawieszenia i jedna 14mm do pologi.
1. Odkrecasz dwie sruby 12mm z przodu
2. Luzujez srube 14mm z tylu, obracasz oslone na boik
3. Znajdujesz korek wlewowy oleju do skrzyni - nad miejscem, z ktorego wychodzi lewa poloska
4. Luzujesz ten korek
5. Odkrecasz korek spustowy oleju (imbusem 10mm) i spuszczasz olej do naczynia o pojemnosci min. 2.5 litra
6. Z korka usuwasz ewentualne opilki - ma w srodku magnes
7. Zakrecasz korek, przez otwor wlewowy wlewasz nowy olej - ok. 2-2,2litra (do krawedzi wlewu) - przyda sie specjalna pompka do plynow
8. Zakrecasz korek wlewowy. Mocujesz oslone.
Gotowe.
Oczywiscie olej w skrzynce powinien byc przed wymiana rozgrazny przy dluzszej jezdzie.
Byłem dzisiaj!! 200 PLN za przód sztuka, 100 PLn za tył sztuka!! CZyli łacznie 600 PLN
No to niezle, ciekawe ile w cenie to robocizna i czesci a ile to know-how? Co mozna za 200 zeta zrobic przy amorku...
Za tyle $$ wolalbym do TiCO nowe gazowo-olejowe Kayaby...
To jest niemozliwe
A jednak, tak wlasnie jezdzi TiCO <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Moj najlepszy wynik to 4,4 l/ 100km zanotowany 12.08.03 na dystansie 664km (bardzo cieplo, 270km jazda w trasie, reszta jazda podmiejska czyli w praktyce 70km/h na IV biegu). Najwyzsze spalanie 6,08l/100km zmierzone 23.12.02 na dystansie 438km (bardzo zimno, wlot powietrza Winter, 30% to jazda po miescie).
Reszta wynikow to przecietnie okolo 4,8-5l/100km.
Mysle, ze gdyby ktos jechal w trase jedynie z mysla bicia rekordu spalania i pod tym katem przygotowal Tikacza, to bez problemu mozna zejsc do 4 litrow na 100 km.
pzdr
jesten świeży z tym autkiem. trochę nim jeżdze, głównie trasa, czyli czy ktoś próbował zasłaniać
chłodnice? czy ma to wpływ na zużycie paliwa? może jakieś inne spostrzeżenia, lub
ostrzeżenia
Ten wskaznik wlasnie tak dziala. Jak jedziesz w zime 80km/h na V biegu, to wskazowka ledwo co wychyla sie z polozenia "Cold", co wcale nie znaczy ze silnik jest niedogrzany. Za regulacje temperatury odpowiada termostat, jesli jest sprawny to nie ma mozliwosci, aby silnik nie osiagal temperatury roboczej.
Zaufaj konstruktorom, w Korei wcale nie jest tak cieplo, nie mowiac o Japonii, gdzie w polnocnej czesci kraju temperatura spada zima do -25 stopni i pada duuuzo sniegu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Wydaje mi sie, ze praktyka zaslaniania chlodnicy pochodzi z czasow, gdy termostaty byly bardzo zawodne i te wszystkie Nysy, Tarpany, Zuki, FSO150 byly wiecznie "niedogrzane"...
Bardzo dziekuje za odpowiedzi. Przy okazji wizyty na gieldzie rozejrze sie za tymi kaskami - to jedyne rozwiazanie na miare mojego skromnego budzetu. Fajnie, ze to wystarczy na pojezdzawke. Co do rekawiczek - wydawalo mi sie, ze to wtedy "dziala" gdy kierownica tez jest zamszowa?
pozdro
Czołem
Rozpoczynam przygotowania do sezonu zimowego <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> i chciałbym zaopatrzyć się w 2 kaski typu motocyklowego. Czy możecie podpowiedzieć, gdzie je kupić tanio, mogą być używane...
P.S. Co faktycznie trzeba miec z wyposazenia na pojezdzawkach w Slomczynie? Regulamin czytalem (teoria), ale chodzi mi o praktyke - rzeczywiscie wymagaja rekawiczek sportowych ??...
Dzieki, pozdro
OKdzieki a mozesz mi powiedziec w którym miejscu znajduje sie ten elektrozawór i jak wyglada i
jak go wyciagnac albo sprawdzic?dziekuje!
Zawor zostaw sobie na koniec. Najpierw, tak jak napisal Sharky, nalej paliwa na pewnej stacji, potem sprawdz zaplon, regulacja mieszanki i zaworow.
Jesli samozaplon zdarza sie sporadycznie, to przed wylaczeniem pozwol silnikowi pochodzic 10 sekund na luzie. To tez powinno pomoc.
Witajcie!czy mozecie mi pomoc?moje tico nie chce odrazu zgasnac po wyłączeniu kluczyka!gasnie
dobiero za chwilke!co to moze byc?dziekuje za pomoc!
Witaj
jesli mozesz, to w wolnej chwili uzupelnij swoj profil, milo wiedziec z kim sie rozmawia.
Co do Twojego TiCO, to dolega mu tzw samozaplon, czyli po wylaczeniu zaplonu nastepuje zapalenie mieszanki w cylindrze od rozgrzanych elementow np. swiecy, zaworu, lub od nagaru.
Jest to dosyc czeste zjawisko w tikaczach, pomaga sprawdzenie dzialania elektrozaworu przy gazniku, regulacja zaplonu, luzow zaworowych, skladu mieszanki Na pewno pomoze.
Rzuć jakąś propozycję
Poszlo na priv <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Przydałaby się również książka o Daewoo Tico
Ksiazke moge sprzedac. Autor Antoni Ossowski, wydawnictwo WkiL Warszawa. Stan idealny. Teraz to ja czekam na oferty <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Twoje pytanie było ABSURDEM więc ..... nie odróżniasz fikcji od rzeczywistości
Z mojejstrony EOT
O stary, teraz to mnie rozbroiles! Przeciez ja Ci nie zadawalem zadnego pytania (i kto tu za duzo pije...)!
Widze ze niepotrzebnie zaczynalem z toba rozmowe. Nie mam zamiaru pelnic teraz roli pogotowia psychologicznego dla osobnikow majacych problemy z poczuciem wlasnej wartosci, gotowych upierac sie, ze 2 plus 2 to 5, aby pokazac, ze zawsze maja racje.
Wspolczuje!
Może niech Kolega dzisiaj juz więcej nie pije, bo temat urośnie do epopei.
bez komentarza
Najwyraźniej Kolega nadinterpretuje to co napisałem. Czy mam zmienić podpis w profilu bo to Kolegę razi ??
Ja tego nie powiedzialem.
Wyjaśnij mi o co Ci chodzi bo nie łapię
A co tu jest do wyjasniania?
Obejrzyj sobie serial Alternatywy 4 i wszystko bedzie jasne.
Jesli mimo to uwazasz, ze gospodarz domu przy ul. Alternatywy 4 Stanislaw Aniol rzekl "albo rybka albo pipka jak powiedzial Sofronow" to OK, Twoja sprawa.
Dyskusja robi sie lekko absurdalna <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />