@pacior No to jest przewód, który prowadzi do alternatora.(poprawka: konektor żeński który się łączy z tym przewodem prowadzi do alternatora, a ten prowadzi do wiązki gdzie łączy się z przewodem łączącym stacyjkę i akumulator) Jest najgrubszy. Widać 50 mm czyli chyba 5mm^2 Podejrzewam, że może to był najsłabszy punkt w obwodzie kiedy doszło do zwarcia. Kiedyś gdy odkręcałem go ze szpilki alternatora doszło do krótkotrwałego zwarcia i być może tak do tego doszło. Normalnie powinno to być zabezpieczone bezpiecznikiem głównym 60A. Jest to jeden z tych dwóch kabelków przy plusie akumulatora które prowadzą do dwukrotnej kostki, ale kiedyś mi się przełamał (lub zadziałał) i zamieniłem obydwa zwykłym przewodem chyba 2.5mm2.
Trzeba będzie to poprawić i wstawić jakieś bezpieczniki i grubszy przewód. Midival wydają mi się odpowiednie tylko zaizoluję je koszulką termokurczliwą po zamontowaniu.
Wsówka którą widać na zdjęciu ma szerokość coś ok 7-8mm trudno takie znaleźć. Największe jakie się da znaleść to 6,2mm trzeba będzie tulejką połączyć na stałe.
S
spinerr
@spinerr