przy przebiegach ok 6 tyś km
rocznie??, z czego większość to miasto i odcinki max 10km w jedną stronę.

To lepiej kupić dobry skuter i Fiata Pandę 4x4 na zimę..

Jakim kluczem odkręca się ten korek spustu oleju, bo nie mam pojęcia a trzeba olej wymienić. Z góry dzięki za
odpowiedzie

Jeżeli jest fabryczny, to jest to klucz "17" - idealnie pasuje ten od nakrętek kół.

u mnie nic nie dymilo

<img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />

Coraz bardziej odnoszę wrażenie, że Nasz kącik staje się bardzo "sztywny"

A ja nie. Zawsze można napisać cały wątek z OT w tytule i nie przypominam sobie, od kiedy jestem gościem zlosnikia, żeby taki poleciał do kosza.

Ale jeśli temat można uznać za skończony to nie widzę przeszkód w odpowiadaniu ściśle nie na temat.

Mylisz pojęcia - co innego mały OT, co innego klasyczny spam

Mam nadzieję, że np. Stach nie obraził się na Ciebie

Jak go znam - z pewnością nie

bo ja pewnie bym tak zrobił.

I kto tu mówił o luzie? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

Z tego co zauważyłem to chyba jedynie Sharky ma takie same zdanie co Ty

Mylisz się całkowicie. Inni niekoniecznie piszą swoje opinie, bo po co po raz trzeci pisać coś, co wyrazili Leo i Sharky <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

On chce kupić a nie sprzedać!

Sory, tak to jest jak sie czyta po kryjomu na uczelni i co chwile skacze miedzy okienkami <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Zauważyłem po fakcie hehe

tzn u mnie w lbn jest taka opcja auto-lekarz. I oni sprawdzaja za 80 zl. sporo rzeczy chyba z
15pkt uwzgledniaja takze by sie oplacalo

mi tez spawdzali amorki i mialy 80% <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> zawias tez sprawdzili, hamulcy raczej zapomnieli bo sie pozniej okazalo ze pourywane sa linki recznego <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />

Teraz rozumiem, że chodzi o Ciebie, poprzednio brzmiało to jak praktyka dotycząca wszystkich i
zalecana przez producenta.

Luzik <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

A no wlasnie. Bo auto na miasto to jest pojęcie względne. Moim autem na miasto jest passek B3 w
kombusie, bo po tym mieście sie często woże z róznego rodzaju spawarkami, gładziami
szpachlowymi, drabinami, itd... itp...

Dokładnie-moim samochodem do miasta (bo głównie po mieście jeżdżę) jest Mondeo, dlatego że lubię wygodnie powozić pupcię i mieć dużo wygodnickich bajerów <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Żałuję jedynie, że nie mam automatu-wtedy dla mnie miejskie auto jak znalazł <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie można jednoznacznie określić co to jest samochód "do miasta"-jedni lubią małe, zwinne autka, którymi wszędzie zaparkują, inni (tak jak ja) liczą się z tym, że dłużej oszukają się miejsca do zaparkowania, czy też więcej samochód spali, ale za to będą jeździć wygodnie po polskich substytutach dróg, czy też zapewnią sobie większe bezpieczeństwo podczas ewentualnych wypadków, które również w mieście potrafią być bardzo groźne <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

Witam ma 4,5 tys na samochod i chcialbym tico nabyc,
prosze was o rady na co zwrocic szczegolna uwage
tak na pierwszy rxut oka bo reszte to raczej pojade
sprawdzic na warsztat dla pewnosci, raz sie
naciolem i nie chcialbym poraz drugi tylko wtedy
chodzilo o inny samochod. Za jakim rocznikiem sie
mam rozgladac w tej cenie itp.
Wiem ze juz pewnie ktos zadal nie raz taki watek ale
prosze o wyrozumialosc
Z gory dzieki
Pozdrwiam

Ja tydzień temu swojego wypasionego i wychuchanego Tikusia rocznik 2000 + LPG z przebiegiem 111tyś km sprzedałem za 5100zł (łącznie z kołami zimowymi i belkami bagażnika). Tak więc powinieneś znaleźć podobny rocznik np. bez LPG.

za te cene proponuje rozejzec sie za
corsa z 94 roku.

A Tico będzie z ok.98 <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />

silnik 1.2 tez jest bardzo ekonomiczny

Nie przesadzaj...

no i zawsze mniejszy problem z czesciami i sa tansze.

Jasnee, a świstak siedzi i .... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />

Na takiego trafiles Powiem ci slowami mechanika w oplu z roku 93, odkrecisz kazda srube, a jesli nie to te ktorych
sie nie da poliszycz na palcach jednej reki, natomiast w autach za tak zwana kozystna cene, policzysz te ktore
sie da odkrecic i tak samo jest z wiekszoscia czesci,nie mowie tu o autach 2 , 3 letnich oczywiscie ! Klasa
klasie nie rowna.

Dziwne rzeczy opowiadasz, sam mam Tico rocznik 1996, czyli już dość stary i jakoś nigdy połowy samochodu nie wymieniłem oraz zaledwie jedna śruba (w zderzaku) się ukręciła, a samochód w ogóle nie garażowany bez żadnej konserwacji.
Dodatkowo mogę powiedzieć, że większość śrub się odkręca, a wymieniane części to tzw. pierdoły i większości o wartości w okolicach 50zł (to te droższe typu wahacz).

A ja dodam ze jesli ktos ma problemy z kierowcami TIRow to wystarczy zalozyc do pojazdu CB radio i po problemie (od razu zaczynaja cie inaczej traktowac - wiem to z wlasnego doswiadczenia)