a ja dzisiaj mialem przegląd .....
skodzina przeszła bezproblemowo
no a jaki był inny wariant?? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
w końcu skoda to skoda
a ja dzisiaj mialem przegląd .....
skodzina przeszła bezproblemowo
no a jaki był inny wariant?? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
w końcu skoda to skoda
Eee, bez przesady. Na jeden raz takie coś budować? Te gumy naprawdę łatwo wybić młotkiem.
W każdym bądź razie, Twój wybór.
w sumie zbytnio roboty z tym nie ma
jak bede mial natchnienie i troche czasu to takie urzadzonko mozna szybko zrobic
wybicie gumy to IMO troche ciężkie jest i młotek może nie poskutkować
w każdym bądź razie jak kupie nowe gumy i zobacze jak one wyglądają rzeczywiście to sie wtedy zadecyduje co i jak
Płaza to jest wioska kolo Chrzanowa mniejwięcej w polowie drogi z Katowic do Krakowa.
I jeśli kupie favoritke i uznam ze to jest auto na jakies 3 lata jeżdżenia problem wyciszenia
napewno zminimalizuje(maty bitumiczne)
no własnie dzisiaj zauważyłem ogłoszenie
na bordowym formanie na moim osiedlu
cena 3300 pln
stan blachy do przejścia
co do reszty to nie wiem, bo nie jeździłem nim
ale jakbyś chciał coś więcej wiedzieć to daj znać
moge sie dowiedzieć
w szczególności że do Krakowa masz dwa kroki <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
widze że docisk orginalny sachsa
ale co on ma takie dziwne te zęby
tak jakby powyginane
czy to tylko moje złudzenie??
a prawdziwi skodziarze mają takie coś??? <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
sporo schematów przyrządów do rozbebeszania skody ale nie tylko
ale ale
wyczaiłem jeden problem
a mianowicie guma która jest przy mocowaniu wachacza do podłogi jest strasznie luźna
i cały wachacz jak się szarpie na boki to chodzi
więc luz jest spory
podejrzewam też że dlatego się tak strasznie autko tłucze
pytanie jest tylko takie
wymieniał ktoś tą gume????
do tego podejrzewam że trzeba jakiś specjalny patent zrobić, żeby wybić tą gume
znalazłem schemat tego urządzonka do sciagania gumy
całkiem prosta robota
tylko pomuiary trzeba porobić i do dzieła <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
w sumie to na placu boju pozostaja 4 samochody: favorit, polonez,uno, samara.
jeśli masz tylko taki zakres aut
to faktycznie najlepszym rozwiązaniem
IMO jest wybór skody
zalaczam z wczorajszej naprawy tarcze z fav kumpla...odziwo on j\na tym jezdzil! dopiero stanal
jak docisk mu pad i biegow juz wrzucic nie moznabylo... na tej tarczy i zapieczonym tylnym
kolem (wleczonym za fav hehe) dojechalismy do mnie do garazu jakims cudem...zeby ruszyc
kumpel musial mnie pchnac zeby zlapac jakis podmuch w zagle a pozneij 2 bieg i jakos
dotoczylem sie
tarcza to sama blacha z latajacymi nitami resztki okladzin wysypaly sie w postaci proszku z
kola zamachoweg i rozrusznika hardcor
no chyba żartujesz <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
twój kumpel to niezły klient
to dorzuc do swojego manuala 2 sposoby wyciagania polosi - kompletne/rozbierane (przekazuje ci
prawa autorskie)
dzięki
przynajmniej nie bede męczył zbytnio klawiatury
tylko ctrl-c i ctrl-v
lubie te kombinacje <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
no ba, spróbowałbys nie zrobić
oj szefuniu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
w każdym bądż razie coś się juz napisało
i fotek jest troche
zrobione, ale jeszcze trzeba uzupalnic ten watek o wyjecie kompletnej polosi prawej bo jest
ciasno i ciezko wiec niekjtorzy rozbieraja kilekich w prawej polosi(pozniej dam) i cos
wiecej o wyciaganiu sprzegla
spoko
ja mam w planie zrobić cały manual do wymiany sprzęgła z fotami
i umieścić na stronie martini'ego
wiemw iem
ale nie mam kasa na plyn teraz nie mam kasa na mechaniroa i niemam czasa
samemu mozna ale nigdy tego nie robilem i wole zeby bylo odpowietrzone
no samemu to nie za bardzo się da
chyba żebyś był bardzo giętki i bardzo długi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
po prostu musisz mieć jakiegoś pomocnika
do wybijania?:) nie wiem taka konstrukcja moze wywazenie? ja zawsze mialem "symetryczne"
wszystkie
znalazłem fote
to co powiesz na wymianę przegubu w 15 min. Byłem przy tym wiec mnie nie oszukał. Czas mu
liczyłem od podniesienia samochodu do góry.
którego przegubu??
chyba zewnętrznego
15 minut powiadasz <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
wiesz tylko wymiana sprzęgła to naprawde kupa roboty
a 2,5 h na coś takiego to wg mnie troche mało
nawet jak dla gościa dla którego to nie pierwszyzna
*** wglebienie/dolek wewnatrz kielicha? to jest zuzycie np przez piskanie oponkami lub zbyt
szybi epuszczanie sprzegla przez dluuuuzszy czas lub przy peknietej osloni ejak piach si
edostanie to szybciej zurzywa
na zewnątrz
na obudowie
to jest jakieś specjalne nacięcie (prostokątne wgłębienie)
tylko do czego???
-wybijamy polos ze skrzyni (potrzeban jest do tego lyzka do kol na przyklad ktora umieszczamy
miedzy kielicham a korpusem skrzyni biegow; robimy dzwignie delikatnie uderzajac w koniec
lyzki i kielich wyskakuje; nalezy zwrocic uwage zeby nie oprzec luzki do kol w najnizszym
punkcie kielicha zeby nie pogiac delikatnej blachy-oslony, bo po co pozniej prostwoac) i
polos mamy w reku
a jak ten kielich jest tam w środku w skrzyni zaczepiony??
i mówisz że takie wybicie działa hmm
acha jeszcze jedna rzecz
na tych kielichach zauważyłem na jednym z trzech ścianek takie wgłębienie
wiesz do czego to służy??
mechanior mi robil zmiane sprzegla w 2.5h
ale za to kosztowalo mnie to 80zł
2.5 h??
to szybki ten twój mechanik, nawet dziwnie baaaaaaaardzo
myslalem nad dolewka ale jest pod korek jest jasny
a z tego co wiem co mnie zaszlachtujecie bo jest chyba od nowosci
a ja mówiłem o dolewce płynu chłodzącego
"w normalnym sklepie" ? a Ty gdzie kupiłeś ?
500 zł to za duży wydatek wiec dalej bede tak jeździł - w czasie jazdy sie nie tłucze wiec nie
jest tak źle
taniej też mozna
np mój przypadek <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
ja kupiłem od gościa który się pozbywał części do swojej fryty bo ją skasował
a ceny były przystepne