jak wjeżdzalem do garażu to moje ślady były świeże - jak po 2 min wyszedłem - już nie było
śladów
Aaa, szkoda gadać - tak się wczoraj cieszyłem, sloneczko, lekka odwilż, dzisiaj rano - ręce opadają, mam dość <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />