ROTFL
Olej z filtrem za 100PLN ... ciekawe , ciekawe
Baniak 4L oleju Shell 5W40 kosztuje 180PLN (w dobrej promocji może za 140PLN wyrwiesz, Mobil też
podobnie kosztuje)
Filterek jakieś 20-40PLN zależy jaki
Olej do skrzyni zależy jaki albo 24PLN/Litr albo 45PLN/litr
Licząc lepszy 75W90 wyjdzie jakieś 120PLN (potrzeba 2,4L)
Możliwe że płyn chłodniczy - jakieś 40PLN
Płyn Hamulcowy jakieś 50PLN
Świeczki max 50PLN
Filtr Powietrza w okolicach 30PLN (gdzie znajdziesz za 15PLN )
Reasumując części bez rozrządu jakieś 500PLN ale to jest z grubsza liczone i w gruncie rzeczy z
rabatami itp powinno wyjść jakieś 400PLN, do tego rozrząd 200PLN ~= suma 600PLN
Jak doliczyć do tego czyszczenie hamulców, może nawet klocki i tarcze i inne czynności serwisowe
- jak np sprawdzenie przegubów i ewentualna wymiana gum osłaniających (w ASO to sprawdzają,
zwykły mechanik jak mu nie powiesz to tam nawet nie zajrzy bo i po co a nowe przeguby są
drogie)
Do tego jeszcze sprawdzenie amorków, ustawienie zaworów i zapłonu + diagnostyka komputerowa - to
wszystko zabiera czas i kosztuje niestety.
Samo czekanie na wystygnięcie silnika trwa ... a to już czas za który się płaci sic
Nie zdziwiłbym się gdyby cena 1700PLN była MAX kwotą, albo ktoś się machnął i w katalogu cena
czegoś zamiast 100PLN wynosi 1000PLN i suma wyszła 1700
PS: Chyba też pasek klinowy wymienia się przy takim przebiegu i ewentualnie od wspomagania
Ale o czym my tu rozmawiamy, Shell 5W40 <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> - możesz wlać taki za 300zł jak masz hajs, ale wtedy to już w ogóle moim zdaniem nie patrzy się na koszty czegokolwiek. Podałeś ceny droższych (niepotrzebnie z punktu widzenia zwykłego zjadacza salcesonu) płynów, które w normalnej eksploatacji koni nie dodadzą, a drenują kieszeń.
W swojej wypowiedzi podałem ceny NORMALNE, płynów dobrej jakości, nie Tesco i zawarłem mały zapas in plus. Fakt, że mechanik dotknie gumy osłony przegubu i skasuje za to 30-40zł pomijam, bo takie czynności, jak i mnóstwo innych (wymiana wszystkiego oprócz rozrządu) każdy naczelny dwuręczny jest w stanie zrobić. A to czy mu się chce/ ma warunki/ inne to już inna para kaloszy. Rozmawiamy tutaj o wycenie takiej roboty, która z punktu widzenia mechaniora jest ok, bo musi zarobić, a z mojego punktu widzenia, jak i na pewno mnóstwa innych ludzi jest śmiesznie wysoka i nieadekwatna.
Edit:
Ponadto zawarłeś w swojej wypowiedzi bardzo ciekawy aspekt zachowania naszych serwisantów - a to hamulce wyczyścimy, a to może klocuszki wymienimy, może dywanik poprawimy, muszki z kratki wyczyścimy... do wynegocjowanej wcześnie kwoty przy odbiorze dodają parę setek.
Odniosłem się do czynności wymienionych przez zainteresowanego, a Ty dopisujesz że jeszcze to czy tamto. Jeśli więc się uprzeć to nie mówimy o tym samym. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />