Skad wiesz, ze tyl nie zyleta a przod tak?
Pewnie stad, ze przy hamowaniu ugina sie przednie zawieszenie, a tylne nie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Skad wiesz, ze tyl nie zyleta a przod tak?
Pewnie stad, ze przy hamowaniu ugina sie przednie zawieszenie, a tylne nie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Dzieńdobry fajne forum witam wszystkich, czy jest tu jakaś kobieta?? poza mną. Bede tu do
was zagładać bo sama jeżdzę takim ślicznym bordowym ticolocikiem. Tuningować nie mam
zamiaru, ale chętnie pobawię się wyglądem wewnętrznym mojego autka.
Witam forumowiczke! Ale ladne TiCO!
Sa tu takze "ticokobiety" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />, ale sie nie odzywaja za czesto.
pzdr
Po jakim czasie wylacza sie ssanie w tikaczu jest to jakis czas bo ja przejade prawie 10 km i
wyje silnik jak szalony.
Postoi okolo 5 minut i dalej zapalla ze ssaniem Pytanko jak to jest u was z tym ssaniem i tak
duzymi obrotami na starcie silnika ??
Po pierwsze...uzupelnij prosze swoj profil, bo nawet nie wiemy czy jestes K czy M. Wogole to witamy na forum.
Co do ssania...przy takiej temperaturze jak teraz ssanie zaczyna sie wylaczac po ok. minucie od uruchomienia zimnego silnika.
Nie jest to uklad elektroniczny. Zastosowano element woskowy ogrzewany ciecza z ukladu chlodzenia.
Moze to nie wina ssania? Mozna latwo skontrolowac jego dzialanie. Przy dobrze rozgrzanym silniku zdejmij filtr powietrza. Zobaczysz tam wloty dwoch gardzieli gaznika. W gardzieli od strony kabiny na wlocie znajduje sie przepustnica urzadzenia rozruchowego (ssania). Powinna byc maksymalnie otwarta.
pzdr
Witam wszystkich!
Moja luba od niedawna jezdzi Tico z 2000 roku, przebieg niecałe 40 tys.. Pojawil sie niedawno
problem, mianowicie zauwazylismy ze bardzo grzeja sie felgi przednich kol. Kolka zostaly
sciagniete, wszystko w srodku sprawdzone (hamulce), generalnie ruszalo sie tak jak powinno
i nic nie bylo zapieczone. Po zlozeniu okazalo sie ze jednak grzeja sie dalej (po 15
minutach normalnej miejskiej jazdy nie da sie dotknac felgi palcem).
Co to moze byc? co trzeba wymienic?
Nie ma sily - albo hamulce albo lozyska. Nie wiem kiedy przeprowadzales "test", ale w upalne dni piasta kola, a tym samym felga moze sie nagrzewac znacznie bardziej niz normalnie.
pzdr
A dokladniej to ja na przyklad dalem 37 i zajelo mi to minut 8 bo sie bardzo malo spieszylem.
Dodam, ze wiem dokladnie ile Ciebie to kosztowalo i ile zajelo, wiec wyliczylem srednia
Wiesz przeciez, ze kupowalem w tym samym miejscu co Ty. A co do czasu montazu, to mozna to zrobic w 2 minuty, ale jak sie robi porzadnie to nawet 20 minut. Dlatego mi to zajelo pol godziny, ale przy okazji wyczyscilem caly aparat zaplonowy. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
pzdr
Ile masz km na tych kablach? Ja bede uparty, ale IMO jesli zmienisz kopulke, a na kablach masz
ze 40 kkm, to i tak kable bedziesz musial zmienic. Dodam, ze kable to 40 PLN i 5 minut
roboty...
A dokladniej 32 PLN i 3 minuty roboty. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
pzdr
Czy do Tikacza nie można używać gotowych płynów chłodniczych??
Spotkałem na serwisie o Tico taki oto przepis:
"Wykonuje się co 40 000km lub co 2 lata.
Płyn do chłodnic (na bazie glikolu etylenowego), jeśli jest to koncentrat to kupić tyle, aby
można było otrzymać ok.4 litrów gotowego płynu."
W dalszej części następuje opis płukania układu chłodzenia (3x) i dopiero napełnianie nową
mixturą.
Pytanie: czy jest to konieczne? są gotowe płyny krajowe, zagraniczne
Oczywiscie mozna stosowac gotowe plyny, nie ma zadnych przeciwskazan.
Jesli pytasz, czy konieczne jest plukanie ukladu, to oczywiscie nie. Nie musisz tego robic, ale mysle, ze jak to zrobisz to nic nie stracisz, a jedynie zyskasz. Ale oczywiscie decyzja nalezy do Ciebie... plukac czy nie plukac, oto jest pytanie... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
pzdr
Zaraz, cos nie tak zrobilem?
Bylo pytanie, byly 3 odpowiedzi od trzech osob. Wiecej - podalem sposob na sprawdzenie tego, ze
rzeczywiscie sferyczne.
Teraz moje pytanie - czy jesli ktos nastepnym razem zapyta mnie ile kol ma na codzien
zamontowane Tico gotowe do jazdy, to nie bede mogl powiedziec, ze 4 i, ze bylo to pytanie
elementarnie proste? Bo jesli tak napisze, to bedzie, ze Voytass Rewizor pieprzony
moderator i sie czepia?
Voytass, wez pod uwage, ze nie kazdy jest tak yntelygentny jak Ty i czasami nie zna odpowiedzi na pytania, ktore sa dla Ciebie "elementarnie proste" (np. ja sie tutaj zaliczam...)
pzdr
Ech... widac to przeciez golym okiem. Zmniejsza obraz, wiec jest sferyczne. Dodam, ze wystarczy
przylozyc cos prostego, jak chocby skrobaczke do szyb i juz widac, ze jednym pociagnieciem
nie da sie zdrapac szronu na takiej szerokosci, jaka ma skrobaczka. Nie zdarzylo Ci sie
zima skrobac lusterek?
A moze jeszcze powinien przeprosic, ze w ogole zapytal ? Bo "widac to przeciez golym okiem", a Voytass Rewizor <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" /> musial sie fatygowac i odpowiadac na taki post...
pzdr
Kupiłbym sobie nowe wkłady, ale nie wiem jakie Czy ktoś może mnie oświecić jakie mamy lusterka
w tico ? Tutaj link do rodzajów http://strony.wp.pl/wp/lusterka/lusterka/rod-lus.html
Sferyczne. Przynajmniej takie wczoraj kupilem jako dedykowane do TiCO.
pzdr
Ja stosowalem opalarke, a potem tak jak wyzej wyjac stluczone i delikatnie wlozyc nowy wklad
Okiej, dzieki, juz zrobione <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Witam
niestety dzisiaj stracilem wklad lewego lusterka bocznego. Droga byla waska, omijalem jakas dziure przy poboczu...niestety jadacy z naprzeciwka Polonez zrobil to samo i sie spotkalismy lusterkami.
Mam pytanie: jak zamocowac nowy wklad lusterka?
pzdr
Czy ktos jedzie w KJS-ie LETNIM organizowanym w najblizszy weekend przez AKPOLSKI
Ja bede robil relacje do audycji + fotki
Pozdrawiam
Ludzie, dajcie sobie spokoj z tymi KaJoteSikami i walcie do Slomczyna <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A tak na serio to moze znowu beda proby na placu Gieldy, skad na tor juz tylko rzut granatem...
pzdr
Wielki dzięki za pomoc. Dowiedziałem się już nawet o ceny: w tym punkcie na Lubelskiej wyważenie
4 kół kosztuje 50zł, natomiast na Shellu 9.90 za jedno koło lub 29,90 za 4. Poza tym
okazało się, że Shell ma taki punkt na stacji na Żoliborzu - konkretnie na Sokratesa.
Jeszcze raz wielkie dzięki.
ps. swoją drogą ten Shell na Puławskiej, to nie jest przypadkiem ten sam, który jest na liście
stacji, które chrzczą paliwo?
Nie, chrzcza paliwo na stacji przy Geancie. Pulawska 427 <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
pzdr
Czy ktoś z Szanownych Kolegów orientuje się gdzie w Warszawie lub okolicach można wyważyć koła
bezpośrednio na samochodzie. Będę wdzięczny za namiary.
pozdr
Jest stanowisko na stacji benzynowej Shell, ul. Pulawska 437.
pzdr
Trochę byłoby ciężko
Ale znalazłam inny sposób Po prostu czekam aż wyłączy się wiatrak i dopiero wtedy załączam
alarm (zwykle trzeba odczekać ok. 2-3 minutek).
Pozdrówka
Hehehe, najprostsze metody sa podobno najlepsze <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> To musi smiesznie wygladac jak stoisz przy aucie i czekasz az sie wentylator wylaczy, to troche tak jak sie idzie z pieskiem na spacer i czeka az zrobi "siusiu" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
pzdr
Witam!!
Mam zamiar założyć sobie halogeny do swojego samochodziku Tylko pytanie jakie polecacie?? A tak
wogole czy to się mocuje jakiś włącznik do tych halogenów czy podłącza do jakiegoś
bierzącego?? i czy taki włącznik jest w zestawie z halogenami... Co jest wogole w zestawie
jak się kupuje...?? Mam nadzieje ze mi pomożecie...
Mozna kupic zestaw, na przyklad firmy WESEM www.wesem.com.pl. W zestawie jest przekaznik, mozesz tez kupic przekaznik oddzielnie.
pzdr
mam w garażu kpl. imbusów jakiejś marnej f-my Top Tuls, i ten 5mm zrobił się okrągły po próbie
odkręcenia. W sklepie z art. metalowymi można kupić różnej wielkości imbusy
luzem, ten wg. sprzedawcy był niemieckiej f-my. gwarantowanej jakości, i faktycznie na krótszą
końcówkę założyłem kawałek rurki dłuższą w śrybę i dalej ciągnąć: tylko strzeliło, ale
popuściła śruba a nie klucz - za bagatela 1,85zł!!
Okiej, wlasnie zakupilem nasadowa koncowke 1/2 cala z imbusem 5mm. Teraz mam pytanie o regulacje tych zaworow, kiedy wiadomo, ze luz jest odpowiedni, jak plytka szczelinomierza wchodzi z oporem czy bez?
pzdr
Najprostrzym sposobem jest zalozenie na podlewarowany samochod spowrotem kola i szarpac za kolo,
bez problemow schodzi.
Wlasnie mialem to napisac, przypomnialo mi sie, ze u mnie mechanik tak to wlasnie robil na przegladzie.
pzdr
Nie mogę zdjąć bębnów hamulcowych .
Nie mam ściągacza udarowego, ponadto szczęki wyrobiły pewnie "rant"w bębnie :
Czy zamiast udarowego zda egzamin ściągacz mojego pomysłu w postaci płaskownika z dwoma otworami
założonego na dwie nagwintowane szpilki opierającego się o końcówkę piasty?
W czasie nakręcania nakrętek na szpilki, oparty płaskownik na piaście będzie ściągał bęben.??
Czy sznowni koledzy mają jakieś pomysły??
No no, niezle wykombinowales <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ktos kiedys polecal delikatne opukiwanie bebna mlotkiem od wewnetrznej strony. Ale mysle, ze ten Twoj "sciagacz" zadziala, pod warunkiem, ze plaskownik bedzie z bardzo sztywnej stali.
pzdr