stopil sie plastik w przeloczniku i nie rozlacza...
są dwa sposoby tak na szybko, dodatkowo takie, które nie zarżną akumulatora.
1. Odłączyć (ale w gajerku będzie trudno)
2. Nie gasić silnika <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

o ile mnie pamięć nie myli rozrząd kosztował mnie 160 zł, a za jego wymianę, wymianę płynów ustrojowych (oleje w skrzyni i silniku plus płyn chłodniczy) oraz sprawdzenie hamulców wzięli drugie tyle. Nie wiem tylko jaki rozrząd kupili, bo ten, który im dostarczyłem okazał się niewłaściwy.

a jak wygląda sama wymiana gum?
Nieciekawie. Pojechałem do blacharza, ten walczył z palnikiem, ukręcił wszystkie śruby. Wstawił tuleje, skręcił i do tego pospawał tłumik. Robiony był tył. A nieciekawie dlatego, że przyjemność kosztowała mnie raptem 160 zł...

Podejrzewam, że za wymianę hamulców wezmą ze 100 pln, a za amory
pewnie ze 150 pln... Parę browców by za to było...

tak ze 100 tych browców (wkładu pracy nie liczę. tylko same surowce)

U mnie za wymianę końcówek drążków, tłumika i walkę ze stukającym i skrzeczącym tylnym zawieszeniem wzięli 100 (robocizna)

HA !
szampon działa , para znikneła , it's working ! ! !
Dzięki
tak jak już wcześniej padła chyba dwa razy propozycja - przetrzyj szyby od środka szamponem do
HA! mówiłem!

generalnie sonda lambda jest wkręcona w kolektor wydechowy nr 26
i nie ważne czy na rysunku są 3 czy 4 cylindry..
Rysunek pobrano ze stronki kolegi Sholek

Wymienić można samemu, ale... Może się trafić, że będzie zapieczona, poza tym przed kupnem warto sprawdzić czy jest jedno, czy czteroprzewodowa (w mym sedanie 1,3 mam cztery przewody)

Czy w swifciaku jest takie coś jak kranik do spuszczania płynu z bloku silnika? czy wystarczy
odkęcić kruek na dole chłodnicy i ile tak mniejwiecej płynu wchodzi Silnik 1.3 91rok

Pytam bo chce zamienić wode na płyn a niechce zeby to sie wymieszło:P
o ile wiem to nie ma. ja przy okazji wymiany chłodnicy przepłukałem blok wlewając górnym wężem świeżą wodę demineralizowaną. Pewnie ze 2-3 litry. Później myk - założyłem węże na chłodnicę i po sprawie.
A płynu wchodzi coś ok. 3-4 litrów. Nie pamiętam dokładnie

Wlej więc to samo.
A poza tym o olejach było bardzo dużo na forum. Próbowałeś przeszukać przebogate archiwum
a po co, skoro szybciej jest założyć nowy wątek?

Nie zawracałbym Wam głowy, ale
na kanał na działkę mogę dopiero podjechać pod koniec m-ca,a te dźwięki mnie strasznie
irytują...

ech... u mnie tak napindala, ze szkoda gadać... stuki, trzaski, dzwonienie... A wszystko po wymianie sprężyn. Najgorsze, że nie mam czasu jechać do mechanika...

pali mi 8litrow w miescie...a jezdze dosyc spokojnie. Tak
powinno byc?

a w jakim zakresie obrotów? Nie duś auta poniżej 2000. Ja jeżdżę pomiędzy 2200 a 3500 i pije mi w trasie 7,1 gazu a w mieście przy wariackich korkach wziął mi ostatnio 8 l. silnik 1,3 8v

Nie wiem czy takowy filtr jest w Twoim egzemplarzu Swifta( w moim z rocznika 88 nie ma ), ale
jeśli miałbyś już coś wymieniać, to filtr przeciwpyłkowy który jest umiejscowiony zazyczaj
pod plastikiem osłaniającym wycieraczki.
Dopóki jeżdziłem Vectrą wyposażoną w taki filtr to miałem raz identyczną przygodę jak Ty i jego
wymiana pomogła.

tyle, że swift przeciwpyłkowego nie ma...

są też preparaty typu "anti-fog" na szyby, ale przynajmniej u mnie jakieś takie smugi się po
nich robią świecące na różnokolorowo i generalnie nie działa to aż tak dobrze...
oczywiście jak już kolega napisał - mam nadzieję że nie używasz obiegu wewnętrzenego...

patent, który zastosowałem wieki temu w maluchu - szampon familijny wtarty w szybę. byle to zrobić przed mrozami.

ale ponoć na granatowe i różowe laski lecą
o! mój jest granatowy. znaczy muszę zacząć się rozglądać

MKV chcial zalozyc i uslyszal dokladnie to samo... Wiec raczej mozesz zapomniec o sekwencji w
Gti...

o ile pamiętam, to nie dość, że usłyszał, to jeszcze się przekonał.

da rade
wykrecic swiece razem z gwintem golwicy

i to jest jakaś opcja. później przegwintować i hej <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Każdy gwint da się odkręcić, jeżeli nikt wcześniej nic tam nie rzezbił, i jeśli wogole jest
Proponuje ci oczyscic kanał wokół swiecy, i nalać tam jakiegoś odrdzewiacza, słyszałem takze o
nafcie(ale nia sprawdzałem), zostawic to na noc, z ranca ogarnać klucz w miare długim
ramieniem i szarpnąc sie na tą swiece... pozdro

nafta to sposób ludzi babrających się w wojennych wykopkach. potrafią zamoczyć karabin, czy inne ustrojstwo w nafcie lub ropie, a gdy to nie pomaga to całość nawet wstawić na kuchenkę i pogotować...

tak się zastanawiam czy na rozgrzanym silniku nie dałoby rady...

wydaje mi się że nie ... sprawdzę to dziś ale zdaje mi się właśnie jak ostro ruszam to nie zdąży
"puknąć"
a takie np.łożysko czy przegub to drogo będzie kosztowało ? jeszcze pewnie zależy czy do remontu
czy gruntownej wymiany
przegub mi wyceniano na 160 do 180 zł (w intercarsie w Bydgoszczy)

W tej sytuacji tylko ASO i duża kasa. Parę lat temu chcieli 600PLN za drugi kluczyk z
kodowaniem.
oto cennik Yamy w Osielsku k. Bydgoszczy (stan 10 marca 2008) do SS 1,3 8V, rok 98

oryginalny kluczyk 37145-60G00 kosztuje 230,41 zł brutto
dorobienie 20-30 zł (zależy od punktu dorabiania kluczy)
kodowanie 70 zł

ceny detaliczne brutto

(potrzebny bedzie samochod i posiadane wszystkie klucze)

a z moich obserwacji allegro wychodzi, że jest dużo części (zamienników) do modeli sprzed 1996 r. Po 96 niestety mniej (że wymienię tylko szkła reflektorów)

klucz z boba ? (malucha) ??

też mi się tak wydaje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />